koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - kwiecień 2024 -nr 359TpL repertuar
zmodyfikowano  11 lat temu

STARE DOBRE MAŁŻEŃSTWO

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 1 472 wyświetleń od 1 stycznia 2007
  • 23 lutego 2003, niedziela
    » 17:00

KONCERT GRUPY

Stare Dobre Małżeństwo wyrosło z męskiego duetu wokalno-gitarowego Krzysztof Myszkowski i Andrzej Sidorowicz. Grali razem jeszcze w liceum, potem szczęśliwie podjęli obaj studia w poznańskich uczelniach. Innych - interesowała wódka i ściskanie dziewczyn po kątach, a oni - wystąpili w sali TV w akademiku. Andrzejowi kibicowali koledzy z Politechniki, Krzyśkowi - z Uniwersytetu - przyszło sporo ludzi. Zapowiadał ich kolega, który stwierdził, że oni grają razem już tyle lat i trzymają się jak stare dobre małżeństwo. Uwaga ta krążyła potem jako uszczypliwa anegdota. Krzysztof twierdzi, że początki były fatalne, ale... publiczność szalała z zachwytu. Tak było w 1983 r. Rok póżniej duet wziął udział w eliminacjach do Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie, który jest jednym z najważniejszych festiwali w Polsce, a to dlatego, że nic ze sobą nie niesie - żadnych splendorów, poza jednym błyskiem może... Wtedy koledzy postanowili, że wystąpią pod nazwą Stare Dobre Małżeństwo, sądząc, że duet męski o takiej przewrotnej nazwie to już połowa sukcesu. Na tych eliminacjach w jury zasiadał Wojciech Bellon, lider Wolnej Grupy Bukowina Zauważył świeże, ale pełne żaru brzmienie duetu i zaprosił go, a także mnie (wtedy i teraz stremowaną solistkę z gitarą) do udziału w koncercie Święto w ramach świnoujskiej FAMY( oto co w związku z tym powiedział Wojtek Bellon w wywiadzie radiowym).Tam poznaliśmy się i... polubili. Jesienią 84 roku spotkania zaowocowały przygotowaniem dłuższego wspólnego recitalu. Dołączył do nas Sławek Plota, wspomagając głosem i gitarą ubogie jeszcze brzmienie. Na początku 1985 r. wraz z Markiem Czerniawskim (zdolnym skrzypkiem, tworzącym ciekawe aranżacje studentem Akademii Muzycznej w Poznaniu) i Aliną Karolewicz (piękny sopran i moja koleżanka ze studiów) utworzyliśmy silny kwintet (Andrzej zrezygnował z wyczerpujących prób). A my uczyliśmy się, kłócili, dbali o siebie, czytali uważnie każde słowo piosenki... Kiedy zwiększyliśmy wymagania wobec siebie nawzajem i częstotliwość spotkań i wyjazdów wzrosła - Ala i Marek pożegnali się z nami. Dołączył do nas Wojtek Czemplik, który czaruje swym specyficznym brzmieniem skrzypiec do dziś. Na miejsce Sławka nastał Grzegorz Sieradzan, wnosząc do zespołu humor i dużą porcję energii. W 1988 roku przystał do trupy Roman Ziobro, kontrabasista dyplomowany - rodzynek pośród samouków! Kiedy ja udałam się na urlop macierzyński, zespół pozostaje nadal w męskim składzie z nowym gitarzystą Ryszardem Żarowskim.

Aleksandra Kiełb-Szawuła

Na początku sezonu artystycznego 2002/2003, SDM z powodu choroby opuścił basista Roman Ziobro. Jego miejsce zajął Robert Szydło.

Nowy 2-płytowy album SDM "Kino objazdowe" to 27 premierowych utworów! To ponad 90 minut muzyki i poezji! A jakiej? Najbardziej charakterystycznej dla tego kultowego zespołu, gdzie refleksja przeplata się z ironicznym mrugnięciem oka, a liryka z ciepłym humorem. Siła jej bije z naturalnych źródeł świata i jest - wzbogacona o nowe, niezwykłe klimaty - kontynuacją Bieszczadzkich aniołów. Pierwsza z płyt albumu Kino objazdowe nosi tytuł Samotni jak gwiazdy, druga - Zielony dom. Ta pierwsza ma charakter bardziej uniwersalny, refleksyjny, druga zaś jest raczej domowa, rodzinna, małomiasteczkowa i swojska. To jak dwie połowy jabłka - czerwona i zielona - wpisane w jeden owoc. Bez pierwszej nie byłoby drugiej i odwrotnie. Wszystkie kompozycje Kina objazdowego są autorstwa Krzysztofa Myszkowskiego do wierszy Adama Ziemianina. Ten duet autorski sprawdził się już wcześniej, a ostatnio np.: w Bieszczadzkich aniołach, ale na najnowszej płycie poszedł jeszcze dalej... W Kinie objazdowym - jak to w kinie - znajdziesz dużo miłości, dramatów i komicznych sytuacji. Te pieśni są dla wrażliwych o wrażliwych. Płyną pod prąd dzisiejszym modom. I o to chodzi... A gdyby ktoś nie wiedział co to takiego kino objazdowe, niech rozejrzy się dookoła, odpowiedź przyjdzie sama.

zmodyfikowano  11 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ