koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
TINA
zmodyfikowano  6 lat temu  »  

Kobiety malują kwiaty – wystawa zbiorowa

Toruń »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 9 327 wyświetleń od 29 stycznia 2018
  • od: 23 lutego 2018, piątek
    do: 27 marca 2018, wtorek

Kobiety malują kwiaty

artystki: Monika Balcerak, Joanna Domżalska, Kinga Łuzińska, Julia Riks

23.02 – 27.03.2018

otwarcie wystawy: 23.02 (piątek), godz. 18.00 / wstęp wolny

kuratorka: Dorota Chilińska

Wystawa studentek Pracowni Multimediów toruńskiego WSP jest próbą zainicjowania dialogu z kulturą uzbecką, w której wychowała się Julia Riks, studiująca od 2015 roku w Zakładzie Plastyki Intermedialnej UMK. W swoim kraju, zgodnie z odgórnie przyjętą zasadą, Julia – jako kobieta – mogła malować tylko kwiaty, bo monopol na wypowiadanie się o rzeczach „ważnych” mają tam wyłącznie mężczyźni. W istocie jednak ani jedne, ani drudzy nie mówią nic, co mogłoby zakłócić panujący porządek.

Co kryje się „pomiędzy kwiatami”, które podobno tak chętnie malują kobiety? Opowieści Julii o Uzbekistanie stały się dla uczestniczek wystawy punktem wyjścia do refleksji nad tym, w jakim otoczeniu żyją, oraz próbą zbudowania relacji, określanej od niedawna w naszym języku mianem „siostrzeństwo”.

„Nazywam się Julia Riks, mam 27 lat. W rzeczywistości, moje nazwisko brzmi Riksijewa, skróciłam je, aby było łatwiejsze do przeczytania. Pochodzi od uzbeckiego słowa rysq, co znaczy los. Dostałam to nazwisko po babci. Od niej zaczyna się historia mojej wielkiej rodziny. Była niesamowitą kobietą, bardzo szanowaną, dużo ludzi ją znało. Nasza babcia była Uzbejką, ale niewierzącą. U mnie w kraju ateizm radziecki był bardzo rozpowszechniony, chociaż ludzie byli przywiązani do tradycji. Od dawna ten region był bardzo religijny i komuniści nie mogli tego zmienić do końca. Zwłaszcza, że naród uzbecki jest bardzo cierpliwy. Może znieść wszystko. I dobrze że nie zmienili. W połowie XIX wieku przynieśli ze sobą kulturę zachodnią, nauczyli ludzi czytać i pisać. Była tam kolonia rosyjska, może i teraz jest, nie wiem do końca…”.

Julia Riks (fragment pracy)

autor:
zmodyfikowano  6 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ