koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
TINA
zmodyfikowano  6 lat temu  »  

Spotkanie z Markiem Axentowiczem i promocja książki „Grzegorz Axentowicz (1980-2009) : muzeum pamięci”

Łódź »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 10 491 wyświetleń od 13 listopada 2017

Wojewódzka Biblioteka Publiczna im. Marszałka Józefa Piłsudskiego (ul. Gdańska 100/102) zaprasza 27 listopada 2017 r. o godz. 17.00 na spotkanie z Markiem Axentowiczem i promocję książki „Grzegorz Axentowicz (1980-2009): muzeum pamięci”.

Podczas spotkania będzie można nabyć książkę w promocyjnej cenie.

To tu, w górach, w Tatrach, na Cyrhli Grzegorz miał swój drugi dom i tu czuł się jak u siebie. W Zakopanem, z warszawskimi klubami narciarskimi: WKN, TN i DeSKI uczył się jeździć na nartach, a później startował w zawodach. Na Zimowych Mistrzostwach Szkół Społecznych zdobywał puchary dla milanowskiego liceum przez wszystkie cztery lata nauki. W szkolnych gablotach do dzisiaj stoją trofea wywalczone przez Niego i przez jego siostry: Olę i Ewę. Już będąc bardzo młodym człowiekiem, Grześ przyjeżdżał w Tatry jako instruktor pokazywał innym jak bezpiecznie i z klasą jeździć na nartach. Na stokach spotykał się z kolegami ze studiów, z przyjaciółmi, z rodziną. To był Jego świat. Dobrze znał góry i niestety tutaj Tatry otuliły go śniegiem na wieczny sen. Będziemy pamiętać Ciebie Grzesiu, jako uśmiechniętego i energicznego młodego człowieka. Już jako nasz absolwent powracałeś do szkoły, bo wartością dla Ciebie byli przyjaciele, bo tu została część Twojego życia. W szkolnej pamięci zostanie Twoja inicjatywa ufundowania stypendium socjalnego dla gorzej sytuowanego ucznia. pierwszy absolwent, stypendysta Fundacji Grzegorza Axentowicza, zdał w roku 2010 maturę i podjął studia. Wielką wartością w życiu Grzesia była rodzina. Pamiętamy, jak po śmierci swojej mamy opiekował się siostrami, On, świeżo upieczony absolwent liceum, zasiadał na wywiadówkach nieomal jak tata. Z radością i troską opowiadał, jak ważnym dla niego jest fakt, że święta i uroczystości cała rodzina spędza razem. Podczas ostatniego spotkania na dwudziestoleciu liceum z dumą opowiadał o swoim rocznym synku, juniorze Axentowiczu i o jego chrzcinach. Grzesiu! - pozostajesz w pamięci nauczycieli, dyrekcji i kolegów szkolnych, przyjedziemy tu pod tablicą przed Twoim domem na Cyrhli zapalić świeczkę i pomodlić się.

Fragment przemówienia licealnej wychowawczyni Grzegorza Pani Stanisławy Przybyszewskiej-Czaj

Wstęp wolny. Zapraszamy!

autor:
zmodyfikowano  6 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ