koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
TINA
zmodyfikowano  11 lat temu

brak-tytulu

Kraków »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 1 238 wyświetleń od 1 stycznia 2007
  • 12 stycznia 2005, środa
    » 20:00

promocja krążka 'Od Nowa'

W styczniowym numerze wypływowego niemieckiego Rock Hard ukaże sie rewelacyjna recenzja. Magazyn uznał nowy krążek Delight za jedną z 10 najlepszych premier miesiąca. Paulina Maślanka, wokalistka Delight, jest w rewelacyjnej formie. Odnowione, współcześnie mroczne oblicze "Delight" będzie można poznać na żywo podczas ich najbliższego krakowskiego koncertu.

12-go stycznia 2005 w krakowskim klubie Loch Ness wystąpią: Delight, Sacriversum i Desdemona. Koncert rozpoczyna się o godzinie 20:00. Dodatkowe informacje o imprezie można uzyskać na stronie internetowej klubu: www.lochness.pl lub pod numerem telefonu (012)631-25-91. Bilety do nabycia w klubie.

A oto jak redaktor naczelny "Rock Hard" ocenia najnowszy krążek Delight "Od Nowa":

*Delight, zgodnie z tytułem nowego albumu po raz kolejny odnowiło się. Gotyckie elementy można odnaleźć w ich brzmieniu jedynie w stanie szczątkowym. Zamiast tego grają współczesny mroczny metal, którego nie muszą się wstydzić przed międzynarodową konkurencją. Przede wszystkim zespół i jego wokalistka Paulina nie brzmi w żadnym momencie kiczowato czy płaczliwie. Nie ma tu miejsca na żadną pseudo-aksamitną romantykę, są za to nastrojowe kawałki z niezłymi melodiami, delikatnymi pętlami i innymi małymi elektronicznymi zabawami ale mimo tego gitarowe granie pozostaje tutaj na pierwszym miejscu. Z budżetem na produkcję sięgającym 100.000 USD (przy czym zaznaczyć należy, że dzwięk jest w jak najlepszym porządku) i porównywalnym z Evanescence budżetem reklamowym, Delight powinni wkrótce stać się supergwiazdami. Kojące uszy "Emotune", "Your Name" czy "Set Me Free" są najwyższej jakości i zostawiają wszystkie marne grupy z przeciętnymi wokalistkami i przeciętnymi utworami, które niegdyś zapychały sklepy i rozgłośnie radiowe daleko w tyle.

Dajcie tej płycie szansę!*

zmodyfikowano  11 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ