koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
TINA
zmodyfikowano  2 lata temu  »  

Teatr na ekranie - 7 x National Theatre Live - Nasze Kino

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 25 386 wyświetleń od 12 października 2021
  • od: 2 listopada 2021, wtorek
    do: 2 grudnia 2021, czwartek

Nasze Kino Oświęcimskiego Centrum Kultury zaprasza na retransmisje spektakli teatralnych z Londynu, z cyklu "National Theatre Live", w ramach wydarzenia specjalnego, pn. "Teatr na ekranie".

Przed nami elektryzujący czas teatralnych wrażeń. Trzymający w napięciu "Widok z mostu" z Markiem Strongiem, poruszający portret dawnych kochanków, czyli "Prześwit" z Carrey Mulligan i Billem Nighym, "Bank braci Lehman" w reżyserii Sama Mendesa, który z uwagą przygląda się człowiekowi, jego słabościom i pragnieniom, kipiący energią "Cyrano de Bergerac" z Jamesem McAvoyem w roli głównej, "Dziwny przypadek psa nocną porą" z Lukiem Treadawayem - historia nastolatka z ponadprzeciętnymi zdolnościami. Miłośników kunsztu brytyjskiego aktorstwa ucieszy z pewnością "Król Lear" z Ianem McKellenem, a zwolenników muzycznych wrażeń skrzący się Broadwayem musical "Szaleństwa. Rewia" z Imeldą Staunton.

Teatr na ekranie

7 x National Theatre Live

„Widok z mostu”, 115 minut

2.11.2021 godz. 18:00

„Prześwit”, 135 minut

3.11.2021 godz. 18:00

„Bank braci Lehman”, 220 minut

4.11.2021 godz. 18:00

„Cyrano de Bergerac”, 160 minut

23.11.2021 godz. 18:00

„Dziwny przypadek psa nocną porą”, 200 minut

25.11.2021 godz. 18:00

„Król Lear”, 220 minut

30.11.2021 godz. 18:00

„Szaleństwa. Rewia”, 155 minut

2.12.2021 godz. 18:00

bilety: 25 zł (normalny), 22 zł (ulgowy)

„Widok z mostu”

Wielki dramaturg Arthur Miller, autor takich dzieł, jak „Śmierć komiwojażera” i „Czarownice z Salem”, po raz kolejny konfrontuje się z „amerykańskim snem” ukazując ciemniejsze i brutalniejsze oblicze opowieści o szczęściu i karierze za „wielką wodą”.

Na miejscu włoscy emigranci stawali się w większości obywatelami drugiej kategorii, chwytającymi się najniżej płatnych zajęć i sfrustrowanymi pogonią już nie za wymykającymi się marzeniami o lepszym życiu, ale za przetrwaniem w ubogich dzielnicach, jak Brooklyn w latach 40-tych.

Eddie Carbone, doker z Brooklynu, zaprasza kuzynów z Sycylii do kraju wolności. Kiedy jeden z nich zakochuje się w jego pięknej siostrzenicy, emigranci odkrywają, że wolność ma swoją cenę. Zazdrość i brak zaufania Eddiego odsłania głęboki sekret, który prowadzi go ostatecznie do zdrady własnych przekonań i prawideł moralnych wyniesionych ze „starego kraju”. Wizjoner Ivo van Hove reżyseruje tę niezwykłą adaptację tragedii Millera na scenie londyńskiego West Endu. W roli Eddiego Carbone występuje Mark Strong, znany z licznych hollywoodzkich produkcji, jak „Gwiezdny pył”, „W sieci kłamstw”, „Sherlock Holmes”, „Robin Hood”, czy „Gra tajemnic”.

„Prześwit”

Pewnego przenikliwie chłodnego londyńskiego wieczoru nauczycielce Kyrze Hollis nieoczekiwaną wizytę składa jej były kochanek, Tom Sergeant - spełniony i charyzmatyczny restaurator, któremu niedawno zmarła żona. Oboje próbują rozbudzić niegdyś namiętny związek, aby wreszcie znaleźć się w ogniu niebezpiecznej walki przeciwstawnych ideologii i wzajemnych pragnień.

Sztukę autorstwa Davida Hare'a wyreżyserował Stephen Daldry („Billy Elliot”, „Godziny”, „Audiencja”, „Lektor”, „The Crown”). W rolach głównych występują Bill Nighy („Emma”, „Co przyniesie jutro”, „Hotel Marigold”, „To właśnie miłość”) i Carey Mulligan („Obiecująca. Młoda. Kobieta”, „Wykopaliska”, „Kraina wielkiego nieba”, „Wstyd”).

„Bank braci Lehman”

Spektakl reżyseruje Sam Mendes („American Beauty”, „Droga do szczęścia”, „Skyfall”, „Spectre”, „1917”). Całą obsadę stanowi trzech wielokrotnie nagradzanych i cenionych przez widzów aktorów: Simon Russell Beale, Ben Miles i Adam Godley, którzy nie tylko grają trzech braci, założycieli firmy, ale również ich dzieci i wnuki. Za scenografię odpowiedzialna jest Es Devlin, która powołała do życia mroczny świat w uwielbianym przez widzów „Hamlecie”. I tym razem jej wizja zapadnie mocno w pamięć.

1844 rok, zimny wrześniowy poranek. Trzech braci przybywa do Nowego Jorku, marząc o spełnieniu amerykańskiego snu. Tak rozpoczyna się epicka historia rodzinnej firmy, która zmieniła losy świata. 163 lata później firma, którą założyli Lehmanowie spektakularnie bankrutuje, wywołując tym samym największy w historii kryzys finansowany. Historia opowiedziana na deskach teatru skupia się jednak nie na ekonomicznych zawiłościach, lecz na losach rodziny, której dzieje śledzimy przez trzy pokolenia.

„Cyrano de Bergerac”

James McAvoy („X-Men”, „Pokuta”) powraca na scenę w nowej, innowacyjnej adaptacji „Cyrano de Bergeraca” prosto z londyńskiego West Endu.

Zaciekły, żarliwy w słowie i osławiony w walce, dumny żołnierz i znakomity poeta, Cyrano de Bergerac, darzy uczuciem nieświadomą tego Roxane – swą piękną, inteligentną kuzynkę. Wydaje się, że Cyrano ma wszystko – lotny umysł, poczucie humoru, dobrą kondycję, wielkie serce... i nos tak duży, że przysłania mu szanse na znalezienie miłości. Choć ta niedoskonałość każe mu „bronić się” ostrym jak brzytwa dowcipem, który staje się jego mocną stroną, sam Cyrano dostrzega w fizycznej ułomności przekleństwo. Podejrzewa, że z jej powodu Roxane go odrzuci. Tymczasem przystojny, choć pozbawiony poetyckich talentów Christian zakochuje się w Roxane. Prosi Cyrano, by pomógł mu zdobyć jej serce... Czy Cyrano ma szansę w starciu ze społeczeństwem pogrążonym w narcyzmie?

A może mistrzostwo, z jakim Cyrano posługuje się słowem, olśni Roxane?

Arcydzieło Edmonda Rostanda adaptuje Martin Crimp, reżyseruje doceniany prestiżowymi wyróżnieniami Jamie Lloyd, który wraz ze zdobywającym fantastyczne recenzje Jamesem McAvoy’em nominowany był do Olivier Awards (w odrębnych kategoriach). Minimalistyczna inscenizacja i inwencja, z jaką użyto języka, by siła Cyrano dosłownie wybrzmiała, czynią tę sztukę aktualną i żywą. Można odczytywać ją jako alegorię piękna widzialnego, jak i ukrytego, jako opowieść o umiłowaniu słów, ich potędze.

„Dziwny przypadek psa nocną porą”

Przedstawienie w 2013 roku zdobyło prestiżową Nagrodę Laurence’a Oliviera w siedmiu kategoriach. Sztuka oparta na świetnej powieści Marka Haddona w niezwykle udany sposób przenosi historię opowiedzianą w książce na deski teatru, uzupełniając ją zarazem licznymi zabiegami dramaturgicznymi, które pozwalają jeszcze lepiej zrozumieć jej treść. Christopher John Francis Boone (Luke Treadaway) zna nazwy wszystkich krajów świata i ich stolic oraz wszystkie liczby pierwsze aż do 7507. Ma 15 lat i nie jest zwykłym nastolatkiem. Może pochwalić się ponadprzeciętnymi zdolnościami. Jest świetny z matematyki, myśli bardzo logicznie, interesuje się komputerami i kosmosem. Nie jest natomiast w stanie poradzić sobie z życiem codziennym. Nie lubi, gdy się go dotyka, przytłacza go nadmiar informacji z zewnętrznego świata, je tylko potrawy w kolorze czerwonym, nie potrafi odczytywać intencji ludzi i denerwują go wszelkie nagłe zmiany. Życie utrudnia mu Zespół Aspergera. Kiedy zostaje posądzony o morderstwo psa pani Shears, odwzorowuje każdy fakt w książce, którą pisze, aby rozwiązać tajemnicę jego śmierci. W czasie tej misji, zabronionej mu przez ojca, odbywa podróż po Londynie, która całkowicie zmienia jego życie. Rozwiązując zagadkę śmierci zwierzęcia, chłopiec wykazuje się ogromną odwagą, gdyż nigdy wcześniej nie przebywał tak daleko od domu.

Spektakl wyreżyserowała Marianne Elliott („Anioły w Ameryce”). Autorem adaptacji powieści Marka Haddona na potrzeby sceny jest Simon Stephens.

„Król Lear”

Uważany przez wielu znawców za najlepszą tragedię, jaką kiedykolwiek napisano, „Król Lear” Williama Szekspira ukazuje dramat starzejących się ojców odrzuconych przez własne dzieci, ale i w zaślepieniu odtrącających tych, którzy naprawdę ich kochają. Autor zaczerpnął osnowę sztuki z dawnych kronik historycznych i sztuki teatralnej obecnej na scenach w jego czasach, zmienił jednak rozłożenie akcentów dramaturgicznych i zdecydował się na tragiczne zakończenie. Lear, mityczny król Brytanii, postanawia obdzielić swymi dobrami trzy córki: Gonerylę, Reganę i Kordelię. Lear rozdziela przywileje według deklarowanej miłości do niego, więc gdy prostolinijna Kordelia nie ściga się z siostrami w pochlebstwach, zostaje wydziedziczona. Wkrótce okrutny los, jak to bywa u Szekspira, pokaże, kto kochał najbardziej... Dramat w równym stopniu pokazuje upadek wielkości króla, który musi stać się zwykłym człowiekiem, jak i upadek człowieka, który przybity nawałem nieszczęść osuwa się w szaleństwo. Zakończenie przynosi tylko śmierć i gorycz. Po rolę Króla Leara sięgali najwybitniejsi aktorzy, dla których była szansą na stworzenie w dojrzałym wieku kreacji złożonej, wykorzystującej cały arsenał dramatycznych środków wyrazu. Ian McKellen po mistrzowsku sprostał temu arcytrudnemu zadaniu, tworząc „niesamowicie wzruszający portret” (według magazynu „Independent”), a cały spektakl w reżyserii Jonathana Munby’ego, wystawiony przez Chichester Festival Theatre, otrzymał najwyższe noty i pochwały od wszystkich czołowych dzienników i tygodników.

„Szaleństwa. Rewia”

To legendarny musical Stevena Sondheima na podstawie scenariusza Jamesa Goldmana. Nowy Jork, 1971. Na scenie podupadłego teatru na Broadwayu odbywa się zjazd byłych pracowników. Następnego dnia budynek ma zostać zburzony. Trzydzieści lat po swoich występach, dziewczyny z rewii zbierają się, aby się napić, pośpiewać piosenki z dawno zapomnianych przedstawień i ubarwiając ile się da, opowiedzieć koleżankom o swoich losach. Akcja koncentruje się na dwóch parach. Jedna to Buddy i Sally Durant Plummer, druga to Benjamin i Phyllis Rogers Stone. Sally i Phyllis były tancerkami i chórzystkami w rewii. Obie pary są niezadowolone ze swoich związków. Buddy, komiwojażer, ma romans z dziewczyną spotkaną w podróży, Sally jest wciąż bardzo zakochana w Benie, ale on jest tak zajęty sam sobą, że żona czuje się całkowicie opuszczona. Kobiety wspominają dawne życie w teatrze, śpiewają przeboje ze spektakli, wskrzeszając duchy przeszłości. Widzowie usłyszą pastisze stylu czołowych kompozytorów z lat dwudziestych i trzydziestych XX wieku, a czasami nawet parodie konkretnych utworów musicalowych. W jednej z głównych ról występuje Imelda Staunton („The Crown”, „Czarownica”, „Dumni i wściekli”, „Vera Drake”).

autor:
zmodyfikowano  2 lata temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ