koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - kwiecień 2024 -nr 359TpL repertuar
zmodyfikowano  7 lat temu  »  

PREMIERA! "Kiedy będziemy deszczem" Dominiki van Eijkelenborg

Polska »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 9 502 wyświetleń od 13 lutego 2017

Polska » Cała Polska » NA MAPIE

  • 20 stycznia 2017, piątek
    » 00:00

THRILLER, KTÓRY NĘCI ZAKAZANĄ WONIĄ ZDRADY, NAMIĘTNOŚCI I MROCZNYCH ZAGADEK

Zwykłe holenderskie miasteczko, zwykłe małżeństwo, trochę dziwny chłopak – syn bardzo dziwnego ojca i ten, który obserwuje… – w nowej powieści Kiedy będziemy deszczem Dominika van Eijkelenborg podejmuje temat samotności i zdrady. A karą za zdradę może być tylko śmierć. Książka trzyma w napięciu od pierwszej strony do ostatniej.

Pewnego październikowego dnia Inga de Graaf wychodzi z psem na spacer, z którego nie wraca. Zaniepokojony mąż zgłasza jej zaginięcie, nie wierząc, że kobieta mogłaby porzucić wszystko i po prostu przepaść bez wieści. Policja zaczyna akcję poszukiwawczą, która nie przynosi rezultatów. Światło na sprawę rzucają znalezione w koszu laptopa zaginionej maile, w których dzieliła się z przyjaciółką prawdą o swoim życiu i które odkryły jej słodką, mroczną tajemnicę – maile bez odpowiedzi…

"Więc to już oficjalne. Tak, prowadzę podwójne życie. Sekretne drugie życie, równoległe do tego pierwszego, społecznie akceptowanego, wystawionego na pokaz, jak muzealny eksponat. Labirynt tajemnych tuneli wykopanych tuż pod podłogą pałacowych korytarzy, które sama wybudowałam. Za dnia spaceruję po zamkowych komnatach, słyszę odgłos własnych kroków na błyszczących marmurowych posadzkach. Nocą schodzę do podziemia, nocą czołgam się pachnącymi wilgocią i glebą tunelami. Wdycham ten zapach z rozkoszą. Woń zdrady i namiętności, zapach złudnej wolności. Moje życie ma dwie strony, jedną – pieszczoną przez światło dnia i drugą – ciemną i ukrytą. I ja mam dwie twarze, a może sto".

Z pozoru poukładane i dostanie życie Ingi było jedynie fasadą, za którą kobieta skrywała samotność i rozczarowanie. Dom, dzieci, rutyna, dom, dzieci, nieobecny mąż, dom, dzieci, smutek… Jej – a przynajmniej tej dawnej – już tam nie było. Przypadkowo znalezione hobby i poznanie młodego chłopaka uruchomi lawinę strasznych zdarzeń, od których nie będzie ucieczki.

Historia, która wyłania się z listów Ingi, jest historią wielu współczesnych kobiet i wielu zdrad. To opowieść o uwikłaniu w codzienność, zagubieniu we własnym życiu i potrzebach, które są tłumione. Jest jak ostrzeżenie. Jak bardzo trzeba się starać, żeby nie znaleźć się w tym miejscu. Dominika van Eijkelenborg winkeliwie analizuje psychikę swojej bohaterki sięgając głęboko do jej korzeni, do dzieciństwa, z którego wyszła poraniona i które rzuciło się cieniem na jej dorosłe wybory, jak to z reguły bywa u dzieci alkoholików. Oddaje jej głos i nie szczędzi przestrzeni na to, by przemówiła. W przemyśleniach Ingi, postrzeganiu rzeczywistości i decyzjach, które podejmuje – nawet jeśli wbrew sobie – nieustannie zderzają się pragnienie z poczuciem obowiązku, wewnętrzny krytyk nigdy nie zasypia, a ona nie wie, komu ma być wierna. Wybiera siebie, ale jest ktoś, kto wszystko widzi i postanawia ją ukarać.

"Niektóre obrazy są jakby wyryte na powierzchni pamięci. To, co martwe, pozostaje żywe. To, co żywe, musi umrzeć. Samotność bywała dokuczliwa. Pogrze¬bane szanse, przegrana przyszłość, miłość, która nigdy nie zaznała spełnienia. Dzieci, które nigdy nie przyszły na świat. Samotność miała jednak swoje zalety. Czas i cierpliwość. Spokój i koncentracja. W jego momen¬tami zmęczonym umyśle wszystko mieszało się i zle¬wało, przeszłość z tym, co teraz, wyobrażenia z tym, co rzeczywiste. Czy naprawdę widział ją z nim, czy tyl¬ko tak mu się wydawało? Nie wiedział, dlaczego cze¬kał tak długo, by ją ukarać? Może chciał dać jej szan¬sę. Zawsze pragniemy ofiarować możliwość poprawy, wierzyć, że winowajca sam się obudzi i naprawi swo¬je błędy, powróci skruszony, odpokutuje. Ale w głębi duszy czuł, że lubił ten stan rosnące¬go gniewu…"

O autorce: Dominika van Eijkelenborg pochodzi z Suwalszczyzny, z wykształcenia jest pedagogiem, studiowała w Krakowie. Kiedy będziemy deszczem to druga po Czułym punkcie powieść autorki. Jej pasją są łucznictwo i joga. Mieszka z mężem i dwoma córkami w Holandii w niewielkim domku z czerwonym dachem.

Dane wydawnicze Wydawnictwo Kobiece | s. 432| ISBN 978-83-65506-84-9| cena 39,90 zł | Premiera: 20.01.2017

autor:
zmodyfikowano  7 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ