koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - kwiecień 2024 -nr 359Muzyczne Opowieści EuropyBANKSYTpL repertuar
zmodyfikowano  11 lat temu

O miłości i samotności - Poznań

Poznań »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 1 107 wyświetleń od 1 stycznia 2007

Poznań » ul. Wieniawskiego 1 » NA MAPIE

  • 6 marca 2005, niedziela
    » 18:00

John Dowland, Henry Purcell

wykonawcy:

Maria Keohane - sopran

Aureliusz Goliński, Marta Mamulska - skrzypce

Dymitr Olszewski - altówka

Tormod Dalen - wiolonczela

Andreas Arend - lutnia

Orkiestra Arte dei Suonatori

program:

Henry Purcell (1659-1695)

Fantasia c-moll

John Dowland (1563 – 1626)

"My thoughts are winged with hopes"

Henry Purcell

Fantasia F-dur (a 4) Z737

John Dowland

“What poor astronomers are they'

John Dowland

“Sorrow stay'

Henry Purcell

Fantasia G-dur (a 4) Z742

John Dowland

“Say love if ever thou didst find'

Henry Purcell

Fantasia F-dur (a 3) Z733

"O, let me weep"

Henry Purcell

Prelude

“Sweeter than Roses'

Ritornello

“If Music Be the Food of Love'

John Dowland

The Earl of Essex Galiard

“Can she excuse“

John Dowland

“Flow my tears'

Henry Purcell

Fantasia e-moll (a 4) Z741

John Dowland

“In darkness let me dwell'

Henry Purcell

Fantasia d-moll (a 4) Z739

Recytatyw: “Thy hand Belinda'

Aria: “When I am laid in earth'

Maria Keohane - świeżo dyplomowany słowik skandynawski dysponujący trylem o rzadko spotykanej uniwersalności. Nie dość, że potrafi śpiewać w stylu każdej epoki, począwszy od baroku a skończywszy na współczesności, to jeszcze wykonuje utwory wokalne wszystkich gatunków – od muzyki kameralnej przez oratoria do oper. Poza Skandynawią występowała już w Anglii, we Włoszech, Francji, na Ukrainie, w Libanie, Stanach Zjednoczonych i Nowej Zelandii.

Mimo krótkiego stażu została już uhonorowana nagrodą Szwedzkiej Królewskiej Akademii Muzycznej.

Śpiewała pod batutą Erica Ericsona, Jakoba Lindberga, Andrew Manziego, Nicholasa McGegana, Andrew Parrotta i Christophera Warren-Greena. Ze słynnym barokowym trębaczem Niklasem Eklundem nagrała płytę z włoską muzyką barokową, a w planie ma realizację płyty z muzyką Hassego, Boccheriniego i Krausego.

O programie

  • Dowland i Purcell…
  • Pieśni i fantazje…
  • Muzyka z tego i nie z tego świata…
  • Ciekawe, jak zaczniesz?
  • To może zacznę od łatwiejszego – od muzyki z tego świata, od pieśni.
  • Ale dlaczego pieśń jest muzyką z tego świata?
  • Po pierwsze dlatego, że ma tekst, a więc zawsze jest o czymś, a po wtóre - wystarczy włączyć radio - wszędzie jej pełno, prawda? Lecz mało kto wie, że trzy wieki temu popularność i zapotrzebowanie na pieśń żywą, tą śpiewaną przez każdego - od prostego pasterza po damę dworu - było z pewnością znacznie większe niż dzisiaj i to między innymi z powodu braku radia właśnie. Tworzono więc pieśni dla amatorów i śpiewaków zawodowych, pieśni religijne i świeckie, z okazji wszelakich świąt i licznych uroczystości, a także te popularne, dla umilania czasu i atmosfery towarzyskich spotkań w gronie przyjaciół. Komponowano pieśni wielogłosowe i solowe, z towarzyszeniem lutni lub większych składów instrumentalnych, o tematyce frywolnej, satyrycznej, po wątki mitologiczne, biblijne, pełne dramatycznej powagi, łzawych lamentacji i religijnego uniesienia. Opracowanie muzyczne (dzisiaj powiedzielibyśmy – aranżacja) wykorzystywała także wszystkie ówczesne formy – od prostego akompaniamentu lutni po bogato instrumentowane pieśni w swej stylistyce zbliżające się do recytatywów lub arii.
  • A pieśni Dowlanda i Purcella? O miłości i samotności?
  • Jeśli myślisz, że miłość i samotność się wykluczają, to znaczy, że być może nie byłeś jeszcze zakochany. Posłuchaj więc, co cię czeka.
  • Ciekawe, jak zaczniesz pisanie o muzyce instrumentalnej angielskich Mistrzów, żeby się nie powtarzać, bo pisałeś już o niej kilka razy.
  • To może jakaś zgrabna kompilacja tekstów z programów o baroku metafizycznym załatwi sprawę?
  • Oj oj, łapy precz od komputera!
  • To może napiszę tak oficjalnie, że muzyka ta już kilkakrotnie gościła na scenach naszego festiwalu itd?
  • Ble ble ble - czysty banał, pustosłowie i, co gorsza, fałsz, ponieważ w przypadku pawan czy fantazji tych kompozytorów bliższym prawdy byłoby stwierdzenie, że to obecna wówczas na koncertach publiczność dzięki tej muzyce była gościem w świecie absolutnego piękna…
  • No to co napisać?
  • Napisz: Posłuchajcie, co was czeka…

bilety: kasa Filharmonii i przed koncertem

normalny 30 zł, ulgowy 20 zł

www.personagrata.pl

zmodyfikowano  11 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ