KONCERT NADZWYCZAJNY
- 31 października 2007, środa» 20:00

Andrzej Kosendiak
Pamięci Artystów Wrocławia
Wykonawcy:
- Andrzej Kosendiak – dyrygent
- Marcin Markowicz – skrzypce
- Anna Mikołajczyk – sopran
- Bogdan Makal – baryton
Chór Filharmonii im. W. Lutosławskiego
Agnieszka Franków-Żelazny – przygotowanie chóruChór Żeński PSM I i II st. "Puellae Cantantes"
Grażyna Rogala-Szczerek – przygotowanie chóruOrkiestra Filharmonii im. W. Lutosławskiego
Program:
- W. Lutosławski – Muzyka Żałobna
- K. Penderecki – Cadenza na skrzypce solo
- G. Faure – Requiem
Wszystkie moje religijne doświadczenia zamknąłem w “Requiem”. Ktoś powiedział, że jest to “kołysanka śmierci” – zgodzę się, ale pod warunkiem, że jest to śmierć niosącą nadzieję i światło życia wiecznego.
Gabriel Fauré, bo o nim mowa, widział śmierć jako szczęśliwe oswobodzenie, a nie doświadczenie bólu. Swą „Messe de Requiem” pisał przez kilka lat, do dziś zresztą wykonuje się różne wersje utworu. Najwcześniejsza część, „Libera Me”, pochodzi z 1877 i powstała jako autonomiczne dzieło. Wówczas zresztą Fauré, zdolny uczeń Camille’a Saint-Saënsa, nie miał głowy do pisania utworów pogrzebowych. Wręcz przeciwnie. Szczęśliwie zaręczony z panną Viardot (córką twórców słynnego paryskiego salonu artystycznych schadzek), rozmyślając o przyszłości u boku pięknej Marianne, tworzył głównie romantyczne w duchu miniatury fortepianowe tudzież pieśni. Los (lub może sama narzeczona) chciał, że zaręczyny niedługo po ich ogłoszeniu zostały zerwane, w związku z czym załamany kompozytor wyjechał.
Rok 1878 rozpoczął cykl podróży wagnerowskich, w trakcie których Fauré poznał m. in. Liszta, co wywarło niemały wpływ na kształt jego późniejszej twórczości. Najbliższe lata upłyną kompozytorowi pod znakiem aktywności twórczości oraz udanego małżeństwa, które zawarł z córką rzeźbiarza Emanuela Fremiet, Marie. Dwa lata po ślubie umiera jednak ojciec kompozytora, niedługo także matka, co uznaje się za bezpośrednią przyczynę powstania „Requiem”.
W latach 1887-1888 Gabriel Fauré komponuje pierwszą wersję dzieła, którą nazwie “Małym Requiem”, składającym się z pięciu części (Introit i Kyrie, Sanctus, Pie Jesu, Agnus Dei, In Paradisum), pomija jednak “Libera Me”. Tę wersję wykonano 16 stycznia 1888 w kościele św. Magdaleny w Paryżu, na mszy pogrzebowej znanego architekta, Josepha La Soufachego. Najsłynniejszy fragment dzieła, sopranową arię „Pie Jesu”, porównuje się często do „Ave Verum Corpus” Mozarta.
Dwa lata później Fauré doda “Hostias” oraz najwcześniejszą “Libera Me”. Taką pełną wersję utworu wykonano w 1924 roku na pogrzebie samego kompozytora. Msza żałobna Faurego składa się z siedmiu części: Introit i Kyrie, Offertorium, Sanctus, Pie Jesu, Agnus Dei i Lux Aeterna, Libera Me, In Paradisum. Teksty tradycyjnie w języku łacińskim, oprócz części Kyrie (klasyczna greka). Pianista wirtuoz, organista najważniejszych kościołów paryskich, bywalec najznamienitszych salonów, u schyłku życia stracił słuch, ale i poważanie wśród współczesnych. Tak naprawdę nawet dziś patrzy się na Gabriela Faurego głównie przez pryzmat „Requiem”, no i przede wszystkim - wspomina jego niewątpliwe zasługi na polu pedagogiki muzycznej. A przecież ten wybitny wychowanek szkoły Niedermeyera – jednej z najbardziej znaczących placówek dydaktycznych owych czasów – jest twórcą ponad stu pieśni i niezliczonej kameralistyki oraz takich dzieł, jak „Peleus i Melisanda” czy „Prometeusz”. To jego muzyką zachwycali się i Proust, i Matisse, znajdując w jego kompozycjach odzwierciedlenie swoich wątpliwości i niepokojów twórczych. Na odkrycie wciąż czekają motety chóralne oraz – szczególnie udana i zupełnie zapomniana – „Messe Basse” na trzy głosy żeńskie i organy. Refleksją nad tematem śmierci, przemijania i Sądu Ostatecznego naznaczona jest cała twórczość Krzysztofa Pendereckiego.
Oprócz „Polskiego Requiem” wątki wanitatywne znaleźć można w „Strofach”, „Trenie” czy „Pasji wg św. Łukasza”. „Cadenzę na skrzypce solo” (1984) rozpoczyna motyw westchnienia, który przewija się przez cały utwór, tworząc swoistą klamrę kompozycyjną. Ten romantyczny w stylu monolog może być próbą wytrzymałości brzmieniowo-dynamicznej instrumentu. Pierwotnie napisany na altówkę, po raz pierwszy został wykonany na festiwalu kompozytora w Lusławicach przez Grigorija Zhislina. 28 października 1985 wybitna niemiecka skrzypaczka Christie Edinger zaprezentowała swoją transkrypcję na skrzypce solo.
W 1954 roku zwrócono się do Witolda Lutosławskiego z prośbą o skomponowanie utworu, który miałby uczcić 10 rocznicę śmierci Béli Bartóka, przypadającą w następnym roku. Praca nad utworem przedłużyła się jednak o kilka lat, niemniej jednak „Muzyka Żałobna” opatrzona jest dedykacją à la memoire de Béla Bartók. Jak podkreślał kompozytor: Pisząc mój utwór nie starałem się wzorować na samej muzyce Bartóka i ewentualne do niej podobieństwa nie są w „Muzyce żałobnej” wynikiem świadomego zamierzenia. Jeśli zaś rzeczywiście istnieją, to jeszcze raz potwierdzają niewątpliwy fakt, że studium dzieła Bartóka było jedną z zasadniczych lekcji, jaką dane było otrzymać większości kompozytorów mojego pokolenia.
”Muzyka Żałobna” to utwór przeznaczony na orkiestrę smyczkową, podzieloną na 10 głosów (I, II, III, IV skrzypce, I, II altówki, I, II wiolonczele, I, II kontrabasy). Jest jednoczęściowy, niemniej jednak można w nim wyodrębnić cztery wyraźne fazy, które opatrzono tytułami: „Prolog", „Metamorfozy", „Apogeum" oraz „Epilog". Pierwsza i ostatnia część to kanony utrzymane w tempie largo, trzecia poddawana jest zgodnie z tytułem licznym muzycznym metamorfozom, czwarta natomiast stanowi punkt kulminacyjny całego dzieła. Stylistyka utworu spowodowała, że „Muzyka Żałobna” stała się punktem zwrotnym w karierze Lutosławskiego. To, co wypracowałem w tym utworze – mówił kompozytor - to raczej zespół sposobów, które pozwalają mi z jakimś sensem poruszać się w obrębie 12 tonów, oczywiście poza systemem tonalnym i poza dodekafonią... Stanowi on u mnie początek nowego okresu, jest rezultatem długich doświadczeń. Usiłowałem stworzyć zespół środków, który stanie się moją własnością. I to jest właśnie pierwsze słowo wypowiedziane tym nowym dla mnie językiem, ale bynajmniej nie ostatnie. Premiera utworu odbyła się w 1958 w Katowicach. W tym samym roku „Muzyka Żałobna” pojawiła się także na Warszawskiej Jesieni, gdzie od razu stała się wydarzeniem, o którym długo dyskutowano. Dzieło dość szybko doceniono także poza granicami Polski, bo już w 1959 utwór otrzymał najwyższe wyróżnienie na Międzynarodowej Trybunie Kompozytorów z ramienia Rady Muzycznej UNESCO.
Ramona Słobodzian
bilety:
NORMALNY 25,- | ULGOWY 10,- | WEJŚCIÓWKA 5,-

Marcin Markowicz

Anna Mikołajczyk
NAJPIĘKNIEJSZE POLSKIE GŁOSY, BALET I PIERWSZA NA ŚWIECIE ORKIESTRA KSIĘŻNICZEK TOMCZYK ART
16 maja 2025 - 20:00 | KUP-BILET | 189zł
Sala Koncertowa Radia Wrocław
al. Karkonoska 10 Wrocław
284 595teatr
Story of British w Starym Klasztorze!
15 maja 2025 - 20:00 | KUP-BILET | 70zł
Sala Witrażowa - Stary Klasztor
ul. Jana Ewangelisty Purkyniego 1 Wrocław
9 561teatr
Teatr Magii Macieja Pola - Interaktywne Familijne Widowisko Najsłynniejszego Polskiego Iluzjonisty
14 maja 2025 - 17:00 | KUP-BILET | 110zł
Sala Koncertowa Radia Wrocław
al. Karkonoska 10 Wrocław
82 480teatr
Recital fortepianowy Michała Selwesiuka
12 maja 2025 - 18:00
Klub Muzyki i Literatury
Pl. Kościuszki 10 Wrocław
4 249muzyka
Maciej Maleńczuk - Exclusive Concert
12 maja 2025 - 19:00 | KUP-BILET | 149zł
Narodowe Forum Muzyki
plac Wolności 1 Wrocław
22 921teatr
Jutro będzie futro
12 maja 2025 - 17:30 | KUP-BILET | 90zł 20:30 | KUP-BILET | 90złjest więcej terminów
Teatr Muzyczny Capitol
ul. Marszałka J. Piłsudskiego 67 Wrocławjest więcej miejsc
481 953teatr
"Organic Music" - Koncert Anny Marii Jopek, Igora Pietraszewskiego, Piotra Rojka i Piotra Wojtasika
11 maja 2025 - 19:00
Kościół Garnizonowy
ul. św Elżbiety Wrocław
4 121muzyka
Spektakl "Jestem człowiek" - Teatr Ruchu Tu i Teraz + Wystawa fotograficzna
11 maja 2025 - 18:00 | KUP-BILET | 40złjest więcej terminów
Bulvary
ul. Księcia Witolda 11 Wrocław
11 671teatr
Elektryczne Gitary wyruszają w trasę koncertową "W cieniu sufitów"!
11 maja 2025 - 18:30 | KUP-BILET | 130zł
Hala Stulecia
ul. Wystawowa 1 Wrocław
133 291teatr
Elektryczne Gitary wyruszają w trasę koncertową "W cieniu sufitów"!
11 maja 2025 - 18:30 | KUP-BILET | 130zł
Hala Stulecia
ul. Wystawowa 1 Wrocław
138 745teatr
Spokój ducha z Japonii - koncert Hisako Tachibany Shihan
10 maja 2025 - 17:00
Mediateka
pl. Teatralny 5 Wrocław
3 312muzyka
Koncert pt. „Człowieczy los”
10 maja 2025 - 18:00
Klub Muzyki i Literatury
Pl. Kościuszki 10 Wrocław
4 414muzyka
Stand-up w Budowie vol. 9
10 maja 2025 - 11:00 | KUP-BILET | 550złjest więcej terminów
WRFS NOT
ul. Marszałka Józefa Piłsudskiego 74 Wrocław
11 914teatr
Próby serca
9 maja 2025 - 18:30
ODT Światowid
ul. Sempołowskiej 54A Wrocław
3 751muzyka
Janek Samołyk - koncert na żywo wśród książek
9 maja 2025 - 20:00
Miejska Biblioteka Publiczna - Filia Nr 3
Morelowskiego 43 Wrocław
3 968muzyka
Fortepianowe Brzmienia Oscarowych Melodii
8 maja 2025 - 19:30 | KUP-BILET | 119zł
Sala Koncertowa Radia Wrocław
al. Karkonoska 10 Wrocław
134 349teatr
Wrocław | Antoni Syrek-Dąbrowski | Jaka piękna katastrofa | 07.05.25 g. 19.00
7 maja 2025 - 19:00 | KUP-BILET | 79zł
Sala Koncertowa Radia Wrocław
al. Karkonoska 10 Wrocław
12 257teatr
























