koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
AMKL 75 latCO JEST GRANE - kwiecień 2024 -nr 359TpL repertuar
zmodyfikowano  11 lat temu

Lwowski Teatr Sakralny Woskresinnia Lwów

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 74 035 wyświetleń od 1 stycznia 2007

Wrocław » ul. św. Elżbiety 1/2 » NA MAPIE

  • 24 października 2005, poniedziałek
    » 20:00

V Festiwal Kultury Ukraińskiej

Ukraina Viva!

Karol Wojtyła Hiob

Reżyser

Jarosław Fedoryszyn

Scenografia i kostiumy

Ałła Fedoryszyna

Kompozytor i chórmistrz

Myron Dacko

Muzyka w tym spektaklu to żywe przeniesienie tradycji cerkiewnych śpiewów chóralnych na grunt sceniczny. Aktorzy stanowią równocześnie jak w dramacie antycznym chór, któremu przewodzi Przewodnik Chóru, Miron Dacko autor muzyki i równocześnie dyrygent. Śpiewom nie towarzyszą żadne skomplikowane instrumenty poza prostym często prymitywnym glinianym czy drewnianym instrumentarium. Instrumenty to także blacha imitująca burzę, drewniane młotki czy rura w której przesypywany jest piasek.

Muzyczne proste instrumenty doskonale współgrają z postaciami, chórem, który stanowi jakby orszak żebraków, którego zaprasza do swego domu i pomaga szczodry Hiob. Orszak ten staje się później świadkiem dramatu Hioba, utraty majątku i śmierci dzieci. Orszak ten przeistacza się w chór płaczek, żałobników a później w orszak odmieniony wiarą, jakby zmartwychwstaniem, który podaje Hiobowi receptę na dalsze życie: "...wiarę umacniaj i kaj się, i tylko tak oczyścisz duszę...". Muzykę wzmaga szum burzy spowodowany gwałtownymi ruchami płócien oraz burza wywoływana przy pomocy potrząsania arkuszem blachy.

Te proste prymitywne instrumentarium w połączeniu ze śpiewami wykonywanymi na cztery głosy dały wprost piorunujący efekt, widzowie zasłuchani, siedzieli wbici w fotele i kiedy już minęły ostatnie sceny, i ucichły brawa, nikt z widowni zszokowany nie ruszał się. To niezwykle rzadki widok w teatrach. Oczyszczające katharsis dokonało się. Na szczególną uwagę zasługują kostiumy i scenografia przygotowane pod okiem Ali Fedoryszyny. Proste tkaniny, workowy materiał powodował, że aktorzy grający w przedstawieniu stawali się rzeczywistym orszakiem żebraków. Gdy jednak tylko zmienili strój na czarne czy czerwone szmaty kostium stawał się częścią dramatycznej akcji dramatu, podkreślał grozę mordów i gwałtów czy dodawał ekspresji żałobnikom opłakującym synów i córki Hioba. Scenografia to sześć prostych drabin, które stawały się gościnnym domem Hioba ze stołem nakrytym białym obrusem albo odartym z wszelkich bogactw domostwem Hioba - żebraka. Stawały się drabiny także krzyżem na którym zawisł Mesjasz a także grotą objawienia w której pojawiła się postać do złudzenia przypominająca Matkę Bożą.

Pozostałe sprzęty obecne na scenie to pień - siedzisko, misa do kąpieli, dzban, kosze na jedzenie również proste dostosowane do scenografii i kostiumów. Całość wzbogacało światło nie tylko reflektory ale także, maleńkie ogarki i duże ilości zapalonych świec na finał - na "alleluja" w spektaklu. Światło takie padało nie tylko na prostą i dramatyczną w wyrazie scenografię ale przede wszystkim współgrało z twarzami postaci, właściwie jednolitymi jasnymi maskami. Jedynie Hiob został wyróżniony złotym naznaczeniem na czole, które najpierw znamionowało jego bogactwo i powodzenie, później stało się piętnem cierpienia.

Wszystko to w pewnym sensie podobne do teatru antycznego ale również do tego co wcześniej w światowym teatrze proponowali Peter Brooke czy Jerzy Grotowski Widz wyraźnie musiał zetknąć się z prostą materią teatru z tym co go w rzeczywistości najpełniej tworzy czyli z aktorem, ruchem, głosem a nade wszystko zbudowanymi wszystkimi dostępnymi acz prostymi i skromnymi środkami: nastrojami, napięciami dramatycznymi i muzyką a właściwie tym co w spektaklu muzykę stanowiło. Mieliśmy więc od niepamiętnych czasów do czynienia z teatrem, a nie ze scenografią, muzyką z głośników czy laserowymi efektami.

zmodyfikowano  11 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ