koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  12 lat temu

Mamatango

Legnica »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 21 598 wyświetleń od 3 września 2010
  • 27 października 2011, czwartek
    » 11:00
  • 26 października 2011, środa
    » 11:00
  • 7 listopada 2010, niedziela
    » 19:00
  • 6 listopada 2010, sobota
    » 19:30
  • 26 września 2010, niedziela
    » 19:00
  • 25 września 2010, sobota
    » 19:00
  • 24 września 2010, piątek
    » 11:00
  • 23 września 2010, czwartek
    » 11:00
  • 22 września 2010, środa
    » 11:00
  • 17 września 2010, piątek
    » 19:00
  • 16 września 2010, czwartek
    » 11:00

Spektakl to efekt blisko 80. rozmow nagranych w grudniu ubiegłego roku w trakcie dwudniowej dokumentacji, ktorą legnickie aktorki przeprowadziły w największej legnickiej galerii handlowej. Rozmawiano o kobietach, choć nie wyłącznie z kobietami. O czym? O wszystkim. O życiu i nieuchronności śmierci, o marzeniach i lękach, o radościach i kłopotach, o tym czym jest szczęście tu na ziemi, i tam w niebie. Jeśli jest…

Kluczowym zabiegiem inscenizacyjnym było tu poszukiwanie prawdy. Stąd surowość scenografii i nadzwyczajna [...] dbałość o zachowanie języka i narracji tych bardzo osobistych, czasami wręcz intymnych zwierzeń. [...] Jest w tym spektaklu jedna scena porażająca, kapitalnie zagrana i zapadająca na długo w pamięci. To przejmująco wyśpiewana przez Zuzę Motorniuk historia przymusowej aborcji, rzecz o dziecku "ktorego świat nie chciał". Tak zainscenizowana tragiczna spowiedź niedoszłej matki wyraźnie poruszyła widzow, ktorzy - wcześniej radośnie roześmiani - zamilkli i oglądali ten fragment przedstawienia w absolutnym skupieniu. Mistrzostwo.

Zbiorowe i finałowe tango w wykonaniu wszystkich dziewięciu aktorek było jak marsz przez życie, w ktorym kolejno z niego wypadamy. Coś jednak z nas zostaje. Dusza pląsająca w niebie? A może tylko opowieść o naszym życiu…

zmodyfikowano  12 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ