koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - WRZESIEŃ 2024 - nr 363KLIMT WrocławKULTURA BIAŁORUSKAPINOKIO wrzesień 2024KOMEDA
zmodyfikowano  12 lat temu  »  

Legnica Copper Ore Seminar

Legnica »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 1 793 wyświetleń od 3 września 2010
  • od: 27 września 2009, niedziela
    do: 15 września 2010, środa

Silver Time - Warsztaty

Zakończyły się warsztaty złotnicze w Legnicy

Właśnie zakończył się kolejny projekt Galerii Sztuki - warsztaty złotnicze. To pierwsze tego typu przedsięwzięcie w 30-letniej historii Legnickiego Festiwalu SREBRO, ale organizatorzy już mają nadzieję na powtorzenie projektu w przyszłości.

Okazało się, że naszych rodzimych i zagranicznych gości Legnica inspiruje podwojnie - jako szczegolny region bogaty w miedzionośną rudę oraz jako kultowe miejsce, „zagłębie" sztuki złotniczej, w ktorym „wszystko się zaczęło" - opowiadają kuratorki. Rzeczywiście, artyści, ktorzy pracowali przez tydzień na miejscu, w specjalnie przygotowanym warsztacie niejednokrotnie podkreślali, że tworzą pod wpływem tego co o regionie wiedzą i co zobaczyli. Bo o ile żadnemu z zaproszonych tworcow nie jest obca organizowana w tym mieście prestiżowa impreza sztuki złotniczej (wielu z nich systematycznie uczestniczy w jej kolejnych edycjach), o tyle wycieczka do kopalni, huty miedzi czy choćby fabryki platerow wniosła nowe impresje, emocje i wiedzę. Projektanci bardzo chętnie skorzystali z możliwości pracy z nowymi materiałami, często wybierając zamiast czystego srebra czy złota po prostu rudę miedzi, a nawet odpady. Po materiały te chętnie sięgali nawet autorzy, ktorzy na co dzień pracują z innym tworzywem.

Tydzień żmudnej i wielogodzinnej pracy zaowocował powstaniem małej kolekcji, na ktorą składają się obiekty wykonane z udostępnionych przez KGHM składnikow tony tutejszej rudy (10 kg miedzi, 1,5 kg srebra i 40 g złota), ktore tworcy łączyli z innymi materiałami typowymi dla swej tworczości.

Gijs Bakker połączył specyfikę miasta z panującą modą, tworząc krasnala ogrodowego z kopalnianych odpadow (czubek palca skrzata mieni się czystym złotem). Yoko Izawa wykonała z materiałow pozyskanych w hucie i kopalni m.in cienie do powiek niosące przesłanie w kolorze miedzi - By życie było piękne. Wielkie zainteresowanie wzbudziła wielka instalacja Kelly McCallum - zasypany gorą kamieni - fragmentow rudy - krol zwierząt. Zaklętego „w kamień" owada stworzyła także Marta Mattsson ze Szwecji. Z kolei Słowaczka Bety Majernikova* *sformułowała artystyczny komunikat oparty na grze słow Jak złamać kawałek rudy oraz kawałek serca. Kodem posłużyła się także Dovilė Kondrašovaitė (Litwa), ktora uciekła się do powielenia rytmu papieru i metalu. Fabrizio Tridenti (Włochy) zaprezentował biżuterię łączącą rożne faktury metalu i rudy, Coilin Ó Dubhghaill (Irlandia) wykonał obiekt z kawałkow czystej miedzi oraz srebra, Andrzej Pacak wykonał trojkolorową broszę ze srebra, złota i miedzi, a Giedymin Jabłoński - naturalną bryłę rudy opatrzył tajemniczymi symbolami. Mariusz Gliwiński stworzył dwie prace - na jednej z nich przedstawił minimalny krajobraz Legnicy nocą - na skrawku czarnego „nieba" (kamień z kopalni) mieni się jedyna „gwiazda" (brylant).

Wszystkie opisane prace mogliśmy obejrzeć podczas wernisażu, ktory odbył się w legnickiej Galerii w piątek 27 sierpnia. Wowczas była także okazja, by osobiście porozmawiać z tworcami i wysłuchać paru słow o nich samych oraz o ich miejscowych artystycznych fascynacjach. Goście mieli tez okazję obejrzeć samą tonę rudy miedzi, ktorej bryły w przezroczystym pojemniku zaprezentowano przed Galerią.

Po udanym popołudniu zwieńczonym lampką wina i poczęstunkiem uczestnikow warsztatow zaproszono na pożegnalny wieczor „polski". Wieczorne rozmowy kontynuowano w zamkowej scenerii Grodźca, gdzie po raz kolejny zagraniczni artyści mieli okazję poznania naszego folkloru - smażenie kiełbasek, tradycyjne smaki, zwiedzanie stylizowanych wnętrz oraz pokazy tańcow dworskich. Rozliczne zamkowe atrakcje zakończyły ten długi i pełen wrażeń dzień.

W Galerii przez ostatnie dni było bardzo międzynarodowo. Gospodarze już zastanawiają się, jak podzielić się wystawą powarsztatową z szerszą publicznością, nie tylko w kraju.

bilety:

wstęp wolny

zmodyfikowano  12 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ