koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
ARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAGWrocławianka roku GalaCO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365
zmodyfikowano  9 lat temu  »  

Henryk Jan Baca - STO

Legnica »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 13 804 wyświetleń od 2 lutego 2016
  • od: 4 lutego 2016, czwartek
    do: 28 lutego 2016, niedziela

Wystawa, stanowiąca benefis znanego legnickiego Artysty tworzącego od przeszło pięciu dekad, prezentuje obszerny zbiór prac z ostatnich lat, w tym - najnowsze. Twórczość Bacy pozostawia duże pole do interpretacji. Autor tłumaczy: nie pragnę wyjaśniać moich obrazów, chciałbym tylko pobudzić wyobraźnię innych ludzi, ponieważ malarstwo jest niczym innym jak tylko sposobem istnienia... Henryk Baca poza malarstwem sztalugowym tworzy również malarstwo monumentalne, freski, sgraffita, witraże i mozaiki, zajmuje się też rzeźbą i konserwacją dzieł sztuki. Jest autorem m.in. takich realizacji jak: mozaika na ścianie przy ul. Partyzantów (obok wejścia do LBP), obrazy, rzeźby i witraże w kościele p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa, a także renowacja ołtarzy bocznych w kościele parafialnym p.w. św. Jana Chrzciciela czy fresk na plafonie w przedsionku Holu Starego Ratusza.

Autor o własnej twórczości:

"Maluję od pięćdziesięciu lat. Pierwsze dziesięciolecie to czas edukacji plastycznej, poszukiwanie stylu. Drugie dziesięciolecie – lata siedemdziesiąte – aktywny udział w życiu artystycznym regionu, a także udział w wystawach indywidualnych i zbiorowych w kraju. Ostatnie trzy dekady to kontakt z indywidualnym odbiorcą, zaniechanie działalności wystawienniczej. To czas w którym powstało najwięcej obrazów. Przestałem wystawiać, ale nie przestałem malować.

Malując obraz mam świadomość, że maluję tylko dla jednego człowieka – tego, który stanie się jego właścicielem. Nie jest ważne czy będzie to dziś czy za sto lat, tu i teraz czy gdziekolwiek na Świecie. Jest człowiek, dla którego maluję obraz i są tłumy ludzi dla których moje obrazy są bez wartości.... może do tego służą wystawy..."

Wernisaż: 20 lutego (sobota), godz. 17.00

Wstęp wolny

zmodyfikowano  9 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ