"NA KAŻDY DZIEŃ" fotografie Tadeusza Parceja
plakat
OBORNICKI OŚRODEK KULTURY
Oborniki Śląskie » Dworcowa 26 » NA MAPIE
- 9 maja 2019, czwartek» 18:00
Czy czarno-białe może być barwne?
Zgodnie z prawdą można powiedzieć tak: wystawa fotogramów Tadeusza Parceja składa się z trzech części, przy czym dwie pierwsze zawierają prace czarno-białe, a trzecią wypełniają zdjęcia kolorowe. No dobrze, ale przecież czerń i biel to też kolory! Czy zatem fotografia czarno-biała, uzupełniona ich mieszanką, czyli szarością, może być barwna? Słownik Języka Polskiego mówi stanowczo, że nie, bo według słownikowej definicji „barwny” to „mający jakiś kolor (z wyjątkiem czarnego lub białego”. Na szczęście ten sam słownik dopuszcza też znaczenie przenośne słowa „barwny”, czyli „urozmaicony, ciekawy, efektowny”. I w tym sensie czarno-białe fotogramy Parceja są bardzo barwne.
Dla znających dotychczasową twórczość tego artysty dzisiejsza wystawa jest do pewnego stopnia zaskoczeniem. Ale tylko do pewnego stopnia, ponieważ oglądając pierwszą część ekspozycji („FotoGrafie”) widzimy wprawdzie efekty artystycznie nowe, ale teren poszukiwań i – by rzec górnolotnie – aksjologia są niezmienne. Dlatego nie straciła na aktualności opinia towarzysząca jednej z wcześniejszych wystaw tego opolskiego fotografika: „To, co stare, ułomne, nadwątlone zębem czasu, nie jest dla Parceja okazją do fotograficznego „znęcania się” nad obiektem, turpistycznego zachwytu tym, co dawno przestało być gładkie, błyszczące, banalnie ładne. Parcej - mistrz fotograficznego detalu dostrzega temat tam, gdzie fotograf goniący za efektowną atrakcyjnością widzi co najwyżej ponury dowód zaniedbań, resztki wymagające remontu, domagające się wyburzenia lub naprawy, bezużyteczne szczątki zmagań z czasem.”
Dla oglądającego fotograficzny akt kobiecy nie powinno mieć znaczenia nazwisko modelki. Na wystawie prac Tadeusza Parceja też chyba nie powinniśmy dociekać, jakiż to kawałek materialnej rzeczywistości pozował artyście do tych efektownych, abstrakcyjnych kompozycji. I wierzyć się nie chce, że te kunsztowne, wyrafinowane układanki linii, półcieni, plam, to sfotografowany przez Parceja kawałek zabrudzonego dachu wiejskiego przystanku autobusowego czy pęknięta szyba. Jakby fotografujący podglądał pozornie martwe przedmioty w czasie ich – ukrytej przed ludzkim okiem – działalności artystycznej w zakresie sztuk wizualnych. A jeśli trafiają się Parcejowi „modelki” z lepszego, mniej prowincjonalnego świata, to – jak w przypadku berlińskiego pomnika – patrzymy na obiekt z perspektywy mrówki, dla której (widziana z wysokości ludzkiego oka) prawie gładka faktura rzeźby jawi się jako tor przeszkód, pełen wypukłości i wgłębień, a dla nas jest to jakby odkrywanie nowej rzeźby we fragmencie rzeźby już istniejącej.
Teraz o wspomnianym wcześniej zaskoczeniu. Część druga i trzecia wystawy to Barcelona. Rzecz w tym, że Parcej, choć przemierzył już kawał świata i pewnie na prywatny użytek nie unikał tzw. pamiątkowych ujęć do rodzinnego albumu, to jednak naciskając migawkę aparatu w artystycznym celu – unikał turystycznego banału i miejsc do cna zadeptanych wycieczkową szarańczą obwieszoną sprzętem fotograficznym. To przecież z zapuszczonych dziś, trochę omijanych przez turystów i cywilizację wiosek i przysiółków na terenach dawnych kresów wschodnich Rzeczypospolitej, a dziś przynależnych Ukrainie, przywoził Parcej olśniewającej urody zdjęcia starych cmentarzy z krzyżami rzymsko-katolickimi i prawosławnymi, rozpadających się szop i resztek płotów nie mających teraz czego ogradzać, odchodzące w niepamięć i zatracenie ślady po Polakach zamieszkujących kiedyś te tereny. To także strony rodzinne przodków Parceja, jego rodziców po II wojnie światowej przygnał stamtąd do opolskiego Tarnowca jałtański wyrok.
A tu proszę – Barcelona, niemal turystyczny pępek świata, a na dodatek pępek pępków, bo obiekty zaprojektowane i wykonywane przez Antonio Gaudiego, czyli banalniej nie można. Więc zobaczcie, Państwo, jak sobie interesująco Tadeusz Parcej poradził z miejscami, które obfotografowywały miliony zwiedzających (druga część wystawy zatytułowana „Zawsze gotowi”). Jak kominom wentylacyjnym na dachach kamienic Casa Mila i Casa Batllo odebrał jeden ze znaków firmowych Gaudiego, czyli kolorystyczne szaleństwo, i zamiast fantazyjnych wywietrzników – patrzymy na groźne sylwetki przypominające „Terakotową armię” chińskiego cesarza Qin Shi, która po jego śmierci miała pomóc w zdobyciu władzy w zaświatach. Wnętrze barcelońskiej bazyliki Sagrada Familia (część trzecia wystawy, zatytułowana „Jaśnie światło”) Antonio Gaudi wypełnił kolorowym światłem witraży, ale na fotogramach widać, jak to nieruchome przecież wnętrze, zależnie od położenia Słońca, zdaje się być w ruchu wywoływanym siłą ludzkich spojrzeń. Świątynia ta, w zamyśle Gaudiego, miała być uosobieniem Natury, tego wielkiego dzieła Boga. Patrząc na prace Parceja, pokazujące świątynię pełną radosnego, pogodnego światła, warto nie zapominać, że pełna nazwa tej bazyliki zaczyna się od słów „Templo Expiatorio…”, czyli „Świątynia pokutna…”
Marian Buchowski
bez tytułu
bez tytułu
bez tytułu
WYSTAWA PRAC SANDRY RZESZUTEK "EPIFITY"
2 marca 2016 - 18:00
OBORNICKI OŚRODEK KULTURY
Dworcowa 26 Oborniki Śląskie
15 530sztuka
WYSTAWA MALARSTWA I RYSUNKU STANISŁAWA BABCZYŃSKIEGO
21 listopada 2015 - 17:00
OBORNICKI OŚRODEK KULTURY
Dworcowa 26 Oborniki Śląskie
15 042sztuka
MALARSTWO I RYSUNEK, TO MOJA PASJA
24 czerwca 2015 - 18:00
OBORNICKI OŚRODEK KULTURY
Dworcowa 26 Oborniki Śląskie
14 643sztuka
WERNISAŻ
24 czerwca 2015 - 18:00
OBORNICKI OŚRODEK KULTURY
Dworcowa 26 Oborniki Śląskie
14 511sztuka
"PO DRUGIEJ STRONIE LUSTRA" SYLWIUSZ GODYŃ
15 kwietnia 2015 - 18:00
OBORNICKI OŚRODEK KULTURY
Dworcowa 26 Oborniki Śląskie
14 944sztuka
"PRZEJŚCIA"
15 kwietnia 2015 - 18:00
OBORNICKI OŚRODEK KULTURY
Dworcowa 26 Oborniki Śląskie
14 998sztuka
KOŚCIOŁY POKOJU NA DOLNYM ŚLĄSKU
6 lutego 2015 - 18:00
OBORNICKI OŚRODEK KULTURY
Dworcowa 26 Oborniki Śląskie
15 492sztuka
"MIGDAŁOWA KRAINA SNÓW" MARINA CZAJKOWSKA
od: 6 listopada 2014 do: 31 stycznia 2015
OBORNICKI OŚRODEK KULTURY
Dworcowa 26 Oborniki Śląskie
14 061sztuka
"TWARZE ETIOPII" BOLESŁAW GRABOWSKI
od: 6 listopada 2014 do: 31 stycznia 2015
OBORNICKI OŚRODEK KULTURY
Dworcowa 26 Oborniki Śląskie
18 903sztuka
"SZKLANE PEJZAŻE DUSZY" WYSTAWA PRAC BOŻENY CZOK
31 października 2014 - jest więcej terminów
OBORNICKI OŚRODEK KULTURY
Dworcowa 26 Oborniki Śląskie
18 419sztuka
WYSTAWA FOTOGRAFII ROBERTA PAWŁOWSKIEGO PT."PEJZAŻ"
30 kwietnia 2014 - 18:00
OBORNICKI OŚRODEK KULTURY
Dworcowa 26 Oborniki Śląskie
16 518sztuka
GIORGIO BOMBIERI ”OBSZARY POWOLNE” / ”TERRITORI LENTI”/ „Z ETRURII DO RZYMU” /„DALLA TUSCIA A ROMA”/
28 czerwca 2013 - 18:00-19.00
OBORNICKI OŚRODEK KULTURY
Dworcowa 26 Oborniki Śląskie
17 379sztuka
TADEUSZ ŚWINIARSKI
od: 25 marca 2011 do: 26 kwietnia 2011
Obornicki Ośrodek Kultury
ul. Dworcowa 26 Oborniki Śląskie
18 162sztuka
Małgorzata Szczecińska WEWNĄTRZ KOLORU
22 kwietnia 2009 - 18:00
Obornicki Ośrodek Kultury
ul. Dworcowa 26 Oborniki Śląskie
18 569sztuka
W TAJEMNICZYM ŚWIECIE GRZYBÓW I ŚLUZOWCÓW
22 kwietnia 2009 - 18:00
Obornicki Ośrodek Kultury
ul. Dworcowa 26 Oborniki Śląskie
18 219sztuka
Wystawa obrazów Lucyny Pawlak pt. „Mój Przyjaciel”
18 lipca 2008 - 14:00jest więcej terminów
Obornicki Ośrodek Kultury
ul. Dworcowa 26 Oborniki Śląskie
34 487sztuka
GALERIA OBORNIKI ŚLĄSKIE 4
od: 17 listopada 2007 do: 17 grudnia 2007
Obornicki Ośrodek Kultury
ul. Dworcowa 26 Oborniki Śląskie
18 307sztuka