koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Wrocławianka roku GalaARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAGCO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365
zmodyfikowano  6 miesięcy temu  »  

MIANUJOM MNIE HANKA – monodram Grażyny Bułki

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 5 973 wyświetleń od 20 maja 2024
  • 27 lipca 2024, sobota
    » 19:00

Alojzy Lysko „MIANUJOM MNIE HANKA”

Reżyseria: Mirosław Neinert

Na scenie: Grażyna Bułka

Tekst Alojzego Lysko poraża i oczyszcza. Jest prosty, szlachetny i prawdziwy. Mówi o śląskich losach, w których odnajdujemy echa rodzinnych opowieści. Znakomita Grażyna Bułka przekracza granicę aktorskiej kreacji. Za sprawą jej talentu i znakomitego tekstu znów siedzimy przy kuchennym stole i słuchamy mamy, babci lub ciotki, przełykając łzy. A w tle Śląsk. Ziemia przeklęta i święta.

Spektakl dla wszystkich – ale w języku śląskim.
Grażyna Bułka przedstawia trudną historię dwudziestowiecznego Śląska. Tekst, który napisał Alojzy Lysko, pozwala zrozumieć istotę przywiązania do małej ojczyzny, ale pokazuje też siłę i determinację kobiety raz po raz padającej ofiarą wielkiej historii i polityki. Hanka mierzy się ze wspomnieniami i znakomicie gra na emocjach publiczności.

Napisali o spektaklu:

Grażyna Bułka kreuje Hankę niezwykle. To potężna, autentyczna i kompletna kreacja, Bułka podporządkowuje sobie całą publiczność w kilka minut i dalej przez godzinę i kwadrans hipnotyzuje, z niezwykłą gracją zmieniając rejestry od komizmu po powagę, brawurowo unosząc tekst, który, posiadając momenty lżejsze, przede wszystkim jednak nie stroni od patosu, w którym, gdyby czytać go bez tej niezwykłej interpretacji, zapewne można by wskazać parę fałszywych nut, jednak emocje, jakimi Bułka w roli Hanki rzuca w twarz publiczności, całkowicie te literackie słabości znoszą.
Szczepan Twardoch

Grażyna Bułka na tę rolę czekała swoje całe zawodowe życie, być może nie wiedząc, że czeka. Aktorka, urodzona w Świętochłowicach, wychowana na podwórku w Lipinach, mająca w swoim artystycznym dorobku wiele ciekawych i brawurowych ról, tym razem wciela się w postać Hanki, Ślązaczki spod Pszczyny. Jest to kreacja porażająca swą prostotą i szlachetnością (reżyseria: Mirosław Neinert), spokojem, który każe wstrzymywać oddech, by nie uronić ani jednego wyszeptanego słowa. […]

Opowieść Hanki ściska gardło. Dzięki znakomitej kreacji Grażyny Bułki przeżywa się najprawdziwsze oczyszczenie, taką bowiem moc wydobywa ona z mądrych i wzruszających, ale też dalekich od sentymentalizmu Opowieści górnośląskich Alojzego Lyski, które zdobyły Grand Prix Ogólnopolskiego Konkursu Dziennikarskiego im. Krystyny Bochenek. Marta Fox

Zaklęty w tekście Lyski ładunek emocjonalny miał potężną moc oddziaływania.
Tomasz Borówka

Aktorka trzyma widzów w nieustannym napięciu i gotowości do współodczuwania z bohaterką. A przecież nie wspiera jej prawie nic, poza talentem, siłą emocji i idealnym panowaniem nad rytmem. Oraz… igłą. Maleńkim, fenomenalnie wykorzystanym rekwizytem, którym Hanka ceruje paradny, trumienny kaftan.
Henryka Wach-Malicka

Ja chyba nigdy w życiu nie zagrałam niczego na zimno, wyłącznie warsztatem. Nie umiem, czy co… Albo mam za duży temperament i za cienką skórę? Ale załóżmy, że bym nawet umiała, to w tym przypadku do głowy by mi to nie przyszło. Mianujom mnie Hanka to nie jest rola, to jest moje życie. A życia się nie udaje.
Grażyna Bułka (wywiad dla „Dziennika Zachodniego”)

Siedząc na widowni czuje się bardziej, że słuchamy opowieści babci, niż aktorki, która gra swoją rolę. […]Monodram, mimo że wystawiany jest po śląsku, będzie zrozumiały dla każdego.
Łukasz Tudzierz

zmodyfikowano  6 miesięcy temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ