koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - listopad 2024 - nr 365Wrocławianka roku Gala
zmodyfikowano  3 lata temu

TUBIS TRIO // SO US - wydarzenie zewnętrzne

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 39 129 wyświetleń od 31 sierpnia 2020
  • 2 października 2021, sobota
    » 19:00
  • 19 czerwca 2021, sobota
    » 19:00
  • 27 lutego 2021, sobota
    » 19:00

TUBIS TRIO // SO US

Maciej Tubis - fortepian
Paweł Puszczało - kontrabas
Przemek Pacan - perkusja 

O PŁYCIE

Premiera: 6 grudnia 2019

Maciej Tubis idzie za ciosem. So Us to trzecia (a czwarta licząc wydany w sierpniu album poświęcony pamięci Dawida Bajgelmana) studyjna płyta Tubis Trio w ciągu trzech lat. Od momentu premiery The Truth w 2017 roku zespół nie zatrzymuje się nawet na chwilę, ale pomimo iście szaleńczego tempa pracy jakość muzyki wydaje się tylko wzrastać.

Pianista przyznaje, że kluczem dla tak wzmożonej twórczej aktywności okazały się koncerty: " Zauważyliśmy, że największy pazur łapiemy grając na żywo i chcieliśmy, żeby nowa płyta również emanowała taką energią. Materiał powstał bardzo szybko, bo w niecały miesiąc, ale byliśmy na tyle ograni, że tyle czasu wystarczyło, żeby stworzyć spójny program płyty."

O ile świetnie przyjęty Flashback z ubiegłego roku wydawał się być logicznym przedłużeniem The Truth, tak na So Us roi się od niespodzianek i świeżych rozwiązań. Nowe kompozycje faktycznie brzmią niezwykle żywo i energicznie – jeszcze większy nacisk położono na rytmikę i groove, ale nie brak tu też zaraźliwych melodii z których trio przecież słynie. Myślę, że kształt nowej muzyki to wypadkowa naturalnej ewolucji zespołu i liczby zagranych wspólnie koncertów – kontynuuje lider. Tytuł płyty So Us należy zresztą rozumieć bardzo dosłownie._ " Chcieliśmy, żeby ten album był już totalnie nasz, w naszym stylu" –_ podsumowuje pianista.

Chociaż autorem wszystkich kompozycji ponownie jest Tubis, to ich finalny kształt jest dziełem całego zespołu. Jak zawsze przyniosłem kilka pomysłów, które z czasem nabrały ostatecznej formy, ale trafił się też utwór, który dopiero podczas sesji został całkowicie przearanżowany. Ostatecznie zawsze idziemy tam, gdzie prowadzi nas muzyka.

zmodyfikowano  3 lata temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ