koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  12 lat temu  »  

O królewiczu, który niczego się nie bał

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 39 106 wyświetleń od 5 stycznia 2009
  • 31 marca 2009, wtorek
    » 10:00
  • 27 lutego 2009, piątek
    » 10:00
  • 26 lutego 2009, czwartek
    » 10:00
  • 25 lutego 2009, środa
    » 10:00
  • 24 lutego 2009, wtorek
    » 10:00
  • 20 lutego 2009, piątek
    » 10:00
  • 19 lutego 2009, czwartek
    » 10:00
  • 18 lutego 2009, środa
    » 10:00
  • 17 lutego 2009, wtorek
    » 10:00
  • 30 stycznia 2009, piątek
    » 10:00
  • 29 stycznia 2009, czwartek
    » 10:00
  • 28 stycznia 2009, środa
    » 10:00
  • 27 stycznia 2009, wtorek
    » 10:00

Spektakl dyplomowy przygotowany przez studentów IV roku Wydziału Lalkarskiego

  • reżyseria: Bogusław Kierc
  • przestrzeń sceniczna: Aldona Michalik (ASP)
  • kostiumy: Paulina Drąg (ASP)
  • lalki i maski: Mateusz Mirowski (ASP)
  • choreografia: Michał Pietrzak
  • muzyka: Mateusz Ryczek ( AM)
  • opieka artystyczna: Zbigniew Karnecki

udział biorą:

  • Agata Kaczmarek
  • Natalia Kiser
  • Klaudia Lewandowska
  • Monika Pęconek
  • Grzegorz Szypka
  • Aleksandra Tomaś
  • Hanna Zbyryt
  • Jacek Bała
  • Marcin Borchardt
  • Kamil Witaszak

Była sobie dziewczyna, ktora się bała. bała się wszystkiego, co nie było takie, jak chciała, żeby było. Bo czasem bywało takie. Rodzice martwili się tym, że ich dziecko nie jest szczęśliwe, wiec wymyślali atrakcje, ktore miału uleczyć ze strachu. Uznali, że najlepszym lekiem jest taniec, bo zajmuje całe ciało i myśl, kiedy wykonuje się trudne figury. zaprosili wiec pannę Diabelec( czytaj: Diabe- lek ), wybitna nauczycielkę tańca. Ale jej lekcje nie spodobały się smutnej dziewczynie. Teraz -procz innych strachow-także panna Diabelec była dla niej postrachem.

Za najbardziej bliska osobę miała dziewczyna swoja ukochana lalkę., Krolewicza. Nawet jej się zdawało, że Krolewicz to ona. I kiedy czuła, że jest Krolewiczem, niczego się nie bała. Rodzice widzieli, że cos dziwnego łączy dziewczynę z lalka, zaprosili wiec artystow -lalkarzy, żeby sprobowali zagrać to, czego ich corka się boi, i - żeby pokazali, że te grę w straszenie można odczarować inna grą, inną zabawą. Z lalkami, maskami. Jeśli ta gra, ta zabawa, jest przeniknięta miłością.

Grają wiec baśń o strachach i pokonywaniu strachu. O tym, czy zrozumienie tego, czego (kogo) się boimy, może uwolnić nas( jak bohatera -bohaterkę tej baśni) od leku. I jeszcze- może najważniejsze - kim naprawdę jest Krolewicz i inne osoby tej sztuki? Tobą, mama, tatą, przewidzeniem? takich tajemnic jest w niej więcej. One sprawiają, że -razem z tytułowym Krolewiczem- powinniśmy na jakiś czas porzucić to, co znane, i wyprawić się ( Wyobraźnią) w podroż do Nieznanego, dziwnego, Groźnego. a może właśnie -pięknego? No to - sprobujmy! Się nie bać!

bilety:

15 zł/ 10 zł

autor:
zmodyfikowano  12 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ