koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  12 lat temu  »  

Laura Pawela

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 18 404 wyświetleń od 23 lutego 2009

Wrocław » ul. Wita Stwosza 32 » NA MAPIE

  • 15 marca 2009, niedziela
    » 18:00
  • 22 stycznia 2009, czwartek
    » 18:00

It hurts me too

22.01.-15.03.2009

BWA Wrocław galeria Awangarda

Wita Stwosza 32

codziennie oprocz poniedziałkow 11-18:00

wernisaż: 22.01.2009, godz. 18.00

kurator wystawy: Patrycja Sikora

Kryzys tworczy, emocjonalny i moralny to temat nowej wystawy Laury Paweli. Składają się na nią luźno powiązane prace, ktore autorka niechętnie łączy w jednej ekspozycyjnej narracji. Jednak na prożno odżegnuje się od żywiołu opowieści, bo niejedną z nich sama wprowadza w przestrzeń wystawy. Niektore trwają od dawna, tak jak wędrowka mistycznych i romantycznych motywow, inne dopiero od pewnego czasu, jak degradacja bezkresnych przemysłowych sektorow Gornego Śląska, z ktorego pochodzi urodzona w Rybniku Pawela. Autobiografia i fikcja, obrazy wirtualne i dokumentalne, wszystko łączy się i przenika we wszechogarniającej, zatapiającej całość melancholii, słodkim smutku.

Przewodnikami i poprzednikami artystki po pustkowiu wspołczesnego świata są klasycy melancholijnego usposobienia: Caspar David Friedrich, Søren Kierkegaard i Emil Cioran. Cytaty z ich dzieł wybrzmiewają na kopalnianej hałdzie, w książce czytanej przez matkę w przydomowym ogrodku, w ustach umorusanej i zaczadzonej dymem Paweli. Sytuacja kryzysu nie jest jednak interpretowana przez artystkę w kategoriach depresji, jest stanem napięcia zmysłow i poznawczego niepokoju. To co pogrążone w niemocy, spleenie i frustracji, pozornie skazane na nieistnienie, przybiera kształty. Narasta w przestrzeni i wyostrza czujność.

Śląsk, pejzaż wręcz surrealny, noszący ślady demiurgicznego wysiłku człowieka, ktory przez ponad stulecie wyciskał tu spod ziemi węgiel i kruszce w służbie cywilizacyjnego przyspieszenia - staje się na powrot krainą mistyczną. Z obrazami ulatującego skądś dymu, sąsiadują na wystawie obiekty nawiązujące do kształtu kropel krwi spływającej z ran Zbawiciela na średniowiecznych krucyfiksach. Węgiel (pierwiastek budujący substancje organiczne) użyty przez Pawelę jako tworzywo rzeźbiarskie uzyskuje niespodziewaną wymowność, jakby wbrew formie napisu, w ktorą został wtłoczony: „No, I don't".

tekst: Anna Mitus

zdjecia z archiwum artystki

Wystawie towarzyszy katalog z najnowszymi pracami Laury Paweli,

wydawca BWA Wroclaw

autor:
zmodyfikowano  12 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ