koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Muzyczne Opowieści EuropyTpL repertuarBANKSYCO JEST GRANE - kwiecień 2024 -nr 359
zmodyfikowano  11 lat temu

KONCERT LEGENDARNEGO SBB

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 1 695 wyświetleń od 1 stycznia 2007
  • 25 września 2002, środa
    » 20:00

SALA KAMERALNA IMPARTU

SBB - zespół absolutnych wirtuozów, jeden z najwybitniejszych w historii polskiego rocka i najwybitniejszych w dziejach rodzimej muzyki progresywnej, który po dziś dzień nie doczekał się godnych spadkobierców w rodzinnym kraju. Zespół powstał w roku 1971 w Siemianowicach Śląskich jako Silesian Blues Band (SBB) założony przez multiinstrumentalistę Józefa Skrzeka (ur. 2.07.1948 r.), gitarzystę greckiego pochodzenia Apostolisa Antymosa (ur. 25.09.1954 r.), drumera Jerzego Piotrowskiego (ur. 9.02.1950 r.) oraz Ireneusza Dudka, który wspomagał zespół wokalem i harmonijką ustną. Początkowo, zgodnie z nazwą, wykonywał muzykę o wyraźnym zabarwieniu bluesowym. W tym składzie dokonał nagrań radiowych (np. Popiół), ale zdobył ledwie lokalną popularność. Od końca 1971 roku muzycy - już bez Dudka - przez dwa lata współpracowali z Czesławem Niemenem, z którym nagrali albumy: Strange Is This World (1972), Niemen vol. 1 (1973), Niemen vol.2 (1973) (te dwie płyty ukazały się później na jednym krążku CD pt. Marionetki) i Ode To Venus (1973); na Marionetkach właśnie umieszczono kompozycje Skrzeka - Z pierwszych ważniejszych odkryć. Właściwy start SBB - który to skrót, z inicjatywy Franciszka Walickiego (wtedy już impresaria grupy), oznaczał Szukaj, burz, buduj (search, break & build) - nastąpił w 1974 roku. Tak wiec w lutym 1974 roku pod skrzydełkami Franciszka Walickiego trio zadebiutowało na koncercie w Krakowie, a już w kwietniu nagrało na żywo w warszawskiej Stodole pierwszy album SBB (1974). Wydanie tej płyty okazało się wielkim wydarzeniem, wręcz szokiem rodzimego rocka. W sporej części improwizowana, to pełna awangardowej brutalności (hendrixowskie solo gitary na otwarcie Wizji oraz jej dialog ze sfuzzowanym basem w Odlocie), to żarliwie bluesowa (I Need You Baby), to wreszcie lirycznie krucha (Erotyk) muzyka zespołu ujawniła nieograniczone możliwości SBB, które pod wrażeniem Mahavishnu Orchestra burzyło wszelkie bariery między gatunkami i budowało między nimi nowe mosty. Dodatkowym atutem albumu okazało się dojrzałe, ale przepojone prawdziwie młodzieńczą energią wykonawstwo. Tak właśnie rodził się polski odłam fusion. Dla pokolenia wychowanego na przebojach Czerwonych Gitar i innych konfekcji popowych, muzyka zaproponowana przez SBB była szokiem. Klasę, jaką grupa pokazała na SBB, potwierdziły ówczesne jej koncerty - zarówno w Polsce (np. w KFPP w Opolu '74 oraz na Jazz Jambore '74 i '75 w Warszawie w składzie poszerzonym m.in. o jazzowego saksofonistę Włodzimierza Nahornego), jak i za granicą (Węgry, NRD, CSRS). Bez kompleksów wychodziła na estradę obok znanych zespołów i wykonawców, takich jak: Mahavishnu Orchestra, Jack Bruce Band, Ginger Baker's Africa Salt, Chick Corea, Charles Mingus czy Sonny Rollins. Jedną ze scenicznych wizytowego tria było Figo Fago ze Skrzekiem na harmonijce (wplatającym fragmenty rozmaitych standartów) w roli głównej - utwór wspaniale pokazujący lżejsze, bardziej żywiołowe oblicze SBB. Następna płyta Nowy horyzont (1975) rzeczywiście wyznaczyła nowe horyzonty w twórczości grupy. Przemyślana forma i estetyka wykonania ujawniła jeszcze większą fascynacje Skrzeka twórczością orkiestry McLaughlina. Ale nie było to bezmyślne kopiowanie pierwowzoru. Skrzek ozdobił swoim parlandem Balladę o pięciu głodnych, a opus magnum albumu, żywiołową jazz rockową kompozycje Wolność z nami zakończył fragmentem preludium op.28 No. 4 e-Moll Fryderyka Chopina, wyłaniającym się majestatycznie z improwizacji wieńczącej utwór. Ale kulminacja stylu wypracowanego przez grupę znalazła swoje ujście na trzecim albumie pt. Pamięć (1976), którym grupa wpisała się w krąg już nie tylko muzyki spad znaku fusion, ale także rocka symfonicznego. Pamięć to pierwsza płyta SBB zdominowanego przez Skrzeka jako keybordzistę, ale przede wszystkim jako kompozytora rozlewnych utworów (współpracującego z piszącym charakterystyczne, bardzo poetyckie teksty Julianem Matejem). O ile jednak na Pamięci Skrzek obronił się dzięki udanym kompozycjom (W kołysce dłoni twych, Z których krwi krew moja), o tyle na następnym longplayu pt. Ze słowem biegnę do ciebie (1978) - rozczarował trochę monotonią środków wyrazu, stojąc w artystycznym miejscu, po prostu przygniatając dawniej pełne wigoru SBB, a obecność Antymosa czyniąc niemal niezauważalną. Skrzek zdominował brzmienie grupy swoimi syntezatorami i pomimo że, krytycy powiesili na albumie wszelakie możliwe psy, dziś słucha się go z nieukrywana przyjemnością. W tym samym roku, zespół nie popełnił podobnych błędów przy okazji nagrań radiowych (Bitwy na obrazach, Deszcz kroplisty, deszcz ulewny). Nierówny poziom płyt tria nie wywarł ujemnego wpływu na jego pozycje w kraju, tym bardziej że w połowie lat 70. SBB praktycznie nie miało, poza Budką Suflera, konkurencji. Z czasem muzycy zdobyli wiernych fanów w Austrii, Danii, obu częściach Niemiec (pierwszy zagraniczny koncert - Frankfurt nad Menem '74), CSRS - gdzie występowali coraz częściej. Poza Polską zaczęli również nagrywać, czasami ze znakomitym skutkiem artystycznym, ponieważ naciski zachodnich producentów wywierane na Skrzeka, by ten kondensował swoje pomysły, okazały się panaceum na dłużyzny charakterystyczne dla Ze słowem biegnę do ciebie. Pierwszy zachodnioeuropejski album SBB - Follow My Dream (1978), zawierający muzykę wykorzystaną w spektaklu telewizyjnym nagrodzonym na festiwalu w Knokke (Belgia) - to arcydzieło, niemal wyłącznie pro forma podzielone na dwie suity Going AwayFollow My Dream. W pięknie rozwijającym się - aż do kulminacji w postaci gitarowego sola - tytułowym fragmencie suity Follow My Dream Skrzek w pełni objawił swój talent wytrawnego melodyka, w 3rd Reanimation razem z Piotrowskim dał pokaz instrumentalnej wirtuozerii służącej budowaniu napięcia, a nie sztuce dla sztuki. Inne szczególne fragmenty płyty to In The Cradle Of Your Hands (Song For Father), czyli anglojęzyczna wersja W kołysce dłoni twych (ojcu), oraz Żywiec Mountain Melody - syntezatorowa improwizacja na motywach góralskich. Pomimo tego ze słyszymy tu nawet cytaty z Ravela i Chaczaturiana, Follow My Dream sprzedawało się źle, a niewiele lepiej Welcome (1979) - drugi zachodnioeuropejski album SBB. I ten longplay trio mogło wpisać po stronie artystycznych zysków - głównie za sprawą wyjątkowo zwartej, niemal przebojowej kompozycji instrumentalnej Walking Around The Stormy Bay i podniosłego, majestatycznego How Can I Begin ze Skrzekiem grającym na organach kościelnych (i wyjątkowo instrumentach perkusyjnych), a Antymosem na buzuki. Inny walor Welcome stanowiło ujawnienie wokalnych możliwości lidera, śpiewającego tu więcej i lepiej niż na poprzednich płytach (w Why No Peace w stylu późnych Beatlesów, natomiast w Rainbow ManLast Man At The Station wyjątkowo zachrypniętym głosem). Trzecim tytułem SBB wydanym w Europie Zachodniej było Slovenian Girls (1979) - reedycja nagranego rok wcześniej dla czechosłowackiego Supraphonu albumu SBB (tzw. Wołania o brzęk szkła). Czechosłowackie SBB, jak i opublikowany w NRD przez Amige longplay również zatytułowany SBB (1978), to niewiele więcej niż dopełnienie zagranicznej dyskografii zespołu, który na płycie Supraphonu znów przedstawił dwie długie formy, a z kolei na płycie Amigi nagrał krótsze, lżejsze wręcz żartobliwe i niemal taneczne utwory. Trzeba jednak powiedzieć, że SBB vel Wołanie o brzęk szkła vel Slovenian Girls prezentowało się dużo bardziej atrakcyjnie niż 'Ze słowem biegnę do ciebie'; natomiast SBB wschodnioniemieckie korespondowało charakterem z polską kasetą Jerzyk wydana w roku 1977 - tym samym co longplay Geira Haliny Frąckowiak, nagrany z towarzyszeniem członków SBB, a zawierający bardzo udane piosenki spółki Skrzek - Matej. Zespołowi nie udało się zrobić kariery za granicą, ale jego akcje w kraju ciągle stały dobrze. Symbolizował to puchar Non Stopu wręczony Skrzekowi w roku 1979 (w którym dyskografie jego grupy uzupełnił singiel Reko-reko/Serenada). W tym okresie trwała kompozytorska i instrumentalna dominacja Skrzeka, również ze względu na problemy zdrowotne Antymosa - w wyniku których gitarzysta nie tylko w ograniczonym wymiarze wziął udział w sesji Folow My Dream, lecz również opuszczał koncerty grupy (np. na sopockim Pop Session'78). Jednak hegemonia lidera wkrótce skłoniła muzyków do próby wyrównania proporcji między nim a resztą zespołu poprzez powiększenie składu o drugiego gitarzystę - którym został Sławomir Piwowar. Już jako kwartet SBB pokazało się w roku 1979 m.in. na Pop Session i w Sali Kongresowej w Warszawie (gdzie ilustrowało swój występ awangardowym filmem), a w następnym nagrało (z udziałem bluesmana Jana Skrzeka) album pt. Memento z banalnym tryptykiem, który odbiegał wprawdzie stylistycznie od początków działalności grupy, jednak porażał świeżością i pomysłowością w doborze środków artystycznego wyrazu. W Trójkącie Radości dominowała gitara akustyczna Piwowara, Strategia pulsu miała szybki jazz rockowy puls (oba wymienione utwory skomponowali partnerzy Skrzeka), a w finale utworu tytułowego Antymos popisał się zdumiewającą solówką - niemniej o zasadniczym charakterze zbioru po dawnemu decydowały rozbudowane kompozycje Skrzeka, w tym tytułowa suita zajmująca całą stronę wydania winylowego. Inna sprawa, że dzięki bogactwu środków wyrazu Memento z banalnym tryptykiem było najlepszą krajową płytą zespołu od czasu debiutanckiej. Jeszcze inna, że w momencie wydania albumu w roku 1981, SBB... już nie istniało, rozwiązane w listopadzie '80 ze względu na - jak to ujmował lider - zmęczenie materiału. Nieobecność SBB potrwała ponad dekadę. W tym czasie Skrzek prowadził działalność solową (zaczął ją już pod koniec lat 70.); Piotrowski grał m.in. w Kombi, grupach Dudka i Martyny Jakubowicz oraz Dżemie; Antymos w Krzaku i rownież z Dudkiem, współpracował z Dżemem i Tomaszem Stańko, a w końcu wyjechał do Grecji. Po długiej przerwie pierwszy koncert trio dało w lipcu 1991 w Sopocie z okazji Trzech Dekad Rocka w Polsce. Bardziej regularną działalność wznowiło dwa lata później (wsparte przez Janusza Hryniewicza - gitara akustyczna i śpiew oraz Andrzeja Ruska - gitara basowa), występując przede wszystkim na jubileuszowym benefisie Dżemu w Spodku w Katowicach. Występ ten udokumentował album Live 1993 wypełniony też kompozycjami z solowych płyt Skrzeka. Nie wzbudził on jednak szerszego zainteresowania, a pomysł reaktywowania SBB zupełnie nie zaciekawił młodszej, mniej wyrobionej muzycznie publiczności. W roku 1994 grupa dala kilka koncertów w Polsce (np. w warszawskiej Rivierze), a potem wyjechała do USA, gdzie - napotkawszy na nieuczciwych promotorów - zakończyła działalność (Piotrowski osiadł w Ameryce na stale). Pamiątkę z amerykańskiej wyprawy stanowił album 'Live In America 94 - w połowie wypełniony nagraniami z koncertu w New Jersey (w tym Drzewkiem oliwnym skomponowanym przez Antymosa dla Krzaka jako Drzewo oliwne), w połowie z nagraniami ze studia (w tym premierowym, interesująco zabarwionym orientem Wish). 'Live In America 94 ukazało się w roku 1994 wyłącznie w wersji kasetowej. Potem przez kilka lat zespół milczał. Długo zapowiadane koncerty w oryginalnym składzie nie doszły do skutku. Jednak w 1998 roku grupa znów zaczęła koncertować. Oryginalnego składu jednak nie było. Za perkusją zasiadł młody, dobrze zapowiadający się drumer Mirosław Muzykant zastępując Piotrowskiego. W takim składzie SBB koncertowało po całej Polsce, a 22 sierpnia 1998 roku podczas koncertu Muzyka i żagiel w Giżycku zarejestrowano ich występ, który ukazał się na płycie pt. 'Absolutely Live 98!. Zespół SBB, legenda polskiego rocka, wznowił aktywność w 2001 roku, gdy Józef Skrzek i Apostolis Anthimos zaprosili do współpracy perkusistę Paula Wertico - zdobywcę siedmiu nagród Grammy, podporę grupy Pata Metheny'ego. Longplay 'Trio Live - Tournée 2001' dokumentuje ich wspólne koncerty, przynosząc pięć charakterystycznie rozbudowanych kompozycji bandu, w tym trzy premierowe. To jednocześnie zapowiedź nowego studyjnego materiału SBB.

zmodyfikowano  11 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ