koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Wrocławianka roku GalaCO JEST GRANE - listopad 2024 - nr 365
zmodyfikowano  12 lat temu  »  

SPEKTAKL: PORTRET DORIANA GRAYA

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 19 117 wyświetleń od 19 listopada 2010
  • 28 listopada 2010, niedziela
    » 18:00
  • 27 listopada 2010, sobota
    » 18:00

Centrum Inicjatyw Artystycznych oraz Grupa Teatralna Bohema zapraszają:

*Co takiego ma w sobie Dorian Gray?
*

Skąd bierze się jego czar, to subtelne podniecenie, ktory wywołuje samo jego pojawienie się w towarzystwie, jego aura, wreszcie - skąd wziął się sam Gray? „Te perfekcyjnie wykrojone usta, nieziemsko długie rzęsy i szlachetny profil?

...Ręce o długich palcach, ktorych dotyk jest miększy, niż wszystkie jedwabie świata?

Smukłe, młodzieńcze ciało. Pełne siły i wigoru…"

Niezwykła aura powieści Wilde'a inspiruje tworcow od lat. Atmosfera wyzwolenia, ekstazy tworzenia na granicy sztuki i życia na granicy śmierci. Po blisko roku pracy nad inscenizacją najbardziej obrazoburczej powieści „Krola Życia", obserwując inspirację i jej rozwoj, zmiany, ktore wprowadziliśmy mam czasem wrażenie, że winni jesteśmy zmienić tytuł spektaklu. Wśrod wielu propozycji przelatujących przez moją głowę najbardziej odpowiednie wydają mi się „Igraszki z Diabłem". Ale czy istotnie „duszę należy leczyć zmysłami, a zmysły duszą"?

Przez blisko dwie godziny wspołtworzymy i przeżywamy drogę Doriana Graya na szczyt, kształtowanie się jego charakteru, ewolucję moralności, aż wreszcie upadek. Ale czy na pewno upadek?

Notę bibliograficzną na pierwszym egzemplarzu powieści, ktory trafił w moje ręce, rozpoczyna zdanie: „Dorian Gray nie stworzył nic; nic nie napisał, niczego nie namalował, nie wytworzył czegokolwiek poza samym sobą, bowiem jego dziełem miał być on sam". Może to jest właśnie klucz do odkrycia tajemnicy?

Bo czym innym może być droga Doriana przez kolejne poziomy świadomości rozpoczęta, gdy pierwszy raz stanął przez Bazylim obnażony z siebie, pozując do portretu? Portretu, ktory staje się wkrotce jego błogosławieństwem i koszmarem. Jak wielkiej chciwości trzeba, by za tworzywo sztuki obrać własną duszę?

W toku pracy nad inscenizacją tekst rodził we mnie pytania, sen z powiek spędzały kolejne wątki powieści. Pomimo ponad stu lat od pierwszego wydania powieści narkotyk zawarty w słowach Lorda Henryka nadal uderza do głowy. Przyglądając się wielu tworcom na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat, odnaleźć można w ich dziełach-biografiach echo historii Doriana Graya. Kolejni „Książęta Paradoksu" wkraczają na scenę sztuki, ktora staje się coraz bardziej „pop", roszcząc sobie prawo do łamania prawa. Kolejni „Krolowie Życia" zaprzedają duszę przysłowiowemu diabłu w imię… no właśnie.

W imię czego?

Sztuki? Piękna? Wolności? Ktore słowo jest w stanie najlepiej oddać przyczynę tej kuszącej, a zarazem przerażającej autodestrukcji? Gdzie jest granica?

To pytanie kolejny raz staje przede mną i przed Bohemą, domagając się odpowiedzi.

W kakofonii znaczeń rodzi się kolejny nasz spektakl. Probując sprostać wyzwaniu rzuconemu przez Wilde'a, gonimy za jego myślą przez kolejne sceny, pochłonięci czasem bardziej, niż powinno mieć to miejsce. W labiryncie moralności, w ktorym każda ściana może zostać przesunięta, potykamy się o biografie Jima Morrisona, Normy Jean, Eddie Sedgwick i inych nieśmiertelnych.

Biografie „dzieci urojonej rewolucji".

Wszak „nawet James Dean nie potrafił oprzeć się pokusie, by umrzeć młodo i pozostawić po sobie przystojnego trupa".

Grzegorz Grecas
Grupa Teatralna Bohema

* TWÓRCY:

scenariusz: GRZEGORZ GRECAS, KATARZYNA RUTOWSKA

(na motywach "Portretu Doriana Graya" Oscara Wilde'a w tłumaczeniu Marii Feldmanowej)

inscenizacja i reżyseria: GRZEGORZ GRECAS

scenografia: MACIEJ RABSKI

kostiumy: MARCIN KARASIŃSKI

ruch sceniczny: MAŁGORZATA ROSTKOWSKA, EWELINA ZIELONKA

wideo: GRZEGORZ GRECAS

stylizacje: KAMIL RUTKA

opieka artystyczna: PAWEŁ PALCAT

aktorzy:

DORIAN GRAY - Kasia Rutowska

HENRYK WOTTON - Maciej Rabski

BAZYLI HALLWARD - Darian Wiesner

KSIĘŻNA ANNA - Anna Lipińska

NIKITA - Alicja Kowalczyk

JERRY - Bartek Kowalski

ALAN - Marcin Karasiński

NORMA - Basia Cygan

EDIE - Katarzyna Stelmach

WIKTORIA - Kaja Bogacka

SYBILLA VANE - Iza Milko

JAMES VANE - Wojtek Procelewski

MARY - Weronika Justyńska

EVIAN - Katarzyna Stelmach

PORTRET DORIANA GRAYA - Iza Milko

STATYŚCI (WIDZOWIE, GOŚCIE, BYWALCY FAKTORII, DZIENNIKARZE, AKTORZY):

Paulina Bartkiewicz, Ewelina Bąk, Rafał Derkacz, Jagoda Januszko, Kinga Stańko

* O GRUPIE:

www.myspace.com/gtbohema

www.doriangray.comli.com

27/28 listopada 2010

godzina 18.00

Bilety: 10 zł (prosimy o wcześniejszą rezerwację biletow: +48 666 533 665 lub cia@cia.wroclaw.pl)

Zapraszamy!

Centrum Inicjatyw Artystycznych

ul. Sienkiewicza 8 a, Wrocław

+48 666 533 665

www.cia.wroclaw.pl

bilety:

10 zł

autor:
zmodyfikowano  12 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ