Olivier Robe – dyrygent
Judith Ermert – wiolonczela
Wrocławska Orkiestra Kameralna Leopoldinum

Program:
W.A. Mozart – Eine kleine Nachtmusik KV 525
J. Haydn – Koncert wiolonczelowy C-dur Hob. VIIb
P. Hindemith – Trauermusik na wiolonczelę i smyczki
D. Szostakowicz – Symfonia kameralna op. 110a (opracowanie VIII Kwartetu smyczkowego c-moll przez Rudolfa Barszaja)

Tym razem w Filharmonii Wrocławskiej repertuar wyjątkowo zróżnicowany pod względem stylu i charakteru. Podczas koncertu usłyszymy zarówno utwory lekkie, wesołe, jak i żałobne, o wymowie tragicznej, naznaczone piętnem wojny. Do najbardziej popularnych kompozycji Wolfganga Amadeusa Mozarta należy Serenada na orkiestrę smyczkową, znana jako Eine kleine Nachtmusik. W czasie, w którym utwór powstawał, Mozart miał pewne kłopoty osobiste i finansowe, jednak wbrew temu dzieło napisane jest w niezwykle beztroskim charakterze. Lekkością, wdziękiem i swobodą wyróżnia się również Koncert wiolonczelowy C-dur Josepha Haydna, skomponowany dla znakomitego ówczesnego wirtuoza, Josepha Weigla. W opozycji pod względem charakteru stoją dwie inne kompozycje. Okoliczności powstania Trauermusik Paula Hindemitha były niezwykłe. W 1936 roku przyjechał on do Londynu z zamiarem wykonania w Queen’s Hall swojego Koncertu na altówkę. Orkiestrą miał wówczas dyrygować Adrian Boult. Niestety na dwa dni przed koncertem zmarł Król Jerzy V. Wszystko wskazywało na to, że muzyczny wieczór zostanie odwołany. Jednak Boult, zdając sobie sprawę, że w obliczu żałoby narodowej dotychczasowy program koncertu będzie nieodpowiedni, wpadł na pomysł, by Hindemith skomponował zupełnie nowy utwór, dedykowany tym razem zmarłemu władcy. Tak też się stało. Pomiędzy godziną 11 a 15, w ciągu jednego dnia powstało Trauermusik. Partię altówki wykonał sam twórca, orkiestrą dyrygował oczywiście Boult. W równie rekordowo szybkim czasie Dymitr Szostakowicz skomponował Symfonię kameralną op. 110. Utwór ten został napisany w zaledwie trzy dni, po odwiedzeniu przez kompozytora zniszczonego nalotami dywanowymi Drezna. Dziełem tym artysta uczcił pamięć „Ofiar faszyzmu i wojny” – stąd wstrząsająca tragiczna wymowa Symfonii. Wyjątkowo osobistego charakteru nadaje jej umieszczenie przez Szostakowicza motywu przewodniego – dźwiękowego monogramu D-ES-C-H. Na koncercie wystąpi Judith Ermert wraz Orkiestrą Leopoldinum pod dyrekcją Oliviera Robe.