koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - listopad 2024 - nr 365Wrocławianka roku GalaPerform[ing] POLAND - Przegląd sztuki performansu
zmodyfikowano  11 lat temu  »  

„Wyrywanie z oczywistości – kurator jako interpretator”, wykład Michała Piepiórki

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 22 268 wyświetleń od 9 czerwca 2013

Wrocław » Ofiar Oświęcimskich 1/2 » NA MAPIE

  • 18 czerwca 2013, wtorek
    » 18:00

Michał Piepiórka – doktorant w Zakładzie Badań nad Kulturą Artystyczną Instytutu Kulturoznawstwa UAM, laureat nagrody PISF-u, 18 czerwca przedstawi swoje rozważania na temat „Wyrywanie z oczywistości – kurator jako interpretator”. Stanley Fish przekonywał, że tekst nigdy nie funkcjonuje w oderwaniu od konkretnego kontekstu – zawsze wpływa na niego sytuacja, w której znajduje się percypujący widz. Wytwór kultury nie istnieje poza przestrzenią odbioru, nie jest obdarzony zinternalizowanym sensem, determinującym jego odczytanie. Czasami interpretacje wydają się oczywiste do tego stopnia, że nie zauważamy kontekstu, który ją uformował. Potrzebny jest wtedy wstrząs, konfrontacja z nowym użyciem tekstu, który wydawał się nam oczywisty, a nagle takim być przestał. Takim wstrząsem była wystawa „Thymos. Sztuka gniewu”, którą kurator – Kazimierz Piotrowski – posłużył się w celu wyartykułowania własnych, politycznych przekonań, między innymi na temat rzekomego zamachu na prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W jednej części wystawy skonfrontował ze sobą dwa filmy, przechwytując je z ich pierwotnego kontekstu. Ten interpretacyjny gest miał moc nadawania im nowych sensów, które wcześniej nie były z nimi kojarzone. Film dokumentalny „Krzyż” Piotrowski zestawił z teledyskami grupy Behemoth, udowadniając, że przestrzenna bliskość, audialne przenikanie i symultaniczne współwystępowanie nie są politycznie neutralne. Nowe użycie wiąże się ze stworzeniem nowej sytuacji naszego widzenia. To, co wydawało się centralne podczas recepcji wyizolowanego tekstu, może okazać się marginalne, gdy stał się on elementem większej całości. Dzieło dzięki rekontekstualizacji może stać się jednowymiarowym znakiem podporządkowanym wizji użytkownika. Dlatego ważne jest, aby wiedzieć, co/kto ukrywa się za tym, co widzialne.

autor:
zmodyfikowano  11 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ