koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Wrocławianka roku GalaCO JEST GRANE - listopad 2024 - nr 365Perform[ing] POLAND - Przegląd sztuki performansu
zmodyfikowano  11 lat temu  »  

Wystawa Urszula Wilk " Zdumiewająca rozrzutność natury w posługiwaniu się błękitem "

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 26 262 wyświetleń od 9 czerwca 2013

Wrocław » Patio Starego Ratusza na wrocławskim Rynku » NA MAPIE

  • od: 9 czerwca 2013, niedziela
    do: 28 lipca 2013, niedziela

Okna na utopię – obrazy Urszuli Wilk

Obrazy abstrakcyjne, zwłaszcza taki rodzaj abstrakcji, która daleka jest od wszelkiej „literackości”, która nie daje prawie żadnych punktów zaczepienia w postaci czytelnego znaku, symbolu lub choćby fragmentarycznie obecnej przedstawieniowości, z trudem poddają się teoretycznym, interpretacyjnym dyskursom. Próba pisania czy mówienia o takich obrazach wiąże się często z dojmującym uczuciem przebywania na wygnaniu w innym świecie (w świecie absolutnie innego języka) niż ten, który jest światem (językiem) owych obrazów. Mam wrażenie, że z takimi właśnie problemami mamy do czynienia, gdy stajemy przed obrazami Urszuli Wilk i gdy próbujemy zamknąć w słowach ich wyjątkowość, ich siłę i osobność. Współczesny nadmiar przedstawieniowości stanowi – jak się wydaje – istotny punkt odniesienia dla obrazów U. Wilk. W pierwszej chwili stwierdzenie to brzmi jak paradoks, w istocie nie jest jednak paradoksalne. Nadmiar przedstawieniowości we współczesnej kulturze wizualnej jest bowiem tutaj czymś, co można nazwać negatywnym punktem odniesienia, gdyż jej dzieła są wbrew niemu, są skierowane przeciw owemu nadmiarowi interesownych obrazów, które nachalnie próbują nami manipulować, przekonać nas do czegoś, uwieść nas, wzbudzić nasze pożądanie. Można powiedzieć, że interesowne obrazy mają zawsze jakiś cel, który jest zewnętrzny wobec nich samych. Są uwikłane w te zewnętrzne cele. Natomiast obrazy Urszuli Wilk same dla siebie są celem. Wśród wizualnego wrzasku tworzą tajemnicze strefy ciszy..

Marek Śnieciński

autor:
zmodyfikowano  11 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ