koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  10 lat temu  »  

JESZCZE NIE PORA NAM SPAĆ! widowisko Grupy Rafała Kmity

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 20 821 wyświetleń od 13 listopada 2014
  • 30 listopada 2014, niedziela
    » 18:00

Znakomita propozycja na wieczór andrzejkowy!

Grupa Rafała Kmity: JESZCZE NIE PORA NAM SPAĆ

„Więc wejdźmy w tę noc, panowie; Idźmy do ludzi, by żyć. Pofruńmy gdzieś tam – w rozmowę, Jeszcze się dusza w nas tli. Więc wejdźmy w tę noc, chłopaki; Nasza ta noc jest, psiamać! Więc chodźmy się życia napić, Jeszcze nie pora nam spać"

Scenariusz i reżyseria: Rafał Kmita Muzyka: Bolesław Rawski choreografia: Jarosław Staniek

MASOWANIE SZARYCH KOMÓREK W dobie degrengolady produkcji teatralnych ta propozycja znacząco odcina się jakością od tła. (…) Oglądając polskie scenki rodzajowe rozgrywające się w taksówce, pociągu, na ławce, jak w krzywym zwierciadle oglądamy naszą rzeczywistość. Życie gna tak szybko, że z kolejnych dni zapamiętujemy wyłącznie dźwięk budzika. Biegniemy nie za marzeniami, ale forsą i najlepszymi wynikami w robocie. A kiedy pracownik nie przychodzi do pracy i okazuje się, że zmarł, jego szef jest zdolny wyłącznie do komentarza: „Ten, to zawsze wiedział, jak się wymigać”. Okazuje się, że społecznym ekstremom – takim jak staruszka spod znaku moherowego beretu i dresiarz – jest do siebie bardzo blisko. A nam, przeciętnym obywatelom, najłatwiej rozmawiać przy pomocy rozwiązującej, jak i kneblującej języki wódki. Kluczowym punktem spektaklu jest skecz o końcu świata. Widzowie telewizji emocjonują się swoim odejściem zaprogramowanym przez jedną ze stacji, która uciekła się do takiego chwytu, żeby zwiększyć oglądalność. Śmiejemy się z nas samych – sterowanych przez media, opinie, innych ludzi. Nasuwa się pytanie: „Gdzie ukryliśmy się my sami?”. Warto na nie odpowiedzieć, wychodząc z teatru, aby – jak chcą kabareciarze – „napić się życia”. (Barbara Gruszka-Zych „Gość Katowicki”, 18 marca 2012

autor:
zmodyfikowano  10 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ