Obok sztuki pasją Marty Galantowicz są podróże, podczas których artystka ma także okazję chłonąć piękno otaczającego świata - rozmaitość krajobrazów i bogactwo barw. Swoje malarstwo nazywa zabawą z farbami, a jej obrazy to w większości pejzaże – jak i osobiste kadry, zdjęcia zapisane w pamięci obiektywem oczu. Pejzaże te nie są jednak realistyczne, bo podczas przenoszenia ich na papier lub płótno zwykle zaczyna się dziać coś nowego - łączenie poszczególnych plam barwnych staje się dla autorki inspiracją. Okazuje się na przykład, że plamka, w tym odcieniu zieleni, świetnie wygląda na tle właśnie takiego błękitu jak i w sąsiedztwie tego konkretnie kontrastującego ugru… To właśnie, jak i zróżnicowanie faktur czy wielkości poszczególnych plam, zaczyna być ważniejsze niż fakt, iż drzewo miało taki, a nie inny kształt. Realizm obrazu stopniowo staje się drugoplanowy lub nieistotny…

Marta Galantowicz – absolwentka Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach (filia w Cieszynie, ukończyła wychowanie plastyczne na Wydziale Pedagogiczno-Artystycznym, a dyplom z malarstwa uzyskała w pracowni prof. Jerzego Wrońskiego) oraz Uniwersytetu Wrocławskiego (historia sztuki). Od 2004 roku pracuje jako terapeuta plastyk w szkole dla uczniów z autyzmem (ZPO nr 2 we Wrocławiu). Prowadziła zajęcia plastyczne we wrocławskich świetlicach środowiskowych, a także w ramach kolonii artystycznych. Zajmuje się głównie malarstwem – sztalugowym i akwarelowym. Jest przede wszystkim kolorystką.

Krajobrazy wewnętrzne/Marta Galantowicz – malarstwo

wernisaż 5 lutego godz. 18.00

Galeria ODT Światowid