koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
ARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAGCantores wiolonczelaCO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365KLIMT wystawa WrocławTP Repertuar 11.2024
zmodyfikowano  8 lat temu  »  

WSPÓŁZALEŻNOŚC - Alekdsandra Paradowska

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 15 110 wyświetleń od 4 kwietnia 2017
  • 8 kwietnia 2017, sobota
    » 18:00

Problemy relacji współczesnego człowieka: ze społeczeństwem, z drugim człowiekiem, a nawet z samym sobą, stanowią główną oś projektu artystycznego pt. "Współzależność" Aleksandry Paradowskiej. Obrazy, linoryty oraz film, które składają się na całość projektu, będzie można obejrzeć we wrocławskim Klubie Pod Kolumnami. W sobotę 8 kwietnia o godz. 18:00 odbędzie się wernisaż wystawy, która potrwa do 29 kwietnia.

Zwróciłam uwagę na problem, który moim zdaniem dotyczy licznej grupy osób. W dzisiejszym świecie każdy za czymś podąża, każdy chce być zrozumiany, ale jednocześnie nie próbuje zrozumieć innych. Większość skupiona jest głównie na sobie. Każdy stara się być oryginalny, inny, ale przez to staje się taki jak wszyscy. Jest małą kropką w tłumie. W tym tłumie często przebywa, nie potrafi się jednak w nim odnaleźć - mówi Aleksandra Paradowska

"Współzależność" nie przedstawia historii konkretnej osoby, to raczej obraz ludzkich zachowań, będący rezultatem obserwacji. Artystka wyróżniła pięć etapów, które nazwała odpowiednio: pudło, lustro, maska, marionetka, labirynt. Każdy z etapów jest pewną relacją, ciągłym ruchem, poszukiwaniem wyjścia i powrotem do początku. Etapy te poddane są rygorom porządku, zaczynając od ukazania człowieka skonfrontowanego ze sobą, następnie określającego się poprzez kontakt z inną osobą, kończąc na próbie odnalezienia jego miejsca w społeczeństwie. Takim „stopniowaniem” Paradowska podkreśla tezę, że człowiek, aby nawiązać bliższe relacje interpersonalne, musi najpierw poradzić sobie ze sobą.

Chcąc przedstawić tę historię, stworzyłam projekt, na który składają się obrazy oraz film. W tym krótkim spektaklu taniec pełni rolę głównego medium. Taniec, który - moim zdaniem - daje możliwość wypowiedzenia się, przekazania jakiejś historii, zajęcia stanowiska, wyrażenia siebie. Ruch traktuję jak narzędzie, które mi w tym pomaga - dodaje.

Pięć etapów tworzy odpowiednio pięć scen w filmie oraz pięć obrazów. Każdy z obrazów odnosi się do konkretnej sceny ze spektaklu, pełni funkcję jakby jej tytułu, jednocześnie jednak nie jest kadrem wyjętym z filmu. Zarówno taniec, jak i malarstwo oraz scenografia są różnorodnymi środkami ekspresji, poprzez co się uzupełniają, wzajemnie przenikają i dopełniają w tym projekcie. Są od siebie współzależne.

zmodyfikowano  8 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ