koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
SIŁY PRZEPŁYWU BWA SICKOMEDAKRUPACO JEST GRANE - LIPIEC/SIERPIEŃ 2024 - nr 362pokNON SOLA SCRIPTA 2024
zmodyfikowano  5 lat temu

Michał Bajor -Kolor Cafe

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 10 820 wyświetleń od 21 września 2019
  • 1 grudnia 2019, niedziela
    » 18:00

Kiedy przed laty rówieśnicy Michała Bajora słuchali Beatlesów, on również zafascynowany słuchał ich wspaniałych piosenek. Ale równolegle wsłuchiwał się w utwory włoskich i francuskich wykonawców. Festiwale w San Remo i piosenki Aznavoura, czy Piaf, były dla niego wyznacznikiem gustu dobrej estrady, od kolorowych włoskich po mądre francuskie przeboje. Po te ostatnie artysta sięgał w swoim muzycznym życiu wielokrotnie. Tym razem Michał Bajor postanowił przemieszać swoje muzyczno włosko-francuskie fascynacje i z kilkuset piosenek wybrał 19, które w większości pierwszy raz nagrał na płycie. Jeszcze raz, na prośbę swoich fanów zarejestrował składankę “Edith” i francuską “ May way”, a od siebie w prezencie dorzucił bonus w postaci “Walca na tysiąc pas” J. Brela, w wykonaniu z 1986 roku, dzięki któremu stał się bardzo rozpoznawalny i popularny. Pozostałe 16 piosenek nagrał pierwszy raz. To bardzo zróznicowany repertuar od przejmującej “Je sui malade” Dalidy, przez kolorowe “Couleur cafe” Gainsburga, czy “Quando, quando”, aż po “Hymn miłości “Edith Piaf. Piosenki w pięknych, często nowych tłumaczeniach Rafała Dziwisza, ale i utwory z oryginalnymi tekstami włosko-francuskimi.

zmodyfikowano  5 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ