koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
ARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAGWrocławianka roku GalaCO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365
zmodyfikowano  5 lat temu

Ray Wilson - "Genesis Classic"

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 18 537 wyświetleń od 18 listopada 2019
  • 18 lutego 2020, wtorek
    » 20:00

Ray Wilson "Genesis Classic" w Starym Klasztorze!

Podczas koncertu Ray Wilson zaprezentuje zarówno twórczość solową, zwłaszcza utwory które zostały zawarte na najnowszym albumie podsumowującym 20-lecie jego kariery solowej - „UPON MY LIFE”,  jak i klasyki grupy GENESIS. 

Usłyszymy przegląd utworów sięgających zarówno początków istnienia zespołu, poprzez późniejsze, przełomowe kompozycje oraz te, które Ray Wilson współtworzył jako frontman grupy na albumie “Calling All Stations”.

Ostatnie lata były dla Raya Wilsona bardzo owocne. W 2016 r. na rynku pojawiły się aż dwa nowe studyjne albumy artysty: akustyczny “Song for a friend” oraz “Makes me think of home” o bardziej elektrycznym brzmieniu. W 2017 roku ukazał się natomiast album Live pt. “Time and Distance”. Wydawnictwa spotkały się z bardzo dobrym przyjęciem na rynku polskim. W tym roku Wilson wydał swoją pierwszą płytę w formacie Blu-Ray. To zarejestrowany w niemieckim studio ZDF Bauhaus eksluzywny, zagrany dla niewielkiej widowni koncert. 1 listopada 2019r. ukarze się na rynku najnowsze wydawnictwo szkockiego wokalisty, album podsumowujący ostatnie 20 lat kariery solowej – UPON MY LIFE.

22 lata temu Ray śpiewał, był współautorem i nagrał ostatni album studyjny Genesis „Callingall Stations”. Album osiągnął 2 miejsce na listach przebojów w Niemczech i Wielkiej Brytanii i był wspierany przez 46-koncertową trasę po Europie, której zwieńczeniem były dwa występy w roli głównej gwiazdy na Rock in Park i Rock am Ring.

Dzięki piosence „Inside”, Ray przed Genesis cieszył się wielkim sukcesem ze swoim zespołem Stiltskin, osiągając pierwsze miejsce w Wielkiej Brytanii i na liście MTV European Charts, a także ze swoim zespołem Cut_, który brał udział w wyprzedanych trasach koncertowych z rockowymi legendami, zespołami Scorpions i Westernhagen.

Solowa kariera Raya rozpoczęła się w 2002 roku. Ray wraz z bratem Steve’em i wokalistką Amandą Lyon zagrali 12 wyprzedanych koncertów akustycznych na Edinburgh International Festival. Podczas tych 2-godzinnych koncertów Ray wykonał utwory ze swojego debiutanckiego albumu solowego „Change”. 

Ponieważ album „Change” przynosił tylko 50 minut muzyki, Wilson wykonał także akustyczne aranżacje klasycznych piosenek Genesis, Phila Collinsa, Petera Gabriela, Mike'a Rutherforda i Stiltskin, w tym oczywiście przebój numer 1 „Inside”. Był to początek stopniowego sukcesu i bardzo satysfakcjonującej kariery dla Raya, a to dzięki temu, że był w stanie zachować kontrolę nad własnym przeznaczeniem, co przysięgał zrobić po spędzeniu czasu ze Stiltskin i Genesis. Jego celem było powolne budowanie renomy swojego nazwiska, przez niekończące się trasy koncertowe i ukazujące się co roku wydawnictwa.

Nowy podwójny album Ray’a Wilsona „Upon My Life” obejmuje 20 lat jego kariery od czasów Genesis, podczas których Ray napisał i nagrał 9 albumów studyjnych, w tym zarówno solowych, jak i ze Stiltskin i Cut_. Ten dwupłytowy album przynosi bogactwo wspomnień i emocji wyjątkowej i imponującej kariery szkockiego wokalisty.

Album przynosi również 2 nowe utwory: „Come the End of the World” oraz „I Wait and I Pray”. Obie piosenki zainspirowały dezorientacja polityczna, ekologiczne wyzwania i spolaryzowanie świata, w którym żyjemy.

„Postrzegam tę kolekcję piosenek jako moją własną duchową podróż. Piosenki niosą przesłanie pokoju, miłości, nadziei, wiary w siebie i w serce. Każda piosenka zawiera duchowe przesłanie i reprezentuje konkretny moment.”

Ray został zainspirowany ludzkością, a nie wydarzeniami. W miarę jak życie staje się coraz bardziej zagmatwane i rozczarowujące dla ludzi, muzyka może dać nam bardzo potrzebną ucieczkę. Ważne jest, aby nieść przesłanie nadziei, nawet w melancholijnej piosence.

Ludzie potrzebują wsparcia i muzyka - a także rodzina i przyjaźń - mogą go udzielić. Muzyka powinna być balsamem i tym zawsze była dla Ray’a. Zarówno jeśli chodzi o piosenki, jak i występy na żywo.

zmodyfikowano  5 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ