koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  12 lat temu

SONETY CIEMNEJ MIŁOŚCI

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 31 936 wyświetleń od 1 stycznia 2007
  • 18 stycznia 2004, niedziela
    » 19:00
  • 17 stycznia 2004, sobota
    » 19:00
  • 30 marca 2003, niedziela
    » 19:00
  • 29 marca 2003, sobota
    » 19:00

FARMA V JESKYNI

Kompozycja sceniczna na podstawie wierszy i życia Federico Garcii Lorci. Spektakl w wykonaniu Farma V Jeskyni/Theatre Studio, Praga

Przedstawienie podążą śladami życia hiszpańskiego poety Federico Garcii Lorci, jego wspomnień z rodzinnego gospodarstwa Daimuz (farma w jaskini) w dzieciństwie, aż po przeczucie własnej śmierci w czasie wojny domowej. Sonety... przywołują tym samym poetykę twórczości poety określaną mianem duende (właściwy jakoby Hiszpanom lęk przed groźnym, magicznym cieniem śmierci, kryjącym się we wszelkich przejawach życia i we wszystkich wielkich dziełach sztuki). Historycznym przemianom świata Lorci towarzyszy ewolucja seksualnej tożsamości poety objawiającej się z jednej strony poprzez narastające pragnienie miłości z drugiej zaś, w jego nastawieniu wobec zakazanej seksualności, niosącej ze sobą uczucie duszności, bólu, frustracji, oporu, ale także wiedzy i poznania. Widzimy poetę w jego podróży, w towarzystwie wyimaginowanej kobiety – Księżyca (la Luna) – która nosi w sobie cechy pierwszej żony ojca Lorci - Matyldy. Jak pisze Lorca, ona zmarła, żebym ja mógł się narodzić. Centralnym motywem Sonetów ciemnej miłości jest jednak złożoność związku F.G. Lorci z Rafaelem Rodriguesem Rapún. Wbrew sytuacji czasu wojny domowej w Hiszpanii miłość między dwoma mężczyznami przekroczyła ograniczenia intelektu, wieku, seksualności i – ostatecznie – także śmierci. Dokładnie w rok po śmierci Lorci Rafael Ridrigues Rapún zastrzelił się na Froncie Północnym, by dołączyć do swego kochanka. Miał wtedy dwadzieścia pięć lat. Spektakl podkreśla symboliczną paralelę między życiem poety i drogą Chrystusa. Los obu był określony nieustającą konfrontacją ich własnych światów – oglądanych z perspektywy społeczeństwa. Dla obu wyzwoleniem stała się śmierć, będąca kulminacją ich ciemnej miłości do życia i świata. Celem tego pełnego pasji i melancholii przedstawienia nie jest wyjaśnianie faktów. Przemawia ono językiem ciała i głosu, zakorzenionym w sztuce torreadorów, rytmu corridy i cygańskich pieśni cante jondo. W. Bodea, 20.07.2002 w Pradze

Przedstawienie jest częścią projektu Viliama Dočolomanskiego, który poprzez cykl warsztatów aktorskich wyłonił grupę, by wraz z nią i ekipą filmową zorganizować wyprawę badawczą do Andaluzji. Poprzez badania nad flamenco, corridą i cante jondo zespół zebrał materiał i inspirację twórczą dla niniejszego przedstawienia. Projekt realizowany we współpracy z Miriam Bayle (głos, muzyka) i Venduli Prager (improwizacje ruchowe).

zmodyfikowano  12 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ