Kolejny horrorowy triumf od studia A24 („Midsommar. W biały dzień”, „Dziedzictwo. Hereditary”) w diabelnie wizjonerskiej opowieści o opętaniu i zbawieniu.

Maud jest młodą dziewczyną, która przyjeżdża do luksusowej posiadłości Amandy – byłej tancerki, która w ostatnich miesiącach życia korzysta z niego bez skrupułów. Dziewczyna przekonana o swojej ważniejszej misji, niż tylko opieka nad konającą Amandą, postanawia ocalić jej grzeszną duszę, co wkrótce zamienia się w niebezpieczną obsesję…

"Saint Maud" to wizjonerski obraz historii opętania i zbawienia, który naprzemiennie zatrważa i zachwyca już w samym zwiastunie z hitem Billie Eilish „all the good girls go to hell (...) Najlepszą rekomendacją dla "Saint Maud" są jego twórcy - Studio A24 wprawiało nasze serce w naprzemienne łomotanie i zatrzymanie akcji takimi filmami jak „Hereditary. Dziedzictwo”, „Midsommar”, „Lighthouse” czy „To przychodzi po zmroku” - Ewelina Kołodziej [noizz.pl]