koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  12 lat temu

SONATA BELZEBUBA

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 24 392 wyświetleń od 1 stycznia 2007
  • 23 maja 2003, piątek
    » 20:15
  • 22 maja 2003, czwartek
    » 20:15
  • 23 lutego 2003, niedziela
    » 19:15
  • 22 lutego 2003, sobota
    » 19:15
  • 21 lutego 2003, piątek
    » 19:15
  • 20 lutego 2003, czwartek
    » 19:15
  • 29 grudnia 2002, niedziela
    » 19:15
  • 28 grudnia 2002, sobota
    » 19:00
  • 27 listopada 2002, środa
    » 19:15
  • 26 listopada 2002, wtorek
    » 19:15
  • 24 listopada 2002, niedziela
    » 19:15
  • 23 listopada 2002, sobota
    » 19:15
  • 2 listopada 2002, sobota
    » 19:15
  • 31 października 2002, czwartek
    » 19:15
  • 30 października 2002, środa
    » 19:15
  • 29 października 2002, wtorek
    » 19:15
  • 27 października 2002, niedziela
    » 19:15
  • 26 października 2002, sobota
    » 19:15

STANISŁAW IGNACY WITKIEWICZ

Sonata Belzebuba, czyli Prawdziwe zdarzenie w Mordowarze, pochodzi z najbardziej twórczego okresu dramatopisarstwa Stanisława Ignacego Witkiewicza (powstała w 1925 roku) i zaliczana jest do jego najwybitniejszych sztuk. Podobnie jak wielu utworom Witkacego można tej sztuce dodać podtytuł komedia z trupami. Młody artysta, kompozytor, marzy o stworzeniu dzieła, które przewyższałoby swoim artyzmem i nowoczesną formą wszystko, co w muzyce powstało. Żeby to jednak osiągnąć musi zawrzeć pakt z diabłem. To obcowanie z Belzebubem kończy się dla kompozytora tragicznie. Sonata ubrana w formę błyskotliwej groteski mówi niezwykle serio o tym, że sztuka wysoka znajduje się w ostrym konflikcie z wulgarną rozrywką, i że walkę tę przegrywa. Witkacy pokazuje świat zdewaluowanych wartości, zwycięskiego pochodu kultury masowej, zaniku nie tylko uczuć metafizycznych, ale najprostszych uczuć międzyludzkich. To rzecz o kryzysie kultury i cywilizacji.

zmodyfikowano  12 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ