koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Wrocławianka roku GalaPerform[ing] POLAND - Przegląd sztuki performansu
zmodyfikowano  12 lat temu

SEXSHOP

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 21 778 wyświetleń od 11 maja 2007

Wrocław » ul. Ruska 46a » NA MAPIE

  • od: 1 czerwca 2007, piątek
    do: 20 czerwca 2007, środa

Wystawa zbiorowa

wernisaż: 1 czerwca o godz. 19:00

artyści:

  • Maciej Bartosik - Biberstein
  • Rahim Blak
  • Bogna Burska
  • Anna Cygańczyk
  • Przemysław Czepurko
  • Dwaesha
  • Anna Maria Karczmarska
  • Małga Kubiak
  • Agnieszka Kłos
  • Ivo Nikić
  • Anna Okrasko
  • Maciej Osika
  • Karol Radziszewski
  • Maciej Sieńczyk
  • Sławna Grupa Sentymenty (Krzysztof Furtas, Daniel Koniusz, Mateusz Pirecki)
  • Iwona Zając

Kurator: Piotr Stasiowski

after party: RAINBOW DISCO

w klubie Niskie Łąki, ul. Ruska 46c (vis a vis Studio BWA)

zagra DJ Kura z Warszawy

Gadżeciarstwo erotyczne to jeden z najważniejszych problemów nurtujących dzisiejszych polityków. W chwili dyskusji o tym, czy zakazać pornografii warto pamiętać o tym, że wolny dostęp do niej stał się niechcianym symbolem przełomu 1989 roku. Nikt wówczas nie wspominał o odbieraniu godności kobietom pozującym nago do świerszczyków; możliwość legalnego zakupu gazetki porno wyznaczał zwrot ku zgniłej kulturze zachodu. Pomimo rozlicznych debat nie udało się do tej pory rozgraniczyć erotyki od pornografii (Angela Carter: „Erotyzm to pornografia przeznaczona dla elit”), ani też wskazać decydującej korelacji pomiędzy dostępem do pornografii a natężeniem przestępstw na tle seksualnym. Może warto zwrócić uwagę na to, że obok prasy, nagrań wideo, fotografii, czy pokazów tancerek i tancerzy najbardziej tradycyjnym pośrednikiem, wykorzystywanym do promocji pornografii jest... sztuka.

Ambiwalencja granic tego co można, a czego nie można w sztuce od zawsze wykorzystywana była po to, aby pod woalką artystycznych uniesień pokazać nagie, zmysłowe ciało. Sztuka legitymizuje pornografię i podnosi ją do wartości estetycznej przyjemności. Nikt dziś nie kwestionuje artystycznej wartości „Początku świata” Gustave Courbeta, mimo, że akademiccy wykładowcy czerwienią się w chwili pokazywania slajdu z jego reprodukcją na wykładzie. Z drugiej strony, krytycy, którzy opisują prace wpisujące się w nurt sztuki ciała, jak ognia unikają wspominania o ich zmysłowym (erotycznym) charakterze. Co by się stało, gdyby spróbować spojrzeć na działalność artystyczną krytycznych artystów z pozycji półki polskiego sex shopu? Czy nie otrzymalibyśmy wówczas przeglądu różnego rodzaju fetyszy, perwersji i zboczeń? Czy jesteśmy w stanie przyznać sami przed sobą, że erotyczne gadżety, pokazywane przez artystów, po prostu nas kręcą?

Wystawa w Studio BWA nie ma pretensji do bycia punktem wyjścia dyskusji o miłości, ani demokracji. Nie ma również opowiadać o różnych doświadczeniach seksualności. Jej przedmiotem ma stać się erotyczny fetysz, balansujący na granicy sztuki i pornografii. Ta wystawa ma za zadanie być lubieżną, zmysłową, niekiedy dość zabawną prezentacją ukrytych pragnień i najbardziej powykręcanych, erotycznych pomysłów.

Wystawa dedykowana mieszkańcom Józefowa, którzy jako pierwsi, na własny wniosek pozbawili się przyjemności obcowania z erotyką. Oby im to wyszło na zdrowie.

Kurator: Piotr Stasiowski

zmodyfikowano  12 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ