koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  11 lat temu

LINCZ: Pani Aoi. Wachlarz. Szafa

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 20 382 wyświetleń od 13 grudnia 2007
  • 30 listopada 2013, sobota
  • 29 listopada 2013, piątek
    » 19:00
  • 28 listopada 2013, czwartek
    » 19:00
  • 24 marca 2013, niedziela
    » 16:00 i 19
  • 23 marca 2013, sobota
    » 19:00
  • 27 maja 2012, niedziela
    » 19:00
  • 26 maja 2012, sobota
    » 19:00
  • 29 stycznia 2010, piątek
    » 19:00
  • 28 stycznia 2010, czwartek
    » 19:00

wg jednoaktówek Yukio Mishimy

reżyseria AGNIESZKA OLSTEN

dramaturgia MARZENA SADOCHA

scenografia i kostiumy JOANNA KACZYŃSKA

reżyseria świateł/wideoinstalacja - WOJCIECH PUŚ

muzyka - MARCIN i BARTŁOMIEJ BRAT OLEŚ

asystent reżysera - KATARZYNA STRĄCZEK

inspicjent, sufler - MAŁGORZATA MAŃKO-DROZD

rekwizytor - JACEK SZPINKO

realizacja światła - DARIUSZ BARTOŁD, WOJCIECH MANIEWSKI

realizacja dźwięku - MACIEJ KABATA

producent - KATARZYNA MAJEWSKA

OBSADA:

Pielęgniarka - KATARZYNA STRĄCZEK

Hanako - DAGMARA MROWIEC

Jitsuko - EWA SKIBIŃSKA

Yoshio - BARTOSZ PORCZYK

Kiyoko - TOMASZ WYGODA (gościnnie) ze specjalnym udziałem Lollobrigida - EWA KAMAS

Klient - FERDYNAND MATYSIK

Premiera w Teatrze Polskim 10 lutego 2007

Trzy historie związków na podstawie jednoaktówek Mishimy: Pani Aoi, Wachlarz i Szafa. Pokazują siłę ludzkich emocji, z których trudno się uwolnić. Niezrealizowane uczucia kierują życiem bohaterów. W spektaklu Agnieszki Olsten przybierają one na sile, stają się samodzielnymi bytami. Nie wolno ich lekceważyć, bo są tak mocne, że zmieniają kierunek naszego życia albo zatrzaskują, nie pozwalając żyć dalej. Międzykulturowy dialog Wschodu z Zachodem toczy się w warstwie podświadomości i snu. Ci, którzy będą szukali Orientu i egzotycznego sztafażu, zawiodą się, bo w przedstawieniu nie ma japońskiej cepelii. W galerii-labiryncie widzowie oglądają bohaterów w niezwykłych, dziwnych okolicznościach, które przy bliższym spojrzeniu niewiele się różnią od naszej codzienności. Dodatkowy walor spektaklu to jego multimedialność, która nie jest tylko tłem dla opowiadanych historii, ale jego równorzędnym składnikiem.

zmodyfikowano  11 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ