koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Wrocławianka roku GalaARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAGCO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365
zmodyfikowano  12 lat temu

SAVAGE REPUBLIC

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 16 889 wyświetleń od 15 stycznia 2008
  • 30 stycznia 2008, środa
    » 20:00

Koncert

zagra:

  • SAVAGE REPUBLIC (USA)

Jedna z najbardziej wpływowych formacji amerykańskiego undergroundu powraca!!! Protoplaści art. - punk / industrial - zafascynowani Bliskim Wschodem po raz drugi (po genialnym występie w marcu 2007 we Wrocławiu), na jedynym koncercie w Polsce!

Grupa założona w 1981 roku w Los Angeles zasłynęła dynamicznymi, sugestywnymi i pełnymi mocy koncertami, które nierzadko odbywały się w tak nietypowych miejscach jak np. dno wyschniętego jeziora, parkingi czy tunele. Intensywne, plemienne rytmy wykuwane m.in. za pomocą różnego rodzaju "instrumentów" rodem ze złomowiska (płonące beczki, sprężyny, kawałki blachy), przenikają przez pajęczynę przesterowanych charakterystycznie gitar i morderczego basu. Zawsze stali z dala od muzycznego mainstreamu, mimo to zainspirowali masę zespołów. To na nich wzorowali się Sonic Youth, muzycy Neurosis uważają ich za swoich ojców chrzestnych, a do fascynacji ich brzmieniem przyznali się nawet REM. W tym roku po 18 latach milczenia grupa wydała nowy CD "1938", który będzie promowany na Europejskim tourne w styczniu 2008. Ciekawostką jest fakt, iż na nowej płycie znajduje się utwór "Breslau" nagrany po ostatniej wizycie w naszym mieście.

Kto był na koncercie rok temu w Firleju wie co co chodzi, kto nie był ma niepowtarzalną okazję na przeżycie muzycznego katharsis serwowanego przez żywą legendę, która jak mało kto oparła sie upływowi czasu.

Savage Republic
Pochodzący z miasta aniołów pionierzy art-punka - Savage Republic - wynurzają się z czeluści zapomnienia ze swym 1938, ich pierwszym od 18 lat pełnym albumem z nowym materiałem (choć wypada tu napomknąć o wypuszczonej na wiosnę dziarskiej EPce Siam - oba nakładem Neurot Records). W latach osiemdziesiątych SR było głęboko undergroundowym fenomenem, dającym wielce nieortodoksyjne wystęy w oddalonych od dużych miast pustynnych miejscach, porzuconych fabrykach, okolicach celi ćmierci i zapyziałych barach rozsianych po Stanach i Europie, dzielili scenę z luminarzami pokroju Einsturzende Neubaten, Minutemen, Sonic Youth, Live Skull z jednej strony, z drugiej zaś rozgrzewali zpoconą publiczność hardcore- punkowych slugfestów wraz z Bad Religion, Angry Samoans, Final Conflict. Znani z cudacznego stroju swoich gitar, plemiennych rytmów, krzykliwych wokali, metalowych perkusonalii (zwyczajowo 55 galonowe beczki na olej i najróżniejsze przedmioty pozbierane na śmietnikach i złomowiskach), melodii w klimacie "Morricone spotyka Dick Dale", w owym czasie ich występy były dość rytualne, okazjonalnie angażowały ogień lub eksplozje.

Począwszy od Tragic Figures z 1982 poprzez szeroko zróżnicowane eksperymenty ze studyjnego albumu Customs (nagranego w trakcje greckiej trasy w 1988), SR produkowało muzykę, która zdaje się pochodzić z jakichś odległych, niezbadanych regionów. Z jakiejś krainy o chropowatym podłożu, gdzie elementy ścieżek dźwiękowych Mikisa Theodorakisa trwają w zderzeniu z psychodelą lat sześćdziesiątych, plemiennym punkiem i osobliwym śródziemnomorskim folkpopem. Drażniąco eklektyczni, z albumu na album częstokroć brzmią jak zupełnie inny zespół, nieraz nawet z piosenki na piosenkę w obrębie jednego albumu.

Ich muzyka opakowana została w jakże wyróżniającą się okładkę z płyty wiórowej, ręcznie zadrukowanej przez wymienionego artystę, anonimową drukarkę i założyciela grupy, Brucea Lichera. Wydali nawet własne znaczki pocztowe. Wtedy, w roku 1989, wszystko przycichło jako że "Republika rozsypała się by podążać w różnych innych kierunkach". Po zejściu się grupy w 2002 powodowanym krótką trasą po Stanach, mającą promować wypuszczony właśnie przez Mobilization Records box zawierający pięć albumów studyjnych grupy, niektórzy członkowie SR zaczęli dzielić się pomysłami na nowy materiał co ocuciło ostatecznie zespół. W 2005 roku Savage Republic oficjalnie sie reaktywowało.

bilety:

32 zł

zmodyfikowano  12 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ