koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  12 lat temu  »  

Gauss Karl-Markus

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 1 399 wyświetleń od 5 kwietnia 2008

Wrocław » ul. Sienkiewicza 32 » NA MAPIE

  • 24 kwietnia 2008, czwartek
    » 10:00

spotkanie z austriackim pisarzem oraz prezentacja książek

Spotkanie z Karlem-Markusem Gaussem oraz prezentacja książek "Europejski alfabet" (przekład: Alicja Rosenau) oraz "Niemcy na peryferiach Europy. Wędrówki przez Litwę, Spisz i wzdłuż Morza Czarnego" (przekłas: Sława Lisiecka)

"Europejski alfabet" to wyjątkowy alfabet wschodnioeuropejskich pojęć. Pochodzą one z różnych krajów i stanowią naturalną część językowego i pojęciowego kodu. Gauss, patrząc z zewnątrz, wydobywa, opisuje ich znaczenia, tym samym sprawia, że to co zwykłe i oczywiste staje się interesującym fenomenem. Spojrzeć na siebie z zewnątrz - to właśnie daje lektura Europejskiego alfabetu - spojrzeć i nie tylko się zadziwić, ale także lepiej zrozumieć własną tożsamość i specyfikę całego regionu.

"Mało kto pisze o mało znanej Europy, o mniejszościach i małych językach, o ludziach na peryferiach, z taką głęboką wiedzą, a jednocześnie tak ciepło i czule jak Karl-Marus Gauss." (Martin Pollak)

"Niemcy na peryferiach Europy. Wędrówki przez Litwę, Spisz i wzdłuż Morza Czarnego - autor kieruje się w tej książce jeszcze dalej na Wschód (po "Umierających Europejczykach" i "Psożercach ze Svini") do rozproszonych na Litwie, Ukrainie i Słowacji niemieckich mniejszości. Gauss opisuje "wilcze dzieci", które podczas wojny dostały się z Prus Wschodnich na Litwę i w ten sposób - adoptowane przez litewskie czy rosyjskie rodziny - udało im się przeżyć. Prawdziwych rodzin zazwyczaj nie pamiętają. 65-letnia Luise Quietsch, kiedy trafia do swoich przybranych rodziców, potrafiła tylko powiedzieć, jak się nazywa.

Gauss nie stara się być politycznie poprawny, zapisuje nagłe wybuchy uczuć swoich rozmówców, dokumentuje lokalne nacjonalizmy, przedstawia napotkane kurioza. Opisuje też miejsca bez historii i bez przyszłości, jak na przykład Kudrjawka na Ukrainie.

bilety:

wstęp wolny

zmodyfikowano  12 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ