koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Perform[ing] POLAND - Przegląd sztuki performansuCO JEST GRANE - listopad 2024 - nr 365Wrocławianka roku Gala
zmodyfikowano  9 lat temu  »  

Armatka Kultury 2015

Łódź »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 19 146 wyświetleń od 22 stycznia 2016
  • 11 lutego 2016, czwartek
    » 18:00

Naszą armatkę ładujemy już po raz trzeci. Ogłaszamy kolejną edycję plebiscytu na najbardziej wystrzałowe wydarzenie w łódzkiej kulturze. Armatka Kultury została pomyślana jako alternatywa dla nagrody Energia Kultury – plebiscytu „Gazety Wyborczej” i TV Toya. Dlatego nasza lista nominacji ogłaszana jest później i nie ma na niej żadnego wydarzenia spośród walczących o kołyskę Newtona. Uważamy, że dopiero połączenie obu list daje obraz tego, co w łódzkiej kulturze warte zauważenia. Czym bowiem są kulki bez armatki albo armatka bez kulek? Kapitułę nagrody Armatka Kultury 2015 tworzyli: Maciej Cholewiński („Kalejdoskop”), Piotr Grobliński (pomysłodawca), Łukasz Kaczyński („Dziennik Łódzki”), Bogdan Sobieszek („Kalejdoskop”), Marcin Tercjak (Radio Łódź) i Mariusz Pilawski (Teatr Mały, przedstawiciel ubiegłorocznego laureata). Nominowani do nagrody (kolejność przypadkowa):

1.Festiwal DOMOFFON – koncert zespołu The Fall. The Fall to od prawie 40 lat brytyjski symbol tego, co offowe i alternatywne. Celem DomOffonu jest prezentowanie najciekawszych zjawisk z kręgu kultury alternatywne, zatem trudno wyobrazić sobie stosowniejszego ojca chrzestnego dla tego festiwalu niż Mark E. Smith i jego The Fall.

  1. Ted Nemeth – płyta „Ostatni krzyk mody”. Bardzo interesujący debiut płytowy łódzkiego zespołu. Propozycja ciekawa muzycznie i tekstowo, znakomicie brzmiąca dzięki Pawłowi Cieślakowi z łódzkiego studia Hasselhoff.

  2. Teatr Szwalnia – spektakl „Spadając”. Intrygujący spektakl teatru alternatywnego, odważnie komentujący współczesne problemy. Piętrowo skomponowana scenografia dobrze oddaje podziały we współczesnym świecie, grana na żywo muzyka dobrze oddaje temperaturę konfliktu.

  3. Festiwal Krytyków Filmowych „Kamera Akcja”. Twórcy tego festiwalu nie tylko organizują nam kontakt z najnowszym kinem światowym i ludźmi, którzy mają na jego temat coś do powiedzenia, ale przede wszystkim pielęgnują zanikającą sztukę pogłębionej refleksji nad filmem, światem i życiem. To szczególnie ważne w czasach szumu informacyjnego, szybkich, powierzchownych kontaktów, łatwych uproszczeń.

  4. Film „Śpiewający obrusik”. Pierwszy w historii filmowy dyplom Wydziału Aktorskiego, pozwalający łódzkim studentom pokazać się także przed kamerą. Profesjonalne kino zrealizowane za niewielkie środki. Życiowe dramaty, psychologiczne portrety, poetycka baśniowość, a w finale poczucie humoru i bollywoodzki rozmach. W lutym na ekranach kin w całej Polsce.

  5. Wystawa Jerzego Nowosielskiego w Atlasie Sztuki.
    Choć na wystawie nie było najbardziej znanych obrazów artysty, samo jego nazwisko wystarczy, by przyznać nominację. Jerzy Nowosielski to jedna z największych gwiazd polskiej sztuki współczesnej (do tego 12 lat mieszkał i uczył w Łodzi). Ten skrót formalny, to bogactwo inspiracji, styl nie do pomylenia z żadnym innym... Jak najwięcej TAKICH nazwisk w łódzkich galeriach!

  6. Wystawa „Dada Impuls” w Muzeum Sztuki. Duchamp, Schwitters, Arp, Taeuber-Arp, Man Ray, Max Ernst, Picabia, Richter, ale też Daniel Spoerri, Claes Oldenburg, Richard Hamilton i Andy Warhol… Około 300 dzieł pochodzących z olbrzymiej, prywatnej kolekcji Egidio Marzony ułożono w kolaż - pamiętnik mitycznej epoki, w której rodziła się sztuka nowoczesna. Kolaż złożony z listów i notatek, pocztówek i zaproszeń, katalogów i gazet, plakatów i obiektów.

  7. Wystawa „Dziedzictwo 2 kultur” w Muzeum Miasta Łodzi. Wystawa niecodzienna – bo zorganizowana poniekąd przy okazji renowacji dzieł sztuki. Muzeum Polskie w Rapperswilu ma w zbiorach część kolekcji łódzkich fabrykantów: Silbersteinów i Poznańskich. Świętujące 40-lecie MMŁ owe dzieła odrestaurowało, a następnie premierowo pokazało. Ekspozycja liczy zaledwie 17 prac, ale za to można dowiedzieć się, jak pracowali konserwatorzy i co udało im się odkryć. Ciekawe i pouczające.

  8. Koncert Chóru Studentów i Pedagogów ASP „Podjąć pracę poprzedników”. Śpiewać teksty Strzemińskiego nie każdy może. Z sukcesem chyba tylko studenci i pedagodzy uczelni jego imienia. Oli Kozioł udało się zebrać zespół ludzi, którzy stworzyli nie tylko nietypowe dzieło, ale i autentyczną społeczność.

  9. Festiwal Puls Literatury. Program tej edycji w pełni zrealizował ideę festiwalu – chwytać puls literatury w całej jej różnorodności: najnowsze książki poetyckie i prozatorskie, tłumy oczekujące na spotkania z autorami i godzinami rozdawane autografy, najczęściej komentowani pisarze obok najmodniejszych i niezły zestaw (łódzkich) prowadzących spotkania. Do tego ogólnopolskiego konkursy, przedstawienia, koncerty i werdykt III. Nagrody im. Tuwima, który ma szansę wywołać ferment i poważną dyskusję o literaturze.

  10. Festiwal Musica Privata. Pofabryczne przestrzenie dawnej Widzewskiej Manufaktury, klubów Bajkonur i Wytwórnia oraz berliński squat XB-Liebig połączyły jazzowych improwizatorów, muzykantów na nowo interpretujących muzykę tradycyjną, autorów muzycznych performansów i nietuzinkowych wykonawców interpretujących dźwiękiem i obrazem (czasem wideo) utwory czołówki nowej generacji kompozytorów. Wszystko to w prywatnej atmosferze, bo zrealizowane ze środków podarowanych za pośrednictwem finansowania społecznościowego. Łodzianie potrafią.  

  11. Książka „Jerzy Skrzepiński. Ostatni z wielkich. Scenografia filmowa” Stowarzyszenie SMoK. Gdyby nie on, historia polskiego kina wyglądałaby inaczej, bo m.in. kto inny w halach Wytwórni Filmów Fabularnych przy ul. Łąkowej „budowałby” Egipt z filmu „Faraon” Jerzego Kawalerowicza. W życiorysie Jerzego Skrzepińskiego przegląda się historia łódzkiej Fabryki Snów i ludzi, którzy byli jej siłą. Książka wydana dzięki zaangażowaniu Stowarzyszenia Miłośników off-Kultury „Smok” poniesie tę historię dalej.

HONOROWA NOMINACJA DLA SPONSORA WYDARZEŃ KULTURALNYCH (poza konkursem)
Wystawa „Mrożek. Życie jest warte życia” w Manufakturze. Manufaktura nie musi, a chce. No i ten tytuł – życie jest warte nominacji do każdej nagrody.

GŁOSOWAĆ (KAŻDA OSOBA TYLKO 1 RAZ) MOŻNA DO 2 LUTEGO: - poprzez dodanie komentarza pod tym artykułem - na kartkach pocztowych nadsyłanych na adres: ŁDK, ul. Traugutta 18, 90-113 Łódź z dopiskiem "Armatka Kultury" Prosimy o krótkie uzasadnienie swojego głosu - dla najciekawszych komentarzy przewidzieliśmy nagrody.

Gala wręczenia nagrody odbędzie się 11 lutego o godz. 18 w ŁDK. Wstęp wolny! Wydarzenie na Facebooku:https://www.facebook.com/events/221252908208268/

autor:
zmodyfikowano  9 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ