„Wasteland” (Mystic Production) to pierwszy studyjny album skomponowany bez udziału tragicznie zmarłego w lutym 2016 r. współzałożyciela i gitarzysty zespołu Piotra Grudzińskiego. Tym razem Riverside zdecydował się nagrać płytę jako trio, przy udziale zaproszonych gości. Nowy krążek porusza tematykę post-apokaliptyczną. Lider zespołu Mariusz Duda opowiada: „Wasteland” mówi przede wszystkim o tym, co dzieje się obecnie na świecie oraz nawiązuje do tragedii, jaka wydarzyła się w zespole w 2016 r. Muzycznie powróciliśmy do mroczniejszego grania, ale i stworzyliśmy nową jakość i charakter. To wciąż Riverside, ale znacznie głębsze i dojrzalsze w swojej wymowie. […] „Wasteland” to duży, poetycki, wielowymiarowy i bardzo głęboki album. Taki, co to być może powstaje raz na całe życie. Spotkanie z zespołem odbędzie się tuż po premierze nowego albumu i na nieco ponad dwa tygodnie przed koncertem grupy w łódzkim klubie Magnetofon.