Dżem
- 20 stycznia 2019, niedziela» 18:00
BILETY ULGOWE PRZYSŁUGUJĄ:
Posiadaczom Karty Klubu Wytwórnia
Posiadaczom Karty Selgros Partner
Posiadaczom Elektronicznej Migawki MPK
Posiadaczom Karty Młodzi w Łodzi
Legenda polskiego bluesa z Maciejem Balcarem powraca do Wytwórni! Już 20 stycznia zagrają ponownie na naszej scenie. Nie może Was zabraknąć!
Mówi się o nich "polscy Rolling Stonesi"... I faktycznie – coś w tym jest. Choćby ze względu na źródła muzyki, żonglowanie stylami, konsekwencję. Ze względu na staż, pod względem którego coraz mniej mają równych. Ze względu na nieharcerski tryb życia oczywiście też. No i ze
względu na skomplikowane, niewolne od dramatów dzieje.
Legenda polskiego bluesa z Maciejem Balcarem powraca do Wytwórni! Już 20 stycznia zagrają ponownie na naszej scenie. Nie może Was zabraknąć!
Mówi się o nich "polscy Rolling Stonesi"... I faktycznie – coś w tym jest. Choćby ze względu na źródła muzyki, żonglowanie stylami, konsekwencję. Ze względu na staż, pod względem którego coraz mniej mają równych. Ze względu na nieharcerski tryb życia oczywiście też. No i ze względu na skomplikowane, niewolne od dramatów dzieje.
Amatorzy
Choć muzyczna Polska poznała Dżem na początku lat 80., tak naprawdę korzenie grupy sięgają dalej. Aż do roku 1973, kiedy to raczej niezobowiązująco grywali ze sobą bracia Beno i Adam Otrębowie, Paweł Berger i Aleksander Wojtasiak.
Grywali i podśpiewywali. W domach kultury, klubach, na zabawach i potańcówkach. Takimi zespołami post-bigbeatowa Polska usiana była wzdłuż i wszerz. I niewiele lub nic nie zmieniło dojście wokalisty (grającego na harmonijce) Ryszarda Riedla. Bo zespół ani nie miał stałej bazy, ani własnego repertuaru (na swoje potrzeby adaptując przeboje zachodnich mistrzów w postaci Cream, Santany czy Stonesów właśnie), ani nawet... nazwy.
Dopiero gdy sytuacja zmusiła do zapełnienia wolnego miejsca na plakacie, stanęło na nazwie Jam, bo na czymś stanąć musiało. A Jam wziął się od jammowania. Polski zapis nazwy trafił się – zupełnym przypadkiem kierującym ręką organizatorki jednego z koncertów – w roku 1974.
Debiutanci
Dżem oficjalnie nie wygrał konkursu festiwalu Jarocin ’80 (wówczas noszącego nazwę I Przeglądu Muzyki Młodej Generacji), ale okazał się największym odkryciem imprezy, zresztą nie tylko w skali 1980 roku.
Zespół znakomicie przyjął się na estradach, wywołując aplauz na takich imprezach, jak Folk-Blues Meeting, Rawa Blues, Jarocin, Rock Na Wyspie czy Rockowisko. I zaczął nagrywać. Spośród sesji dla radia z pewnością najważniejsza jest ta, podczas której muzycy nagrali piosenki „Paw” i „Whisky” – bo „Paw” stał się pierwszym przebojem Dżemu, zaś „Whisky” z czasem przebojem największym w całych dziejach grupy.
Gwiazdy
Kaseta „Dżem”, nagrana w 1984 na żywo na świnoujskiej FAMIE, dziś – ze względu na nie zgrywany dźwięk – ma raczej historyczne znaczenie, ale wtedy robiła wrażenie... samą swą obecnością. Natomiast nagrany i wydany w 1985 roku longplay „Cegła” to już ścisły kanon polskiego rocka, a przy okazji największy bestseller w dyskografii Dżemu.
Rok 1985 był rokiem wyjątkowym również ze względu na zagraniczne wyjazdy muzyków – do Szwajcarii, Jugosławii i NRD.
Bardzo dobrze było tylko na scenie, bo na pewno nie ze zdrowiem wokalisty. W 1994 zdrowie Ryszarda Riedla było już bardzo złe. Zmarł 30 lipca. Przyszłość Dżemu była wtedy bardzo niepewna.
Klasycy
Z myślą, że będą musieli spróbować pracować bez Riedla, instrumentaliści oswajali się jeszcze za życia swego najsłynniejszego wokalisty. Wtedy powstał pomysł konkursu. Konkursu, który wygrał Jacek Dewódzki, na dużej scenie praktycznie debiutant. Wedle jednych kopia Riedla, wedle innych oryginał. Na pewno ktoś, kto chciał i nie bał się stawić czoła legendzie.
Wyjątkowy – zresztą nie tylko w skali drugiej połowy lat 90. – okazał się rok 1998. Ze względu na to, że Dżem poprzedzał na stadionie w Chorzowie samych Rolling Stonesów, ale też ze względu na fakt, iż dał cykl koncertów – prekursorski w polskich warunkach – z orkiestrą i chórem w przearanżowanym repertuarze własnym. Udokumentowały to płyty „Dżem w Operze” (98) z piosenkami bardziej przebojowymi oraz „Dżem w Operze 2” (99) z formami dłuższymi; a „Dżem w Operze” to przy okazji tytuł jedynej oficjalnej wideokasety w dorobku formacji. Pomiędzy wydaniem obu płyt symfonicznych miał miejsce pierwszy wyjazd zespołu do Stanów Zjednoczonych (które muzycy potem odwiedzali już regularnie co kilka lat).
Weterani
Nowa dekada, nowy wiek i… nowy wokalista. Płyta „Być albo mieć” okazała się pożegnaniem z Dżemem Dewódzkiego. Bo pojawił się ktoś, kto formułę mógł odświeżyć – Maciej Balcar. Ta zmiana wokalisty wywołała o ileż mniejsze emocje niż poprzednia. Również dlatego, iż trzeci wokalista bardziej przypominał pierwszego… A pierwszy duży koncert Dżemu z Balcarem miał miejsce na Tyskim Festiwalu Muzycznym im. Ryśka Riedla – imprezie, która w nowym wieku stała się rokrocznym festiwalem Dżemu.
W lecie 2004 grupa pierwszy raz pojechała do tak ważnego muzycznie kraju, jakim jest Wielka Brytania, a wkrótce potem wyszła owa płyta z nowym materiałem – „2004”.
Rankiem przeklętego 27 stycznia 2005 pod Jaworznem bus, którym zespół wracał z akustycznego koncertu w Rzeszowie, potrącony przez wyprzedzający go samochód, wypadł z szosy i koziołkował. Dla każdego był to wypadek bolesny, a dla Pawła Bergera okazał się śmiertelny.
Kolejne wyjątkowe koncerty miały miejsce w sierpniu 2008 w Gdyni i maju 2010 w Warszawie. Ale ważniejsze od tego, gdzie Dżem wtedy występował, było to przed kim - przed Erikiem Claptonem oraz przed AC/DC. Jeśli dodamy wspomnianych Stonesów oraz ZZ Top z Sopotu w 1996, skompletujemy supportową karetę asów, jaką nie może się pochwalić nikt inny w Polsce.
W roku 2010 nastąpiła zresztą fonograficzna hurra-ofensywa Dżemu, który wreszcie nagrał i wydał długo oczekiwaną, dopiero drugą studyjną płytę z Balcarem (i pierwszą z Borzuckim) – „Muzę”.
"Partyzant" i „Strach” to dowód, iż mimo trzeciego krzyżyka na karku Dżem ciągle stać na nowe Wielkie Utwory. A mimo że przeszłość to dla weteranów rzecz bardzo ważna, nasi weterani ciągle jeszcze mają plany na przyszłość.
Tekst: Jan Skaradziński
Monika Borzym
14 lutego 2017 - 19:00
Klub Wytwórnia
ul. Łąkowa 29 Łódź
53 155muzyka
Maciej Maleńczuk - Solo
14 lutego 2017 - 18:00
Teatr Muzyczny
ul. Północna 47/51 Łódź
561 714muzyka
Wieczór Muzyczny - Impresje
13 lutego 2017 - 18:15
Sala Kameralna Akademii Muzycznej im. G. i K. Bacewiczów w Łodzi
al. 1 Maja 4 Łódź
13 482muzyka
Przesłuchania w Konkursie o stypendium Fundacji YAMAHA
13 lutego 2017 - 10:00
Akademia Muzyczna im. G. i K. Bacewiczów w Łodzi
ul. Gdańska 32 Łódź
11 157muzyka
Miłość jak wino- Eleni -koncert
13 lutego 2017 - 18:30
Teatr Muzyczny w Łodzi
ul. Północna 47/51 Łódź
14 803muzyka
Kaseciarz i Bałaganiarze w klubie DOM
12 lutego 2017 - 20:00
Klub DOM
ul. Piotrkowska 138/140 Łódź
11 190muzyka
Koncert uczestników mistrzowskiego kursu harfowego
12 lutego 2017 - 18:00
Sala Koncertowa Akademii Muzycznej im. G. i K. Bacewiczów w Łodzi
Żubardzka 2a Łódź
14 240muzyka
ROGUCKI - koncert odwołany
12 lutego 2017 - 10:00
Scenografia Club&Cocktailbar
Zachodnia 81/83 Łódź
13 606muzyka
Sorry Boys "ROMA TOUR 2017
12 lutego 2017 - 20:30
Klub Wytwórnia
ul. Łąkowa 29 Łódź
43 102muzyka
Viribus Organum
11 lutego 2017 - 19:00
Teatr Szwalnia
ul. Andrzeja Struga 90 Łódź
11 350muzyka
Koncert w Walentynki
11 lutego 2017 - 18:00
Atlas Arena
ul. Bandurskiego 7 Łódź
13 717muzyka
Maria Peszek
11 lutego 2017 - 20:00
Klub Wytwórnia
ul. Łąkowa 29 Łódź
43 088muzyka
Maria Peszek
11 lutego 2017 - 20:00
Klub Wytwórnia
ul. Łąkowa 29 Łódź
129 301muzyka
Beach Party w Scenografii!
10 lutego 2017 - 20:00
Scenografia Club&Cocktailbar
Zachodnia 81/83 Łódź
12 756muzyka
Legendy Krainy Łagodności. Wolna Grupa Bukowina
10 lutego 2017 - 20:00
Keja Pub
Kopernika 46 Łódź
14 324muzyka
Koncert Symfoniczny 10.02.17
10 lutego 2017 - 19:00
Filharmonia Łódzka Sala Koncertowa
Prezydenta Gabriela Narutowicza 20/22 Łódź
16 670muzyka
Kamil Bednarek
9 lutego 2017 - 19:00
Klub Wytwórnia
ul. Łąkowa 29 Łódź
13 603muzyka