#

Koncert artysty, obecnego na polskiej scenie od bardzo wielu lat. Buntownik, który kolejnymi hitami elektryzował fanów: przeszłam wszystkie etapy fascynacji Lipińskim i "towarzyszyłam" mu zawsze, kupując kolejne kasety (tak, tak!), płyty, słuchając każdego zespołu, który tworzył. Niektóre hity stały się dosłownie sztandarowymi dla okresu I połowy lat 80. Zresztą nadal robi swoje i dobrze, że pozostaje na uboczu, bo dzięki temu jego muzyka i słowa nie są podporządkowane żadnym rygorom komercyjnego rynku. Dowodem tego jego najnowsza płyta? niby solowa, ale zrealizowana z ostatnim składem Tiltu, zawierająca materiał, który muzyk wykonywał na swych koncertach (solowych i z zespołem) w ciągu minionych kilku lat. Sygnowanie tego materiału własnym imieniem i nazwiskiem to ruch symboliczny? bo wskazujący, że piosenki mają wyjątkowo osobisty charakter, ale również, że to nowy rozdział (choć pierwsza solowa płyta Lipińskiego ukazała się już w 1992 roku) w twórczości artysty.

Tomek Lipiński - gitara, śpiew
Piotr Leniewicz - gitara basowa
Karol Ludew - perkusja
Maciej Dłużniewski - gitara

Nie przegapcie, bo to będzie super wydarzenie: dynamiczne, retrospekcyjne, ciekawe.