HALKA jest bez wątpienia przykładem na udane połączenie cech włoskiej, francuskiej i niemieckiej opery z elementami typowymi dla polskiego folkloru i tradycji. Opera ta ponadto, dzięki patriotycznej i krytykującej stosunki społeczne wymowie, stała się wyrazem tożsamości narodowej. Żeby zrozumieć tę operową przypowieść o porzuconej dziewczynie, trzeba ją osadzić w kontekście rozdźwięku społecznego, który w czasach Moniuszki doprowadził do krwawej rzezi galicyjskiej. Halka jest istotą zawieszoną między dwoma światami: występnej szlachty i mściwych górali. Nie ma tu jednoznacznie złych i dobrych postaci. To nie jest łzawy melodramat. To okrutna parabola ludzkiej samotności. 27 października w roli Halki wystąpi Dorota Wójcik, która tą właśnie rolą świętuje 30. lecie pracy artystycznej. Swój talent wokalny i instynkt sceniczny Dorota Wójcik z wielkim powodzeniem realizuje od lat na naszej (i nie tylko!) scenie, zawsze proponując widzom najwyższą jakość i niepowtarzalność – często zaskakując oryginalnością i świeżością interpretacji. Zaskakuje także różnorodnością repertuarową włączając do swojej kolekcji scenicznych heroin – jakże różne charakterologicznie i muzycznie - „sopranowe” postacie. A były ich w karierze Artystki (i są!) dziesiątki. Zawsze jednak we wszystkich tych postaciach jest … Dorota Wójcik – ze swoją wrażliwością, umiejętnościami i wielką intuicją sceniczną.