koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Wrocławianka roku Gala
zmodyfikowano  12 lat temu

CZASZKA Z CONNEMARA

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 24 552 wyświetleń od 1 stycznia 2007
  • 18 marca 2005, piątek
    » 20:00
  • 17 marca 2005, czwartek
    » 19:00
  • 6 grudnia 2003, sobota
    » 18:00
  • 21 października 2003, wtorek
    » 20:00
  • 19 października 2003, niedziela
    » 21:00
  • 12 października 2003, niedziela
    » 21:00
  • 5 października 2003, niedziela
    » 21:00

Martin McDonagh

Martin McDonagh (ur. 1970) – jeden z najgłośniejszych dramatopisarzy irlandzkich, choć od urodzenia mieszka w Londynie. Często jednak bywa w Irlandii, u rodziców, którzy po latach pobytu w Anglii powrócili do ojczyzny.

Mimo braku wykształcenia McDonagh bardzo szybko przebił się na sceny londyńskie i irlandzkie; debiutował w 1996 roku na deskach irlandzkiego The Druid Theatre Company. Obecnie jego obie trylogie: leenańska, w skład której wchodzą: Królowa piękności z Leenane, Czaszka z Connemara i Samotny zachód oraz trylogia wysp Aran z utworami: Porucznik z Inishmore, Sądny dzień w Corey i Kaleka z Inishmaan grane są na całym świecie. Większość tych utworów była już wielokrotnie wystawiana w Polsce.

McDonagh stał się znany nie tylko z powodu otrzymania wielu prestiżowych nagród. Wskutek nieokrzesanego zachowania szybko przylgnął do niego wizerunek zbuntowanego Irlandczyka, takie skrzyżowanie Andrzeja Bursy z Markiem Hłasko. Kolejne recenzje i wywiady wspominają o jego arogancji i zarozumiałości, o podobieństwie do młodego Orsona Wellesa i o niezwykłej wierze w siebie.

Wszystkie sztuki McDonagha rozgrywają się na zapadłej irlandzkiej prowincji, wśród prostych ludzi, którzy nie znają innego świata. Irlandię obserwuje z dystansu. To ludzie, którzy tam mieszkają, ich mały zamknięty światek interesuje pisarza najbardziej.

Czaszka z Connemara pokazuje mały urywek rzeczywistości: niewielką szopę i cmentarz oraz bohaterów zanurzonych w jednostajnej, beznadziejnej codzienności. Urozmaicają ją sobie końskimi dawkami samogonowej whisky, bójkami i sąsiedzkimi plotkami. Zdaje się, że w tym nieskomplikowanym prowincjonalnym świecie, wśród zwyczajnych ludzi,trudno znaleźć temat dramatu. A jednak aż roi się tutaj od nieszczęść, tragedii, przestępstw i morderstw. 'Ciemność pozwala wyzwolić blask serca" – twierdzi McDonagh, tłumacząc jednocześnie, dlaczego w jego sztukach tak dużo zła i ludzkiej nikczemności.

zmodyfikowano  12 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ