Literatura i muzyka w Kamieniołomie

PODGÓRSKA NOC POEZJI z udziałem poetow Małopolski, zespołow Małe Ważne Sprawy, Przystanek na żądanie *oraz MagdY RutY prowadzenie Michał Krzywak, Maciej Talik* 25 września godz.19.00 Kamieniołom im. Jana Pawła II ul. Zamoyskiego 2 - gość wieczoru JADŹKA MALINA _przedstawia pierwszy od dwunastu lat tom wierszy zanim_

Recytacja Bożena Adamek i Autorka Muzyka DANUTA BRANDYS Projekcje Jacek kabziński Scenariusz i prowadzenie ERYK OSTROWSKI Jadźka Malina - Debiutowała tomikiem „Szukam ciemna". Było to jedno z głośniejszych wejść w literaturę w latach 90., taka poetycka „Wojna polsko-ruska". Ostra i bezpardonowa, miejscami obrazoburcza. Wśrod admiratorow jej znaleźli się Jan Jakub Kolski, Urszula Kozioł, Jozef Baran i Elżbieta Zechenter. Chyba nigdy nie spotkałem Jadźki Maliny, jeśli - to przelotem. Ale wiele o niej słyszałem. Debiutowaliśmy w tym samym, 1996 roku. Jej debiut był głośny i wiele się o nim mowiło. Potem znikła na całe lata, wiersze publikowała sporadycznie - w „Odrze", „Dzienniku Polskim". Ale prawda ma to do siebie, że trwa i niezależnie od naszej woli. Pisze rzadko, drukuje jeszcze rzadziej. Od środowiska literackiego trzyma się z dala, poetow zna tak jak się poetow znać powinno - z wierszy. Jest na bieżąco, choć do wierszy nie używa Internetu, ani telewizora. Używa samego życia, z dala od miasta. Przecież nic więcej nie potrzeba. Są wiersze i gwiazdy. Wiele tomikow sypie wierszami, ale tylko niektore sypią gwiazdami. I zdarza się to bardzo rzadko. I wcale nie jest przywilejem znanych i uznanych. Klasycy też muszą kiedyś stać się. Czasami dzieje się to momentalnie. Skrzydła się dostaje, w piora tylko obrasta. Bo jeśli rację ma Julia Hartwig twierdząc w swym najnowszym tomie „Jasne niejasne", że na początku było wzruszenie… Wydany po ponad 11 latach milczenia drugi tom Jadźki Maliny „Zanim" jeśli mogę z czymkolwiek porownywać to tylko z Emily Dickinson. Ale nie chcę jej porownywać, i robię to tylko dla ułatwienia. I może dlatego, aby nazwiskiem amerykańskiej poetki dać czytelnikom do zrozumienia, że tworczość Jadźki Maliny jest całkowicie oryginalna, nie pragnie naśladować. Można Jadźce Malinie zazdrościć talentu, ale nie należy. Bo wartości jeśli już są i są dostępne należy brać. Czerpać z nich. Jak napisała Anna Kamieńska - „ciągle mowimy by nic nie powiedzieć, a chwila i tak zaskakuje naszą krew bez zwiastowania". Eryk Ostrowski