koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  12 lat temu  »  

Martwe Litery Kinga Bella - wernisaż

Kraków »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 16 270 wyświetleń od 17 lutego 2011
  • od: 25 lutego 2011, piątek
    do: 20 marca 2011, niedziela

wystawa

Działania artystyczne Belli koncentrują się nie tyle wokoł zestawiania przeciwieństw, co probie ich zespolenia. Kwintesencją antytezy jest włos - ab-ject, byt fragmentaryczny, sam będący rekwizytem istniejącym w granicznym stanie: poł-żywym, poł-martwym. Konfrontując przestrzeń z ciałem, biologię z postępem, pierwotne instynkty z kulturalną domestykacją Autorka stara się zrozumieć, a może nawet zapanować (?) nad mechanizmem pamięci. „Ślad jest budulcem tożsamości, jest gestem, przejawia się w działaniu na powierzchni ciała, w materializowaniu egzystencji". Kinga Bella gromadzi włosy jako „ślady istnienia". Pozostawione na dnie wanny, rozrastające się w sposob niekontrolowany, zdobyte siłą (skalpy)… Jednocześnie przygląda się „nowoczesnej" kondycji ludzkiej balansując między problemem seksualności, a tożsamością, miedzy tym, co dzikie i oswojone, realne i nierealne.

(pk)

(...) Pierwotnie w procesie tworczym założyłam, iż biologiczne struktury włosow będą istniały niejako w korelacji z przestrzenią. Jednak okazało się to niemożliwe. Materia uległa rozszczepieniu. Ciało odseparowało się od myśli. Pojawiła się relatywistyczna i nieodkryta dotąd sprzeczność, choć jakże charakterystyczna dla wspołczesności. Oscylacja między tym co jest prawdziwe, a co nie. Czy realna jest substancja włosow, czy przedmiotow? Co jest ciałem, a co myślą? Jak dotąd nie znalazłam jednoznacznej odpowiedzi. Wiem jedynie, że żmudne gromadzenie włosow jest działaniem na granicy totalnego skupienia, można by więc powiedzieć- medytacji. Ale i tu zarysowuje się pewna ambiwalencja. Z jednej strony są owe czynności „medytacyjne", z drugiej strony nie prowadzą jednak do oczyszczenia, wyklarowania myśli. Ich skutkiem jest tylko pogłębiony niepokoj, jakby poruszana materia protestowała, nie chciała się oswoić.(...)

Obiekty rzeźbiarskie podejmują problematykę tożsamości, płciowości. Są także probą dotarcia do paradygmatu dotyczącego określania wzorcow i norm cielesności, jakie rozgrywają się na płaszczyźnie dualistycznej sfery: dostrzegalności i tego co niewidzialne. Chęć rozstrzygania owych problemow wynika z bezpośredniego doświadczania własnej cielesności, proby sprostania przyjętym normom oraz osobistego rozdarcia tożsamości płynącego z wnętrza. Silne odczuwanie siebie jako złożonej struktury organicznej o epizodycznym charakterze, staje w opozycji do poczucia własnej, trwałej indywidualności i doprowadza do postrzegania biologii w kategoriach porażki. Kształt rzeźbionych przeze mnie obiektow nawiązuje do źrodłowych form natury, zarowno o cechach ludzkich, jaki i zwierzęcych. Pojawiają się dwa rodzaje tych form. Jedne są formami zamkniętymi, o nieukształtowanej tożsamości, drugie nazywam „intymnymi skalpami". Opierają się na poszukiwaniu tego co w istocie ludzkiej oswojone, a także tego co w tym oswojeniu pozostaje dzikie.

Kinga Bella

bilety:

wstęp wolny

autor:
zmodyfikowano  12 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ