koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  12 lat temu  »  

Pasterka w polskiej osadzie na Dzikim Zachodzie

Kraków »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 836 wyświetleń od 13 grudnia 2011
  • 14 grudnia 2011, środa
    » 18:00

W środę, 14 grudnia o godz. 18.00 w Dworku Białoprądnickim odbędzie się kolejne spotkanie z podrożnikiem Władysławem Grodeckim. Tym razem projekcja filmowa i opowieść o pasterce w niezwykłej osadzie Panna Maria (Teksas) w Stanach Zjednoczonych.

Panna Maria to najstarsza osada polska, założona w 1854 roku przez emigrantow z Gornego Śląska. W drewnianych chodakach, błękitnych, ludowych kubrakach i „wyzywających" spodnicach kolonizowali rowninę pełną dzikich drapieżnikow, grzechotnikow, tarantul. Dzisiaj jest to senne „ghost town" na dawnym Dzikim Zachodzie. Ludność - 41 osob (dane z 2000 r.). Kościoł i dąb, na ktorym o mało nie zawisł "ojciec założyciel" osady, stanowią symbol Panny Marii. Mieszkańcy żyją w okolicznych farmach, niejednokrotnie odległych o kilkanaście kilometrow od centrum, w ktorym - notabene - oprocz kościoła, dębu i sklepu niejakiego Snogi - jest niewiele. Mieszkańcy Panny Marii noszą białe, teksańskie kapelusze i niespecjalnie rożnią się od swoich sąsiadow z okolicznych miasteczek. Mowią jednak swoim językiem - śląską gwarą z połowy XIX w.

Władysław Grodecki to doświadczony przewodnik, pilot turystyczny i kartograf. Wędruje po świecie od 30 lat. Odbył trzy samotne wyprawy dookoła świata

bilety:

3 zł

zmodyfikowano  12 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ