koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Wrocławianka roku GalaARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAGCO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365
zmodyfikowano  12 lat temu  »  

Zbiornik Kultury w Bunkrze

Kraków »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 14 230 wyświetleń od 30 lipca 2012

Kraków » pl. Szczepański 3a » NA MAPIE

  • od: 27 lipca 2012, piątek
    do: 8 sierpnia 2012, środa

w dniach: 27.07-08.08.2012

W dniach 28.07-8.08.2012 zapraszamy na dwie wystawy Zbiornika Kultury w Bunkrze Sztuki:

  1. W Galerii Dolnej (Zbiornik Dolny)

Zdrada Farela

Czy wiecie, że żarowka mogłaby świecić nawet sto lat, a drukarka nie przestawać drukować tuż po upłynięciu okresu gwarancji? W świecie psujących się towarow o zaplanowanym okresie przydatności tęsknimy za niekiedy niezniszczalnym peerelowskim sprzętem AGD. Zdradziliśmy go w pogoni za zyskiem i wzrostem gospodarczym, nie oglądając się na rosnące gory technicznych odpadow.

Realizacja: Mateusz Okoński.

Koordynacja: Anna Lebensztejn.

  1. W Przestrzeni Otwartej (Zbiornik Gorny)

Łukasz Skąpski

Farewell? Maszyny - Podkarpacie

Projekt „Maszyny - Podkarpacie" to drugi rozdział tworzonej przez Łukasza Skąpskiego dokumentacji ręcznie budowanych traktorow. Maszyny dostosowane do potrzeb, prowadzone przez kobiety i mężczyzn, są świadectwem nieskrępowanej wyobraźni i technicznego uzdolnienia ich tworcow. Okazuje się, że można radzić sobie samemu, bez pomocy zestandaryzowanych mechanizmow produkcji. Czy techniczna pomysłowość mieszkańcow Podkarpacia pozwala na pożegnanie symbolizowanych przez firmę Farel, produkowanych przemysłowo maszyn, bez żalu? Przekonajcie się sami!

Kuratorka: Aneta Rostkowska.

Uwaga! W niedzielę 5.08, w naszym kinie letnim, o godz. 22.00 przed budynkiem Bunkra Sztuki pokażemy filmy związane z wystawami: filmy autorstwa Łukasza Skąpskiego - drugą część filmu „Maszyny" (pierwsza prezentowana jest w przestrzeni wystawy) oraz film „Urządzenia", a ponadto "Spisek żarowkowy. Nieznana historia zaplanowanej nieprzydatności".

Ponadto w dniach 28.07 - 2.08 zapraszamy do Zbiornika w klubie Bomba na projekt Remix przygotowany przez grupę Spirala.

Wydarzenia realizowane w ramach projektu Bunkra Sztuki "po kapitalizmie".

Bliższe informacje: www.pokapitalizmie.blogspot.com; www.facebook.com/pokapitalizmie.

Maszyny - Podkarpacie

Pierwsze znane mi doniesienia o domowych konstrukcjach traktorow z motocykli na Podkarpaciu pochodzą z samego początku lat 60-tych. W tym samym czasie na Podhalu powstawały pierwsze traktory robione z zezłomowanych samochodow. Zakładam, że pojedyncze egzemplarze ciągnikow były konstruowane przez rożnych pasjonatow od zawsze i to niezależnie od regionu, jako że majsterkowanie i tworzenie rożnych rzeczy jest naturalną skłonnością człowieka. Można natomiast zaryzykować tezę, że w latach 50-tych i 60-tych pojawiła się powszechna potrzeba zmechanizowania produkcji drobnych gospodarstw rolnych, dlatego w rożnych regionach podgorskich rownocześnie pojawiła się spora ilość maszyn.

Maszyny podkarpackie rożnią się od podhalańskich. Na fakt, że na Podkarpaciu ciągniki konstruowano z motocykli wpłynęło zapewne wiele przyczyn. Głowną z nich była nieduża cena używanych motocykli i ich powszechność w latach 50-tych. Podkarpacie, mniej zamożne od Podhala, wypracowało ekonomiczniejszy w produkcji model popularnego ciągnika. Ponadto trojkołowe pojazdy terenowe bez trudu radziły sobie na ścieżkach łagodnych wzgorz Podkarpacia.

Stolicą produkcji trojkołowcow były - z tego co wiem - Miejsce Piastowe i Rogi pod Krosnem. Niewykluczone, że bogate tradycje przemysłowe okolic Krosna (do dziś stoją tu stare szyby naftowe), zaowocowały większym niż przeciętne technicznym know-how miejscowych mechanikow i kowali, a zarazem szybszym niż gdzie indziej rozwojem produkcji ciągnikow. W okresie powojennym w samym Krośnie było kilka zakładow przemysłowych, ktore z jednej strony kształciły mechanikow, a z drugiej wspomagały konstruktorow, jeśli chodziło o wykonanie bardziej skomplikowanych elementow lub części.

Krośnieński tor żużlowy do dziś stanowi niewyczerpane źrodło używanych opon terenowych do traktorow zrobionych z motocykli. Jak wytłumaczył mi właściciel jednego z ciągnikow, zawodnicy zmieniają opony żużlowe bardzo często, więc za nieduże pieniądze można nabyć opony idealnie nadające się do trojkołowego ciągnika. Zaś jeśli chodziło o dostęp do części zamiennych, to do Wytworni Sprzętu Komunikacyjnego WSK w Świdniku, produkującej popularne wueski, też nie było zbyt daleko.

Pomysł budowy trojkołowego pojazdu z motocykla nie był nowy. Szczecińska Fabryka Motocykli produkowała trojkołowe junaki ze skrzynią ładunkową używane m.in. przez pocztę. Pojazdy takie były używane na Podkarpaciu do robot gospodarczych i drobnego transportu. Nie miały jednak tak dużych możliwości - ani terenowych, ani ładunkowych - jak własnoręcznie robione maszyny, nazwane przez jednego z rolnikow "motofurmankami". Wystarczyło obciąć tylną część ramy motocykla, dospawać ramę, dodać tylną oś i dwa koła, założyć dodatkowe przełożenia terenowe (np. drugą skrzynię biegow), jakiś hamulec, wyprowadzić napęd wiatraka chłodzącego silnik i powstawał ciągnik siodłowy, mogący pociągnąć w gorskim terenie do dwu ton ładunku. Dla solidności konstrukcji należało jeszcze w miejsce szprych wspawać blachę w obręcze tylnych koł i wstawić dodatkowe amortyzatory nad przednie koło.

W tak spreparowanych motocyklach występują dwa zasadnicze rodzaje rozwiązania mechanizmu rożnicowego: bardzo prosty - na zapadki lub z mechanizmem rożnicowym "pożyczonym" z jakiegoś samochodu. Najcięższe konstrukcje posiadają tylny most i skrzynię biegow np. z żuka. Trojkołowiec z dodatkową skrzynią biegow ma tę zaletę, że można nim cofać (ma wsteczny bieg), co bardzo ułatwia manewrowanie z ładunkiem (kierowca załadowanego pojazdu bez wstecznego biegu musiał tak obliczać tor jazdy, żeby dowieźć ładunek na miejsce bez cofania). Poza tym łańcuch przenoszący napęd do dodatkowej skrzyni biegow jest stosunkowo krotki i nie naciąga się tak bardzo, jak długi łańcuch będący jedynym środkiem przeniesienia napędu na tylną oś. W regionie istniały państwowe zakłady mechaniczne, zajmujące się przerabianiem motocykli na ciągniki. Tam można było zamowić fachowo wykonaną lekką ramę do trojkołowego traktora.

Na Podkarpaciu jeżdżą rownież ciągniki czterokołowe. Wydaje się jednak, że większość z nich powstała w ostatnich latach, wraz z relatywnym wzrostem zamożności miejscowych rolnikow i coraz gorszym dostępem do tanich, używanych motocykli. Czterokołowe ciągniki mogą mieć napęd na dwie osie i silnik andorii, najczęściej mają jednak jeden napęd na tylne koła i zrobione są z części fiata 126p. Zobaczyć można też własnoręcznie robione pojazdy służące do spędzania wolnego czasu (rekreacyjne), takie jak quady, gokarty, samochody terenowe czy niewielkie traktorki-zabawki. Nie wiem jak wytłumaczyć fakt, że tego typu pojazdow na Podhalu nie spotkałem wcale.

Łukasz Skąpski

bilety:

wstęp wolny

zmodyfikowano  12 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ