koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  12 lat temu  »  

ANNA NOVA

Kraków »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 13 439 wyświetleń od 28 września 2012
  • 7 listopada 2012, środa
    » 20:00

*ANNA NOVA - HISTORIA *

Mam pięć lat i nagrywam piosenki z moim tatą, ktory towarzyszy mi na fortepianie. Nagrywamy je na kasecie, na magnetofonie firmy GRUNDIG. Mają to być pozdrowienia dla mojej babci, poł Niemki, ktora zaraz po stanie wojennym w 1983 roku przeniosła się do Niemiec. Nie rozumiem, dlaczego wyjechała i dlaczego nie możemy z nią rozmawiać.

Osiem lat poźniej przeprowadzam się z moimi rodzicami do Niemiec. Mowią mi, że robią to dla mnie. Tego też nie rozumiem. Chcę dalej chodzić do mojej szkoły - Państwowej Szkoły Muzycznej w Poznaniu, w ktorej gram na fortepianie, śpiewam w chorze, występuję i nagrywam z renomowanymi muzykami - i nie chcę opuścić moich przyjacioł.

Poza tym, że bardzo tęsknię, jest to dla mnie ciężki czas. Muszę w ciągu jednego roku tak dobrze nauczyć się języka niemieckiego, aby moc być przyjętą do liceum. Z tego względu tata zabrania mi nawet między innymi czytania książek po polsku. Dopiero po kilku latach akceptuję Berlin jako moj nowy dom.

Po 13 latach wracam do Polski. Tego tym razem nie rozumieją moi rodzice. Jestem jednak już dorosłą osobą i wszystko inaczej spostrzegam. Okazuje się, że niewiele pamiętam z mojego rodzinnego miasta i kontakty do starych przyjacioł są ograniczone. Rozpoczynam poszukiwania, poznaję na nowo moje korzenie, czuję niezrozumienie mojej własnej mentalności i kultury.

I dokładnie wtedy powstaje „eMIGRACJA".

ANNA NOVA „eMIGRACJA"

Znasz to uczucie:

„chcieć pofrunąć, ale z tą kulą u nogi ważyć tyle,

że się nie ważysz wznieść"?

Albo sprzeciwiać się temu, czego inni od Ciebie wymagają i czego Tobie życzą; najwidoczniej wiedzą lepiej niż Ty sam,

więc... „płynąć pod prąd"?

eMIGRACJA to moja historia...

To historia podwojnej, polsko-niemieckiej emigrantki,

poszukującej samej siebie.

Opowiadam tu o moim wewnętrznym konflikcie: życiu na obczyźnie i poszukiwaniu ojczyzny.

Mowię o tęsknocie i niepewności,

kim jestem, dokąd zmierzam, jak chcę żyć.

Ale nie zamierzam odpowiadać na Twoje własne pytania. Do tego nie mam i nie roszczę sobie prawa.

Chcę jedynie podzielić się z Tobą moimi przeżyciami, doświadczeniami i myślami. Wierzę, że moje piosenki to wszystko odzwierciedlają.

I mam nadzieję, że w niektorych z nich odnajdziesz jednak... samego siebie.

bilety:

15zł.- ulgowe, 20 zł.- normalne

autor:
zmodyfikowano  12 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ