Od premiery Kryształowego Anioła upłynęły ponad trzy lata. Co najmniej tyle czasu w głowie najpoczytniejszej polskiej pisarki dojrzewał pomysł na nową powieść. Katarzyna Grochola oczywiście nie dawała o sobie zapomnieć, wydała autobiograficzne „Zielone Drzwi” i wspólnie z córką dowcipne rozmowy o życiu – „Makatkę”, ale na powieść musieliśmy poczekać.

I teraz powraca w wielkim stylu do gatunku, który zapewnił jej największą sławę. Mająca się ukazać w październiku powieść Houston, mamy problem ma szanse podbić nie tylko serca Czytelniczek, ale również Czytelników.

Katarzyna Grochola zmienia front! Czytelnicy z pewnością będą zaskoczeni, gdyż bestsellerowa pisarska bohaterem swej najnowszej książki uczyniła… mężczyznę! „Pisząc Houston, mamy problem – mówi autorka - przez pięć miesięcy BYŁAM mężczyzną i to było niezwykłe doświadczenie. Mój sposób myślenia uległ zmianie. Zaczęłam rozumieć mężczyzn, których czasem drażnią kobiety. Kiedy pytałam przyjaciółkę, o której się jutro spotykamy, a ona mi mówiła: „Jutro? Wiesz, rozmawiałyśmy w poniedziałek, kiedy zadzwoniłaś, ale właśnie wtedy przyszła Kamila i powiedziała, że jej siostrę opuścił mąż to nie mogłam… O której przyjdziesz? – powtarzałam, bo o tym wszystkim przecież będziemy rozmawiać, kiedy przyjdzie. – Dlaczego mi nie dajesz dokończyć? Czy jesteś na mnie zła? A ja tylko chciałam wiedzieć, o której przyjdzie.

Ufff. Po prostu się różnimy. Przejście na stronę męską bardzo mi się opłaciło. Przestałam się bać latać samolotem, a jako kobieta myślałam o tym z niechęcią. I zauważyłam, że świat jest pełen fantastycznych facetów i wspaniałych kobiet. Tylko mamy inny sposób porozumiewania się.”

Zapraszamy na spotkanie z autorką.

wstęp wolny