koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
TpL repertuarBANKSYMuzyczne Opowieści EuropyCO JEST GRANE - kwiecień 2024 -nr 359
zmodyfikowano  8 lat temu  »  

"Święty Byk" + monodram "Smok"

Kraków »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 14 862 wyświetleń od 9 maja 2016

Kraków » Rynek Główny 8 » NA MAPIE

  • 23 maja 2016, poniedziałek
    » 19:00

-- Taki co by w piosence kres ludzkiego smutku wynalazł. To by był artysta. To byłoby coś. --

Dramat Błażeja Tokarskiego „Święty Byk”, inspirowany tragediami Eurypidesa.

Przed spektaklem pokazany będzie monodram Pawła Jagusia "Smok".

<<"Smok" to trzeci monodram ze stajni Teatru Bełchatowskich Uciekinierów, improwizowana opowieść o utopijnej krainie, pewnym smoku co ział ogniem. Ten monodram to pogranicze stand-up i teatru improwizowanego bez cenzury.>>

23.05.16, 19:00 Klub Pod Jaszczurami PŁACISZ ILE CHCESZ

ŚWIĘTY BYK

Trzy kobiety uświadamiają sobie, że nie wiedzą kim są. Nie wiedzą ani skąd, ani dokąd idą. Szukając drogi do własnej, niemożliwej do zaakceptowania teraźniejszości, odkrywają przyszłość, która jest przeszłością. Powrót do utraconych przez ludzi zdolności epifanijnych nie przynosi jednak odkupienia i szczęścia. Bóstwo, gdy już się objawi w całej swojej mocy, może przynieść tylko zniszczenie

Marta Łokietek Sylwia Prokop Karina Shorets Joanna Dryś jako Helena

reżyseria, scenariusz, opracowanie muzyczne: Błażej Tokarski kostiumy: Monika Laskowska

-- Jak rzeka, co wylewa i ożywia świat, tak on wlał się we mnie. --

ŚWIĘTY BYK

-- Gdy nadejdzie koniec, na Świętym Byku przyjedzie Ona. --

Objawi się tańcząca Bogini. [lub ta, która niegdyś była Boginią] Taniec Bogini nie wzbudzi więcej wzrostu krokusów. [Bogini stała się kurwą] A my- bohaterowie końca czasów - kim będziemy dla Niej? Staniemy się chórem starców dla Tej, która narodziła się zanim pierwsze kwiaty wyrosły z cebulek. Dla Tej- pradawnej- będziemy starą matką, żałobnicą utraconego.

-- Czy spotkanie trzech kobiet, które nawet trudno nazwać towarzyskim, może doprowadzić do rozpadu świata? Czy rozpacz jednostki może być powodem Apokalipsy? --

A może one po prostu będą jedynymi świadomymi następującej właśnie zagłady?

autor:
zmodyfikowano  8 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ