Każdy szanujący się fan horrorów z pewnością obejrzał takie klasyki jak "Suspiria" i "Profondo Rosso", "Phenomena" (w obsadzie fantastyczni aktorzy, chociażby młodziutka wtedy, przyszła laureatka Oscara Jennifer Connelly, czy znany z "Halloween" i "Matni" Romana Polanskiego, Donald Pleasence) Dario Argento, czy "Świt żywych trupów" niezapomnianego George'a A. Romero. Oprawa muzyczna wymienionych filmowych dzieł została stworzona przez włoską formację Goblin, której początki datują się na rok 1972. W różnych inkarnacjach zespół trwa do dziś, a najsłynniejszą jego inkarnacją jest ta, której przewodzi jeden ze współzałożycieli, klawiszowiec i kompozytor Claudio Simonetti. Obdarzony wielką charyzmą i wspaniałym poczuciem humoru Simonetti koncertuje od lat po całym świecie, prezentując wybór najwspanialszych kompozycji z bogatego dorobku Goblin. Utwory w większości zaaranżowane są na ostro i rockowo, a Claudio na scenie towarzyszy zespół w składzie: Bruno Previtali (gitary), fantastyczna i obdarzona nietuzinkową urodą basistka Cecilia Nappo oraz Titta Tani (perkusja). Koncert Goblin to nie tylko podróż przez filmowe soundtracki, lecz również smakowita mieszanka progresywnego rocka, rocka i fusion, zagrane z wielką maestrią i potężną dawką energii. Nieodłączną częścią każdego występu jest pełna poczucia humoru konferansjerka Claudio Simonettiego. Zespół we wspaniałym stylu zdobywał publiczność, chociażby podczas Brutal Assault i Netherland Deathfest. Do Polski powraca po wielu latach nieobecności. I niedługo po premierze remake'u "Suspirii".