koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
TpL repertuarCO JEST GRANE - kwiecień 2024 -nr 359
zmodyfikowano  11 lat temu  »  

GARGANTUA I PANTAGRUEL

Kraków »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 21 865 wyświetleń od 5 czerwca 2007
  • 9 czerwca 2007, sobota
    » 23:00

Wg Francois Rabelais’go

STOWARZYSZENIE TEATRALNE BADÓW „GARGANTUA I PANTAGRUEL” Wg Francois Rabelais’go

Reżyseria: Piotr Bikont Muzyka: Krzysztof Knittel Scenografia: Aleksander Janicki

Występują: Joanna Fidler, Beata Kolak, Mirosława Olbińska

Rzecz dzieje się gdzieś na zapleczu winiarni, albo karczmy, może w jakimś pomieszczeniu piwnicznym. Trzy kobiety zajęte są rutynową pracą. Monotonną robotę urozmaicają sobie snuciem opowieści. Opowiadają to, co zasłyszały na targowiskach, odpustach, jarmarkach, a przede wszystkim wśród ucztujących gości karczmy. Ich opowieści układają się w historię życia Gargantui i jego syna Pantagruela, legendarnych olbrzymów - nieolbrzymów. Przedstawienie z jednej strony opowiada losy i przypadki dwóch średniowiecznych herosów, z drugiej stanowi swoiste odbicie świata mężczyzn w świadomości i mentalności kobiet, które tylko kreując własną wersję tego świata mogą w nim uczestniczyć. Ze sceny na scenę ewoluuje sposób narracji. Kobiety najpierw tylko opowiadają, potem zaczynają pół-inscenizować za pomocą rekwizytów, grać ze sobą, wreszcie odgrywać sceny, stopniowo coraz bardziej postaciując. Co jakiś czas akcja przerywana jest wspólną modlitwą - odśpiewaniem psalmu. Jest to muzyka szczególna - adaptacja wielogłosowych Psalmów Krzysztofa Knittla napisanych na zamówienie festiwalu Warszawska Jesień 2001. Silne w oryginale wątki satyryczno - antyklerykalne zostały w adaptacji pominięte. Kluczem interpretacyjnym arcydzieła Francois Rabelais jest apoteoza człowieczej wolności, cielesności, przaśnego humoru i radości życia, w połączeniu i harmonii (a nie, jak widzą to niektórzy interpretatorzy - w przeciwieństwie) z człowieczą duchowością i religijnością. W atmosferze plebejskiej rubasznej zabawy przetykanej żarliwą modlitwą, autorzy spektaklu pragną - za przykładem mistrza Rabelais - głosić jedność świata, ciała i ducha, wzajemną przenikalność sacrum i profanum, pochwałę człowieka pełnego, wolnego i radosnego.

Z recenzji: „Właściwą proporcję między potęgą człowieczego ducha, a fenomenem jego cielesności, rozumianym szerzej niż (zgodnie z permisywnym duchem naszych czasów) wyłącznie seksualność, przywraca niezwykle zabawne przedstawienie Piotra Bikonta, „Gargantua i Pantagruel”, który z opasłych pięciu ksiąg powieści François Rabelais’go wybrał kilkanaście epizodów i ułożył w smaczną opowieść. Mimo rozlicznych historii o puszczaniu wiatrów, defekacji, chędożeniu, podcieraniu się ptactwem i sikaniu na lud paryski itd. nie o tym rzecz wyłącznie jest; to bardziej opowieść u sztuce bajania jako podstawowym środku budowania więzi międzyludzkich. Dziś - w czasach narracyjnej bierności, kiedy głową rodziny bywa telewizor z racji tego, że ma najwięcej do powiedzenia – snucie opowieści jest już niestety kopaliną. Przedstawienie Bikonta pokazuje, że pozbawiając się tej umiejętności straciliśmy sporo z tego, co czyni człowieka. Osiąga to w sposób najprostszy: pozwalając opowiedzieć o przygodach Gargantui, Pantagruela i jego kompana Panurga trzem kobietom pracującym w kuchni (świetne role Mirosławy Olbińskiej, Joanny Fidler i Beaty Kolak). One to – zabijając czas dzielony na obieranie ziemniaków, ugniatanie ciasta i doglądanie maszynerii produkującej wódkę – snują przebzdurne historyjki, a widzowie – zarykując się ze śmiechu – zwijają się z zazdrości, że sami już tak bajdurzyć nie potrafią”. Andrzej Saramonowicz, Przekrój

bilety:

0 zł

autor:
zmodyfikowano  11 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ