koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  12 lat temu

Krakowska Książka Miesiąca

Kraków »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 13 839 wyświetleń od 22 stycznia 2008
  • 24 stycznia 2008, czwartek
    » 18:00

Spotkanie i wręczenie nagrody

Książka Miesiąca:

O. Leon Knabit, O. Joachim Badeni
"Sekrety mnichów czyli sprawdzone przepisy

na szczęśliwe życie"

(Dom Wydawniczy „Rafael”)

z Autorami rozmawia: Judyta Syrek

prowadzenie: Jan Pieszczachowicz

Ojciec Joachim Badeni i ojciec Leon Knabit, dwaj starzy zakonnicy, dzielą się swoim doświadczeniem życiowym. Opowiadają anegdoty, udzielają rad i podają sprawdzone sposoby na rozwiązanie rozmaitych problemów, z którymi borykamy się codziennie.

Męską rozmowę prowadzi kobieta – Judyta Syrek.

Co zrobić ze złośliwym sąsiadem? Jak przezwyciężyć nudę? Czy samotność może być dobra?

Jak sobie radzić ze stresem? Czym różni się przyjaźń ziemska od „niebieskiej”?

Jak budować dobry związek i nie toczyć wojny płci? Czy można panować nad emocjami?

Parę zdań o pikantnych stosunkach i dwóch mnichach (ze wstępu):

"Jestem kobietą i potrafię dodać odpowiednią ilość soli do zupy, pieprzu do sałatki i wina do bigosu. No, może jeszcze parę innych potraw umiem dobrze przyprawić. Ale jakie proporcje zastosować w relacji z sąsiadem, by nie stała się ona zbyt pikantna? Czym się pokrzepić, kiedy życie staje się nudne? Hmm. Tu nie można mierzyć w kilogramach, na szklanki bądź łyżki i broń Boże na oko! Recepta na szczęśliwe życie nie jest tak prosta jak przepis na barszcz (mam na myśli ten czysty, bez ukraińskich ozdobników). Stosowanie analogii kulinarnych, szczególnie w relacjach międzyludzkich, nie jest wskazane. Zresztą stosowanie jakichkolwiek analogii szkodzi.

Na szczęście znam kilku mądrych ludzi, którzy dobrze mi radzą, kiedy jest potrzeba. I nie są oni poważnymi starcami, ale pełnymi humoru mnichami.

Czasem ludzie dziwią się, kiedy mówię: „Mnich mi doradził”, bo mnich kojarzy się dzisiaj z dobrym smakiem, niestety. A szkoda, bo mnich powinien kojarzyć się z mądrą radą, nie tylko z serem pleśniowym.

Z całego serca zalecam Państwu rady dwóch starych zakonników. Kilkugodzinna rozmowa z ojcem Leonem Knabitem i ojcem Joachimem Badenim była dla mnie jedną z najważniejszych i zdecydowanie najzabawniejszych lekcji w życiu. Mam nadzieję, że czytając rady tych zakonników, będą Państwo spadać z krzeseł, płakać ze śmiechu, a potem zmieniać swoje nastawienie do złośliwych sąsiadów i odpowiednio dawkować uczucia oraz emocje."

Judyta Syrek

zmodyfikowano  12 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ